ASK@ pisze:Zapisze
Ciężko ci bardzo

Bywa ciężko ASK@,ale jak widzę takie metamorfozy ,to "az sce się zyć"
To maleńka sunia zabrana, a raczej odkupiona za 100zł( z pomocą wolontariuszki ze schroniska w Milanówku

)z tego wysypiska od bezdomnego,który nie chciał jej oddać.

zobacz jakie miała legowisko i miseczkę

to pudełko po serze ja przywiozłam z jedzeniem

Ten bezdomny ma dobre serce,ale nie widzi problemu w tym,że nie szczepiona,brudna,karmiona byle czym itd. Jego syn kupił ją na jakimś bazarze (aż mi ciary przechodzą jak ludzie beztrosko rozdają zwierzęta,jak ulotki

)
A tu juz w ds z ukochanym Pańciem

i kotem
