Fasolka [*] Pralcia zaprasza

[jolabuk5]

Miau. Duża przyszła już dość dawno, dziś jest bardzo zmartwiona, bo bardzo mało kotów było na śniadaniu. I w ogóle duża smętna chodzi.
Pralcia

Dobrze, że jesteście przy Dużej - Ty Pralciu i Kubuś, a także brat Kubusia Noś i Florentynka. Duża bardzo Was potrzebuje! Gdyby jeszcze znalazła się Melunia...
Sabcia

[MB&Ofelia]

Pralcia. Nie rozumię tych bezdomciowych kotków. Ja zawsze tuptam do kuchni jak Duża robi śniodanko dla się i dla nas. Śniodanko jezd okropecznie ważmne.
Polizaj Dużą coby była więkcej wesoła. Najlepiej po uszku, one to lubią i tak śmiesznie piskają.
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

Pralciu, pocieszaj Dużą

[bagheera]

Pralciu, my też nie rozumiemy dlaczego bezdomniaki nie przychodzą na śniadanie
Jak dla mnie jedzenie jest rzeczą najważniejszą
I rano to nawet Mańka dla Dużej łaskawsza
P

[MalgWroclaw]

Miau. Duża mówi, że przyszło mało kotów, ale przyszła jedna, której wczoraj nie było i duża myślała, że zwariuje ze zmartwienia.
Pralcia

[jolabuk5]

Miau. Duża mówi, że przyszło mało kotów, ale przyszła jedna, której wczoraj nie było i duża myślała, że zwariuje ze zmartwienia.
Pralcia

Dobrze, że przyszła ta kotka, Pralciu! Oby chociaż bezdomniaki nie przysparzały Dużej zmartwień!
dla was od nas wszystkich
Sabcia

[MB&Ofelia]

Pralcia. A u nas dzisiaj śniodanko było późmniej bo długo pusiałyśmy. Ale nie było po co wstawać raniutko, bo jezd buro za oknę i puśna pogoda.
Lizam cię po uszku.
Książniczka Ofelja

[Moli25]

Czesc Pralciu,
Pozdrawiam Cie serdecznie

ja to dzis sama nie wiem czego chce, duza sie dzis martwi o mnie bo chodzę i wybrzydzam jedzenie, dobrze ze Fuks jest on jak odkurzacz wszystko je, ja ino troche zjadłam
Moli

[MaryLux]

Miau. Moja Duża mówi, że to dobrze, że pogoda się poprawiła.
Inka

[maciejowa]

Ja czekam na ferie. I mam nadzieję, że będzie słojce i 15 stopni na plusie!

[MalgWroclaw]

Miau. Duża wróciła, mówi, że mało kotów było, ale jakiś nieznany był. Ale kotki go znały, bo nic nie mówiły, tylko jadły.
Duża martwi się o Melę. Dzisiaj narobiła rabanu, bo jej zginęło mięso, cały woreczek
i szukała saszetek dla bezdomnych. Ale znalazła mięso, bo nie zauważyła, że już je wyjęła z lodówki.
Duża jest zakręcona.
Pralcia

[isiaja]

Pralinko, Wasza Duża ma zdecydowanie za dużo na głowie. Boi się o Ciebie, Martwi o Kubusia a Mela spędza jej sen z powiek.
To stanowczo za długo już trwa- taki stres i niepewność.

Dobrze,że Ty i Kubuś kochacie Dużą i tulicie ją- to bardzo pomaga i dodaje siły!

[jolabuk5]

Miau. Duża wróciła, mówi, że mało kotów było, ale jakiś nieznany był. Ale kotki go znały, bo nic nie mówiły, tylko jadły.
Duża martwi się o Melę. Dzisiaj narobiła rabanu, bo jej zginęło mięso, cały woreczek
i szukała saszetek dla bezdomnych. Ale znalazła mięso, bo nie zauważyła, że już je wyjęła z lodówki.
Duża jest zakręcona.
Pralcia

Pralciu, Kochana, pilnuj Dużej, bo jest bardzo zmęczona. Oby wszystko się wreszcie zaczęło dobrze układać!

Sabcia

[ASK@]

Nerwy

Małgosiu trzymaj się

[MB&Ofelia]

Pralcia. Twoja Duża to chociaż ma powód coby być zakrącona. A moja? Wyobraś se, że całkię niedawno zapomniła nam dać śniodanka!!! Zrobiała śniodanko dla się, potuptała do pracy, a nasze miąsko zostało w słoiczku! No skądal po prostu! Ale nas późmniej przeprosiała, miauczę ci! Nałożyła nam świeże miąsko do miseczek, a my marudziłyśmy, coby ją ukarać coby się martwiała.
Cały czas czymam pazurki coby się Mela znajdnęła i coby twoja Duża była spokojmniejsza. Mała Ciorna też miauczy, że czyma pazurki, ale na nią nie liczcie za mocno, bo jak zaczyna czymać pazurki, to zaraz zasypia albo zapomina i tupta się bawiać. No więksiejszej kociej tajfłapy to chyba nie ma.
Lizam cię po uszku.
Książniczka Ofelja