Dom kotów specjalnej troski.Żniwa grzybicy, chore koty :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 27, 2016 22:22 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Uff, Malusia :201461 Ale dalej nie wiadomo dlaczego wymiotowała? :(
Oby się nie powtórzyło. Ile to stresów dla Ciebie :strach:

I jutro kciuki za Dzidulka, żeby wszystko dobrze poszło :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro sty 27, 2016 22:29 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Anna61 pisze: my tutaj na forum nie piszemy, że zwierzę zdechło, a że umarło bądź odeszło za TM-tęczowy most. :(


Tak wiem, przepraszam :oops:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 28, 2016 19:11 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Dzisiaj minęły 2 lata od odejścia Jasinka. :cry:

Obrazek

Jasinek ['] 28 stycznia 2014roku :cry:
Obrazek

Być człowiekiem nie znaczy „być ludzkim”.
O tym, jak postępują niektórzy "pseudo-ludzie" świadczy historia kota Jasia – ofiary brutalnego traktowania przez „człowieka”.
Nie byłoby w tym nic niespodziewanego, jako że wiadomo, ile jest błąkających się futrzaków, zwłaszcza w okresie urlopowym, kiedy to mali ulubieńcy stają się wielkim problemem w organizowaniu wakacji.
Szokujący jest fakt, w jakim stanie znajdował się kot.
Nie ma ogonka, ogromne place bez sierści, zaropiałe oczy.
Każdy dotyk sprawia mu ból, ledwo trzyma się na nogach.
Trudno się dziwić, skoro dorosły, pięcioletni kocur waży 80 dkg!!!
Bezdomne zwierzęta często padają ofiarami wypadków.
Jednak nic nie wyjaśnia faktu, że na ciele kota trudno było znaleźć miejsce, gdzie nie raniłby go śrut.
Tego już wypadek sprawić nie mógł - to ewidentnie dzieło ludzkiej ręki.
- Kto zrobił temu zwierzakowi taką krzywdę?
Jaką bestią trzeba być, żeby zdobyć się na takie okrucieństwo?
Kot musiał się błąkać wiele dni chory i bezbronny po ulicach.
Nikt nie chciał mu pomóc, wręcz przeciwnie, „irytował” przechodniów swoją płaczliwą prośbą o pomoc.
Potem już nie płakał, po prostu powoli umierał...


Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Kochać kogoś i Go stracić, to jak kupić szczęście i łzami zapłacić...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatnie zdjęcie............................jego umęczone ciałko['] parszywe życie.................

Obrazek

"Nie umiera ten kto trwa w sercach i pamięci naszej".

i od cioteczki
Nie wiem jak to możliwe, by być w żałobie po kocie, którego się nigdy nie dotykało, nie widziało naprawdę. Ale On kradł serca ludzi swoją odwagą i walką o to, by żyć i nawet Ci, którzy znają go tylko z opowieści płaczą po Nim.
Tobie jest o wiele ciężej - dotykałaś go, widziałaś, słyszałaś, walczyłaś o niego tak długo i tak dzielnie. Dlatego napisałam do Ciebie, by wyrazić co czuję - niezgodę na odejście Jasia[*] i współczucie Twojemu bólowi po jego stracie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 28, 2016 19:16 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

(*) <3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw sty 28, 2016 19:28 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Biedaczek :(

Żal nie mija :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 28, 2016 20:25 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Jasinku <3

Obrazek
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 28, 2016 20:28 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Mnie też jest ogromnie smutno z powodu Jasinka [*] :cry:
To już dwa lata?

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw sty 28, 2016 20:29 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Napisz choć słówko, jak Dzidulek się czuje :201461
Jak zobaczyłam świeczkę to mi serce stanęło, zanim przeczytałam dalej.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw sty 28, 2016 20:52 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Baltimoore pisze:Napisz choć słówko, jak Dzidulek się czuje :201461

Właśnie.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 28, 2016 21:06 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

mb pisze:
Baltimoore pisze:Napisz choć słówko, jak Dzidulek się czuje :201461

Właśnie.
Dzidek czuje się po kastracji nadzwyczaj dobrze.
Bez żadnych problemów się wybudził i był bardzo głodny, bo pierwsze co zrobił po wypuszczeniu z kontenerka to poszedł tam, gdzie zawsze jedzenie było.
Obrazek

Dałam gurmecika ale inne też poszły jeść coby mu się nie zwymiotowało na pierwszy raz. :wink:
Teraz dostały wszystkie kolację i Dzidek był pierwszy przy jedzeniu i ostatni wylizawszy talerz do czysta odszedł.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 28, 2016 21:08 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Ależ ten Dzidek cudny jest :1luvu:
To brzusio takie śnieżnobiałe :D Elegant :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw sty 28, 2016 21:28 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Anna61 pisze:Dzisiaj minęły 2 lata od odejścia Jasinka. :cry:

Obrazek

Jasinek ['] 28 stycznia 2014roku :cry:
Obrazek


Ile czasu by nie upłynęło o kotach/psach, których juz nie ma zawszę bedzie się pamiętało.

U nas 2 rocznica minie 23 kwietnia. Po wspólnie spędzonych 17 latach to było najtrudniejsze z pożegnań :cry:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 29, 2016 8:17 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Jasinek kochany :cry: Ależ ten czas leci. Nigdy bym nie powiedziała, że to już dwa lata minęły.
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 29, 2016 20:27 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Zobaczcie cioteczki jak śpi Jacperek, no jak bebiś :love:

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Dzidek, obudził się i poszedł męczyć Jacperka
Obrazek Obrazek

niewidoma Bisia, dzisiaj było ciepło na dworze to kręciła się wte i wewte :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sty 29, 2016 20:32 Re: Kocia rodzinka, czy kiedyś nadejdzie lepsze jutro? :(((

Anna61 pisze:Zobaczcie cioteczki jak śpi Jacperek, no jak bebiś :love:

Obrazek

:lol:
Słodki koteczek :1luvu:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 265 gości