Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

wymyśliłam zabawkę dla kotów :1luvu:

zostawiłam saszetkę mięty i kocur chciał ją lizać a potem kotka przy niej mruczała, więc przesypałam zawartość w skarpetkę stopkę i zawiązałam :kotek:

Luna się właśnie o nią ociera i mruczy

hehe - sporo kotów reaguje na miętę

- podobnie jak na kocimiętkę

No to Lunka ma radochę :ok:

Dziewczyny - czyli pyma

i mgska

- nie pochwaliły się wczoraj - ale pomalowały dwukrotnie cały szpitalik :1luvu:

Dziewczyny - ukłony do samej ziemi :201494

Ściany są teraz w szpitaliku słoneczne i czyściutkie - bez śladów po kocim kichaniu :wink:

A aidan

i hwdzieczak_lodz

- wyczyścily klatki tak, że błysk aż w oczy raził

- dzięki Dziewczyny :1luvu:

Klatki musiały byc nadzwyczaj atrakcyjne, bo dziś rano jak wchodziłam podać zastrzyk Bońkowi - przywitał mnie dziki wrzask Agatki i taki oto widoczek :mrgreen:

Weszłą bidulka sprawdzic czystość - a potem haczyk musiał się przesunąć troszkę i Agatka znalazła się w pułapce. Jaka za to była szczęśliwa, jak wyszła :mrgreen:

- baranki, tarzania po podłodze, mizianki i wyjadanie z karmnika :lol:

Iza, Marta brak słów, ogrom pracy zrobiłyście

dyżur spokojny - koty leniwe. Agatka po swojej nocnej przygodzie chodziła osowiała, a później położyła się w budce, którą położyłam na szafkach, żeby wyschła

jutro jakby się coś jeszcze odnalazło brudnego, to można dopchać pralkę, bo tam są brudy do prania.
przyszły dwie panie z małym dzieciątkiem zapoznawać się z Agatką, ale chyba nic z tego nie będzie. Agatka pokazała się z tej drapiącej strony :evil:

Obłoczek się strasznie rozkichał i mu okropny glut wisiał u nosa, ale jak go chciałam wytrzeć, to go wciągał i znów kichał i znów mu chciałam wytrzeć i znów wciągał. po takich 5 minutach kichania siedział smętny i osowiały. przestawiłam mu miski na drugą ścianę, bo słońce dziś tak dawało, że się bałam, że mu skiśnie. leki podane.
Boniek coraz śmielszy - mokre zjedzone, suche do połowy. wyczesałam go, ale nie wyszedł spod kanapy, niestety.
Czesia bardzo śmiała, Basia trochę mniej, ale też już lepiej niż ostatnio.
za to Ptyś nie chciał wyjść z pudła, dopiero później, jak panie z dzieciątkiem poszły to raczył podejść do karmnika
postawiłam jeszcze jedną miskę z wodą, bo dwie na 5 kotów to trochę mało.
pawi brak, luźny stolec - u Obłoczka (ale on dostaje fibre) i u Czesi (wiem, bo ją zdybałam w trakcie)
pamiętajcie, żeby u Obłoczka włączać lampę antygrzybową podczas dyżuru!

Anetko - dziękuję, dziękuję, dziękuję! :201494

(ps. Boniek ma strupka na karku

)

Agatka zażywająca kąpieli słonecznej (i wytykająca mi język- żebym jej nie podglądała)

Basia, o najpiękniejszych miodowych oczach (i coraz bliżej)

Czesia już zupełnie blisko

Boniek cudnie kolorowy

specjalnie dla jej groupies - rozmiziana Niunia :mrgreen:

Obłoczek z rządzą obcierania wypisaną w oczach

i prześwietlony Ptyś

dilah pisze:Iza, Marta brak słów, ogrom pracy zrobiłyście

Dziewczyny :201494

wielkie ukłony

No to sorry ale ja nie wiem jakim cudem Agatka weszła do tej klatki

Jak wychodziłyśmy z Martą, to pozamykałam wszystkie klatki, właśnie, żeby do takiej sytuacji nie doszło.
Albo ta bestia jest tak inteligentna, że otworzyła sobie klatkę a potem się w niej zamknęła ( a może to zorganizowana akcja reszty kociej bandy :201424

) albo ja mam coś z głową :strach:

pyma pisze:No to sorry ale ja nie wiem jakim cudem Agatka weszła do tej klatki
Jak wychodziłyśmy z Martą, to pozamykałam wszystkie klatki, właśnie, żeby do takiej sytuacji nie doszło.
Albo ta bestia jest tak inteligentna, że otworzyła sobie klatkę a potem się w niej zamknęła ( a może to zorganizowana akcja reszty kociej bandy ) albo ja mam coś z głową

Iza, ja stawiam na zorganizowaną bandę :ryk:

Agatka gania wszystkich to w końcu i ją pogonili :ryk:

olala1 pisze:
pyma pisze:No to sorry ale ja nie wiem jakim cudem Agatka weszła do tej klatki
Jak wychodziłyśmy z Martą, to pozamykałam wszystkie klatki, właśnie, żeby do takiej sytuacji nie doszło.
Albo ta bestia jest tak inteligentna, że otworzyła sobie klatkę a potem się w niej zamknęła ( a może to zorganizowana akcja reszty kociej bandy ) albo ja mam coś z głową

Iza, ja stawiam na zorganizowaną bandę
Agatka gania wszystkich to w końcu i ją pogonili