Pożegnałam dziś Kubusia (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 05, 2016 11:46 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

dzięki Kasiu :1luvu: że jesteś z kciukasami.
Dziś rano Kuba był duzo chodniejszy, dygotał, cieżko oddychał. W ogóle nie mial siły wstać. Ogrzałam go potem wmusiłam w niego trochę jedzenia i o dziwo polepszyło się. Jest słaby ale już wstał aby pójśc siusiu.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro lut 10, 2016 15:37 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

asia2 pisze:Marzenko, wypros u Mikołaja aby Kubus dał radę. Kocham go bardzo.

Gdybym miała taką moc.... :cry:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lut 11, 2016 21:52 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

to inf dla osób, które do mnie dzwonią. Zamieniłam się telefonami z córką i moja karta w tel córki działa BEE:(
Nie widze połączeń i sms.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob lut 13, 2016 22:39 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

19.luty dr Czubek godz. 16.20 - chcesz? Bo ja chyba znow nie dam rady... :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 15, 2016 21:04 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

Marzena jeśli nie oddalas gdzieś tego terminu do Czubek, biorę. Daj znac, proszę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 15, 2016 21:06 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

Asiu, co u was?
Jak się czujesz ty przede wszystkim.
Bo na tobie jest ciężar wsiego futerka.
Kciuki wielkie :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 15, 2016 21:09 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

asia2 pisze:Marzena jeśli nie oddalas gdzieś tego terminu do Czubek, biorę. Daj znac, proszę.

Nie oddałam.
Nutka źle wygląda i wymiotuje brązową woda codziennie.
Jak nie załatwię nic jutro to dam znać, ale wolałabym jednak z nią pojechac.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 15, 2016 21:18 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

Asiu , dzięki za troskę. U mnie jest lepiej i gorzej. Trochę mnie starość :D :( rozpada, co tu mówic dużo...
mam tego zwierzęcia dużo i wszystkich innych czynności z nimi związanych mnóstwo. Ale ... jak zawsze mówię, DAMY RADĘ, taką mam nadzieje.
Kuba sie trzymajakos , gdyby nie sikał w sposob " dowolny' byłoby łatwiej ale niech mu będzie
Koty róznie, te co mają problemy społeczne sikają, inne zdrowe i bez problemów, inne chorują i leczę.

upiekłam ciasto. Jakoś radzę sobie ze stresem i innymi tam... :D :D :D :D Jakby mozliwość i chęć na przyjazd degustacyjny, zapraszam

Zapraszam Wszystkich ktorzy są z nami :!:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 15, 2016 21:20 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

Marzenia11 pisze:
asia2 pisze:Marzena jeśli nie oddalas gdzieś tego terminu do Czubek, biorę. Daj znac, proszę.

Nie oddałam.
Nutka źle wygląda i wymiotuje brązową woda codziennie.
Jak nie załatwię nic jutro to dam znać, ale wolałabym jednak z nią pojechac.


Jasne, pewnie
a ta brązowa woda to z pokarmu może byc. Lepie jednak j pojedz i pogadaj z wet. Codziennie to za często

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 15, 2016 21:23 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

asia2 pisze:
Marzenia11 pisze:
asia2 pisze:Marzena jeśli nie oddalas gdzieś tego terminu do Czubek, biorę. Daj znac, proszę.

Nie oddałam.
Nutka źle wygląda i wymiotuje brązową woda codziennie.
Jak nie załatwię nic jutro to dam znać, ale wolałabym jednak z nią pojechac.


Jasne, pewnie
a ta brązowa woda to z pokarmu może byc. Lepie jednak j pojedz i pogadaj z wet. Codziennie to za często

Ona wymiotuje nad ranem, koło 4-6 a ostatni posiłek je kilka godzin wczesniej.
Wcześniej były w tym chrupki i kłaki, teraz tylko brązowa woda. niefajnie. Schudła, futro byle jakie.
Oby to jednak kłaki lub robaki.
no ale tuli się bardziej niż wczesnie. i w ogole.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 15, 2016 22:14 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

Marzena nie ma co kombinowac , pogadaj z wet. Jak nic to, tym lepiej. Może zbyt nerwowo je, może cos innego , trzeba pomyslec.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon lut 15, 2016 22:20 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

ciasto zakalec, chciałam przepis wypróbowąc...
ale zapraszam bo jakby co to robię drugie i trzecie:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw lut 18, 2016 19:20 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

Kuba mial dziś kryzys, obniżenie temp , może spadek cisnienia , nie wiem. Leżał i drżał, prawie nieobecny. Udalo mi się go wyprowdzić z tego .Jest w miarę ok. Myslę sobie że on jest w stałym "pogotowiu" padaczkowym bo co jakis czas trzęsą mu się uszy, łebek, chodzi w kółko, bez celu. Może ma małe ataki i jest w aurze. Kontaktuje w każdym razie co jakis czas bardziej a lbo mniej. Teraz śpi i chyba jest w porządku na tyle na ile może być w jego stanie. Chciałabym go wykapac ale chyba jest za slaby na stanie pod prysznicem a ja tez nie czuję się w mocy utrzymac tego bezwolnego klocka. Mimo iz schudł, niestety, to ponad 25 kg waży.
Reszta jakoś...

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie lut 21, 2016 21:45 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

KUba kryzys choc znowu poddalam się edukacji i wiem jak go zażegnać , chwilowo zażegnac.

konczymy wątek i bęziemy wpadac do Was z miłym slowem i pocieszeniem.Asia i reszta drużyny.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto lut 23, 2016 11:21 Re: Kuba cushing i jest niefajnie ale jakoś ciągniemy

asia2 pisze:KUba kryzys choc znowu poddalam się edukacji i wiem jak go zażegnać , chwilowo zażegnac.

konczymy wątek i bęziemy wpadac do Was z miłym slowem i pocieszeniem.Asia i reszta drużyny.

nie bardzo rozumiem - w sensie ze nowego nie będzie?
Za Kubę :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 297 gości