Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 03, 2016 12:21 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kochani.Przepraszam za to milczenie z mojej strony ,ale trochę spraw na mnie spadło.

Weekend był potwornie trudny do przetrwania. :| Koszmar po prostu.Dotarło kilka wpłat w piatek ale niestety bank mi je od razu porwał, :| bo miałam spory minus na koncie. :| Czekaliśmy też jak na zbawienie na karmę ,ale tutaj też nic nie poszło po naszej myśli, bo karma dotarła po niedzieli.


Maż przyjechał.Liczyłam na pomoc.Sama chora ,ale niestety okazało się ze i Maż jest chory więc....robota ponad siły i możliwości. :|


Dwa kotki mi odeszły. :| W sobotę odeszła mi moja Lusia.Wczoraj odszedł kotek ze stada.Stary kocurek Czort.Pisałam Wam o nim.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 03, 2016 12:26 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Lusia[*] malutka drobna szara.Gadatliwa taka.Uratowana 5 lat temu .Walczyłam o nią ponad miesiąc.Miała pp.Karmilam,przemywałam, widziałam jak walczy.Jak bardzo chce życ.Kiedy po miesiacu sama zaczęła jeść powolutku, ryczałam ze szczęścia że sie udało.Słaba genetycznie.Na zewnatrz nie przeżylaby roku.U nas dała rade.Dałam jej te kilka lat.Dziekuję że z nami była....

Żegnaj Lusiu[*].....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 03, 2016 12:38 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Czorcik.Stary juz wiekowy.Poczciwy.Mądry.Kilka lat temu poznałam go w mieście gdzie karmie Misia.Opuścił ten teren i z czasem doszedł za mną w moje tereny.Tereny gdzie nie ma zamknietych okienek piwnicznych ale sa stare zabudowania, komórki, gdzie jest sie gdzie schronic i uciec przed ludzmi, którzy nie życzą sobie towarzystwa kota.

Żył sobie tutaj patrolujac codziennie spore tereny zielone.Nie raz widziałam w nocy z okna jak jeszcze chodzi, sprawdza czy wszystko w porządku.Czy każde drzewko i krzaczek sa na swoimm miejscu i czy nic sie nie zmienilo od wczoraj.....

Wielokrotnie przemierzał moja ulice.Nawet kilka razy dziennie.O to sie martwilam.Ale był madry.Nie stała mu sie przez to krzywda.Syty, lubiał pojeść.Oj lubiał.Kiedy zimą kilka razy pozwolil mi się pogłasać przy jedzeniu, kiedy zobaczyłam ze mocno traci wage czulam ze jego dni dobiegaja konca.

Jakieś dwa tygodnie temu przeniósł sie na stałe na moje podwórko.Wczesniej był karmiony w miejscu Trusi[*].Razem z Pampalinim i Niedzwiadkiem.Smiałam sie nawet ze sie tak chłopy na starosć zebrały w kupe łaszac sie do siebie boczkami kiedy nakładałam jedzenie.

Widać ze dobrze im razem było.

Czorciu czuł że jest gorzej.Ostatnio bardzo duzo pił.Co rusz latałam do niego z ciepłą woda.Poczatkowo zajał budke na moim ogródku.Widziałam ze jest coraz słabszy.Dwa dni temu przeniósł sie do starej krolikarni.Osłonilam mu tam wejscie kołdra zeby mu nie wiało.Wczoraj bałam sie tam zajrzec....Maz poszedł po węgiel.Czorciu leżał u nas w komorce.Zwiniety jakby spał na posłanku kici od 6 kociaczkow.


Czorciu[*] Żegnaj poczciwy staruszku......

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 03, 2016 12:48 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kochani.Gorąco dziękuję Wam za wpłaty. :D Za Pamięć, Serce i za to ze jesteście. :1luvu:

Lada moment postaram się o bieżące rozliczenie.Mam juz tutaj spisane na boku co trzeba.


Ogromne podziękowanie dla :D zjawka. :1luvu: Kupiła dla kotków 10 kg worek Josery Catelux i 6 kartoników bozity.Dziękujemy Ci bardzo mocno :1luvu: że zareagowałaś na mój apel i prośbe o pomoc.


Z pomocą ruszyła taizu :1luvu: .W poniedziałek doratł 14 kg worek Whiskasa.


Wczoraj natomiast dostarło 14 kg Smilli od wiora :1luvu:
.


Bardzo Wam Dziekuję.Bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu: .
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 03, 2016 14:07 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Natura nie lubi próżni....tak to juz jest że jak zwalnia sie miejsce pojawia się ktoś nowy.No moze nie całkiem nowy ,ale ktos kto wykorzystuje zajete dotychczas stanowisko. :roll:

Dzisiaj pierwszy raz na moim podwórku pojawił sie 8O Podrzutek nr.2.Przed chwilka go karmiłam, a wczoraj.....ledwo uniknał śmierci. :| Zataczającym sie krokiem usiłował wejsć na jezdnie wprost pod jadace samochody.


Przedwczoraj wcale sie nie pokazał.Na tyle mnie to zaniepokoiło ze wczoraj podczas pierwszego karmienia zaczełam go intensywnie szukać.I wtedy go zobaczyłam.Szedł prosto na ulice.Krzyczał przy tym potwornie.Nie wiem czy z głodu czy choroba go rozwaliła.Nos czarny, zaklejony.Z oczu czarna wydzielina.Masakra. :|

Od cholery trudu mnie kosztowało, żeby go od tej ulicy odciągnać w zarosla.Tym bardziej ze prawie na mnie nie reagował.

W końcu powlókł sie za mną w te zarośla.W jego zarosla.Ma tam budkę.Dałam pierwsza porcję żarcia, zeby go zatrzymać i poleciałam szybko po unidox.Rozgniotłam.Dobrze ze chociaż jadł.Powoli ale jadł ,choc nos obklejony niemiłosiernie. :|

Potem siedział tam w krzaczkach i chyba poszedł do budki.


Patrze teraz... a on siedzi u mnie na podwórku.Bużka czysta. :D Nosek.Oczka.Pomogło. :D Potem dam mu jeszcze.Oby mi tylko nie latał po tej ulicy w ta i z powrotem. :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 03, 2016 14:39 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Czorcik [*]

Lusia [*]

alicat

 
Posty: 709
Od: Pt maja 04, 2012 18:18

Post » Śro lut 03, 2016 19:47 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Światełka na drogę dla Czorcika i Lusi [*][*].

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 04, 2016 1:31 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

iza71koty pisze:Natura nie lubi próżni....tak to juz jest że jak zwalnia sie miejsce pojawia się ktoś nowy.No moze nie całkiem nowy ,ale ktos kto wykorzystuje zajete dotychczas stanowisko. :roll:

Dzisiaj pierwszy raz na moim podwórku pojawił sie 8O Podrzutek nr.2.Przed chwilka go karmiłam, a wczoraj.....ledwo uniknał śmierci. :| Zataczającym sie krokiem usiłował wejsć na jezdnie wprost pod jadace samochody.


Przedwczoraj wcale sie nie pokazał.Na tyle mnie to zaniepokoiło ze wczoraj podczas pierwszego karmienia zaczełam go intensywnie szukać.I wtedy go zobaczyłam.Szedł prosto na ulice.Krzyczał przy tym potwornie.Nie wiem czy z głodu czy choroba go rozwaliła.Nos czarny, zaklejony.Z oczu czarna wydzielina.Masakra. :|

Od cholery trudu mnie kosztowało, żeby go od tej ulicy odciągnać w zarosla.Tym bardziej ze prawie na mnie nie reagował.

W końcu powlókł sie za mną w te zarośla.W jego zarosla.Ma tam budkę.Dałam pierwsza porcję żarcia, zeby go zatrzymać i poleciałam szybko po unidox.Rozgniotłam.Dobrze ze chociaż jadł.Powoli ale jadł ,choc nos obklejony niemiłosiernie. :|

Potem siedział tam w krzaczkach i chyba poszedł do budki.


Patrze teraz... a on siedzi u mnie na podwórku.Bużka czysta. :D Nosek.Oczka.Pomogło. :D Potem dam mu jeszcze.Oby mi tylko nie latał po tej ulicy w ta i z powrotem. :roll:

Oby biedakowi się udało całkiem wrócić do zdrowia. Też leczę bezdomniaki tym lekiem, tylko zamiennikiem dla ludzi, bo trochę taniej wychodzi. Też mi wet przepisuje
ObrazekObrazek

bodzia_56

 
Posty: 568
Od: Czw paź 20, 2011 21:55
Lokalizacja: ok.Łodzi

Post » Czw lut 04, 2016 11:11 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Zapewne masz na myśli Duomox? jest na amoxicilynie.Ja używam go, kiedy kot nie reaguje na Unidox.Unidox jest łagodniejszy dla żołądka.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 04, 2016 11:26 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Mąż naprawił pralkę.Nie wiem ile jeszcze biedaczka pożyje :roll: , ale na razie odpukać można prać i woda nie leci. :wink:

Przede wszystkim poszła pompa.Wymontował ją z innej pralki która mieliśmy kiedyś naprawić bo to była dobra pralka, ale poszedł silnik, wiec koszty były zbyt duże.Oprócz tego szlag trafił uszczelkę przy filtrze.Z tym sobie poradził swoim sposobem, czyli tak żeby nie było kosztów bo w tej chwili nie możemy sobie na nie pozwolić.

Nieciekawie przedstawia się sytuacja z rowerem. :| Do nocy go wczoraj robił.Wymienił oponę i dętkę.I kiedy naciągał łańcuch bo był lużny posypało się wszystko z tyłu.To koło nie było juz oryginalne, bo w tamtym poszło torpedo.Teraz wszystko poszło i w tym.Koszty naprawy tego są zbyt wysokie, więc nie wiem czy powoli nie trzeba będzie sie rozglądac za jakimś uzywanym rowerem.Tego typu oczywiscie.Takim który posłuzy znowu kilka lat.Bo w moim przypadku i na moich przebiegach ten wytrzymał i tak kupe lat jeżdzenia w bardzo trudnych warunkach


To był prezent od Forum.Dostałam go kilka lat temu.Przez bardzo długo nie było z nim żadnych kłopotów ale wiadomo, wszystko kiedys sie konczy.

Chwilowo poki Maz jest w domu potestuje go po naprawie, czy wogóle będzie mozna nim jeżdzić, :roll: bo koło tylne jest od innego roweru.

Gdyby Komuś coś wpadło w oko, :roll: jakieś ogłoszenie proszę o informację. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 05, 2016 10:21 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Bardzo póżno wczoraj wróciłam z działek.W nocy chyba był przymrozek.Ręce mi zmarzły bo nie wzięłam rękawiczek.Rower jeżdzi.

Niestety nadal nie ma Zuszka bis. :|

Zdobyliśmy dzisiaj rybę.100 kg.Na kilka dni będzie spokój.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 05, 2016 10:35 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

iza71koty pisze:Willi.

Od dawna czeka na swojego Opiekuna Wirtualnego.


Obrazek

Obrazek

Obrazek



Zapraszam do Adopcji Wirtualnej. :wink:


Willi czeka.Czekają też inne kotki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 05, 2016 10:44 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Podrzutek numer 2.Nie ma jeszcze imienia.

Obrazek

Wstawiam zdjęcie z poprzedniej strony ,żeby było wiadomo o kogo chodzi.Kot po kolejnej dawce leku.Już pierwsza zdziałała cuda i kot czuje sie rewelacyjnie.Biega z tym z swoim śmiesznym pokręconym ogonkiem do góry.On chyba miał jakiś uraz ,bo nie jest w stanie tego ogona wyprostować.Jest wywinięty do wewnątrz.Apetyt dopisuje.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31672
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 06, 2016 0:30 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

iza71koty pisze:Zapewne masz na myśli Duomox? jest na amoxicilynie.Ja używam go, kiedy kot nie reaguje na Unidox.Unidox jest łagodniejszy dla żołądka.

Też to nieraz daję, ale zamiennikiem Unidoxu jest doxycyklina i jest tańsza. Mój wet mi przepisuje :)
ObrazekObrazek

bodzia_56

 
Posty: 568
Od: Czw paź 20, 2011 21:55
Lokalizacja: ok.Łodzi

Post » Sob lut 06, 2016 21:27 Re: Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Śliczny pysio ma Willi :kotek:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości