Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!UWAGA POZNAŃ!

waanka pisze::?:

OD TEGO SIĘ MOJA CHOINKA NIE ROZBIERZE SAMA.... :wink:

Po obiedzie sie za nia biore....bo to już nie jest śmieszne :roll:

Aga - nie wpadaj w panikę. Koty powinny jeść twarde rzeczy, dlatego też chrupy są twarde. tyle, że większość kotów łyka je w całości, bądź raz rozgryzie.
Kości to szczyt marzeń, ale widzę, jak Kiciusia i Pietruszka dzielnie walczą z dużymi kawałkami mięsa. Gucio i Miska takich w ogóle nie ruszą.
Miśka ma prawie 9 lat, ząbki w absolutnym porządku.

A ja dojrzewam do BARFa, ten proces u mnie przyspiesza sam kot, który mokrą je niechętnie, a za surowym się ogląda

. Tyle, że jak ja będę barfować na studiach? ;p

Ty$ka pisze:A ja dojrzewam do BARFa, ten proces u mnie przyspiesza sam kot, który mokrą je niechętnie, a za surowym się ogląda . Tyle, że jak ja będę barfować na studiach? ;p

...u mnie suche lubią Klara pochłania purizon w zawrotnym tempie Kiciunia też nie ma nic przeciwko niemu :wink:

Surowe jedzą ale sparzone....hmm...ale to zależy od dnia......puszka też zależy coś tam zjedzą ale nie raz potrafie po przyjściu z pracy wyrzucić bo stało od rana.....a są dni że chwila i nie ma...... :201461

....a to Kiciunia ze zdjęciem ,,dalekiego kuzyna od strony Taty,, :mrgreen:

co sądzicie o tej karmie?...Orijen Regional Red......chciałam kotom troche zmienić menu...urozmaicić......cały czas podaje im wszystkie purizony i drobiowo-rybnego applawsa ...... :kotek:

Orijen jest ok.
Mój też kocha suche, ale ja suchego nienawidzę :twisted:

Więc kotek musi się męczyć puszkami. ;p

Aga -six fish Orijena to szlagier na pół wioski. Jak kupiłam na próbę w sklepie, to ludzie w autobusie odsuwali się ode mnie na na prawdę dużą odległość :lol:

izka53 pisze:Aga -six fish Orijena to szlagier na pół wioski. Jak kupiłam na próbę w sklepie, to ludzie w autobusie odsuwali się ode mnie na na prawdę dużą odległość

....Izka ja myślałam o tym Orijen red....ona jest z dziczyzny.......ta jest,, bezrybna,, :wink:

......

...u nas bez zmian....kociej miłości brak :cry:

niedługo walentynki może w Kiciuni się coś obudzi...Klara jest naprawde bezkonfliktowa , bezszelestnie się przemieszcza...nie wadzi nikomu a ten ma jeszcze jakieś problemy :twisted:

....NIestety nie mam takich zdjęc jak EWA z Hanibalem i Mruczuśiem ( COŚ PIĘKNEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ) U MNIE TO RACZEJ WYGLĄDA TAK....kazdy patrzy aby niespodziewanie przyłożyć drugiemu!!!!!!!!!!!!!! :placz:

Spiąca Klara tez nie raz jest problemem....Kiciunia musi ,,pomachać ,,łapką :twisted:

....a jak na krzyczę na niego to zejdzie.....ale Jej nie opuści.....

.....i tak to wygląda......ech..... :oops:

...Jeszcze jedna sprawa....w poniedziałek zamawiam zooplusa.....bo kończy mi się purizon....mam kupić tego Orijena red-a dla odmiany aby zmieszac im z purizonem? czy nie kombinować??? :roll:

Kuciuni przydałoby się przeszkolenie z dobrych manier u Hannibala :mrgreen:

waanka pisze:Kuciuni przydałoby się przeszkolenie z dobrych manier u Hannibala

za dobrze w ,,D,, i mu się w łbie poprzewracało!!!!!!!!!! On taki duży Ona maleńka powinien o nią dbać no nie? :oops:

Kiciunia przypomina mało rozgarniętego podrostka, podrywającego dziewczyny na tzw. końskie zaloty :ryk:

Ale zdjęcie Klarci z tymi łapinkami w górze - no mistrzostwo :lol:

Nie dałabym jej tak poleżeć - zamęczyłabym :mrgreen:

waanka pisze:Kiciunia przypomina mało rozgarniętego podrostka, podrywającego dziewczyny na tzw. końskie zaloty
Ale zdjęcie Klarci z tymi łapinkami w górze - no mistrzostwo Nie dałabym jej tak poleżeć - zamęczyłabym

Ona spi ze mną...i jak już zasnie to właśnie taką poze przybiera...wygląda jak dzieciątko malenkie...jest taka malutka ...nosek ma mikroskopijny w porównaniu z Kiciunią jest delikatna i cichutka....Mój skarbek....a TEN :evil:

JESZCZE MA PROBLEM WIECZNY NIC MU NIE PASUJE I SIE JEJ CZEPIA NON STOP!!!!!!!!!!!!!!!

Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!UWAGA POZNAŃ!

Kto przegląda forum