
Moderator: Estraven
OKI pisze:Właśnie odebrałam kolejny uroczy telefon z cyklu 'okna są uchylne i są takie te przeciw komarom'![]()
Mówię, tłumaczę, podsuwam sposoby zabezpieczeń, informuję o obowiązkowej wizycie pa, na co słyszę radosne pytanie "dobrze, to kiedy mogę przyjechać po kotka?"![]()
![]()
![]()
Pani wyskoczyła do mnie per "kochanie" (nie omieszkałam się odwdzięczyć ze stosowną porcją jadu), a na stwierdzenie, że muszę obejrzeć mieszkanie, w którym zamieszka mój kot, radośnie stwierdziła "ale ja mam jorka!"No nie wiem... powinnam spanikować i odstąpić od wizyty, czy jak?
![]()
Mam nadzieję, że mimo obietnic nie oddzwoni
OKI pisze:Ludzie to najtrudniejszy element tymczasowania kotów
alix76 pisze:OKI pisze:Ludzie to najtrudniejszy element tymczasowania kotów
Łapania też ...

OKI pisze:[...]piszę do Ciebie, bo kompletnie nie mam pomysłu co począć - mam kota od hycla chorego
( ma nadczynność tarczycy - musi dostawać 1 tabletkę dziennie leku) kot
miał pojechać do schronu, ale on by tam na pewno nie przeżył - to duży kot
a waży zaledwie 3,7 kg - sama skóra i kości, znalazłam dla niego dt, ale
niestety po miesiącu musiałam go zabrać do siebie, a w międzyczasie (tz od
naszego ostatniego spotkania) urodził mi się synek (ma 2 latka) i mój tz
twierdzi, że on strasznie się zaczął drapać po pojawieniu się nowego
kota.................w każdym razie kota ma nie być do poniedziałkui
nie mam kompletnie pomysłu gdzie go w tak krótkim czasie
umieścić...............ma wydarzenie na fb, ale pies z kulawą nogą się nie
interesuje i tak sobie pomyślałam, że może byś miała jakiś
pomysł......................bo kota szkoda.................
jakbyś miała jakiś pomysł to daj prosze znać, bo czasu strasznie mało[...]
Na szczęście kot na razie zabezpieczony - jest u weta, który ma hotelik i na fb pozgłaszały się osoby, które chcą dać mi długoterminowy dt, więc mam nadzieję, że któryś będzie odpowiedni i kot w końcu będzie miał swoje miejsce na stałe

OKI pisze:smsik:
"Witam, czy Mirka jest jeszcze do adopcji? Jestem zainteresowana"
![]()
A co mi tam, odpisałam, że "tak, jest do adopcji" - mam całe tabuny Mirek do adopcji przecież![]()
No to mam:
"Czy trzeba podpisywać umowę przed adopcyjną? Albo czy jest wizyta przed adopcyjna? Kotek ma być niespodzianką dla siostry, wiec wolalabym nie."

ASK@ pisze:OKI pisze:smsik:
"Witam, czy Mirka jest jeszcze do adopcji? Jestem zainteresowana"
![]()
A co mi tam, odpisałam, że "tak, jest do adopcji" - mam całe tabuny Mirek do adopcji przecież![]()
No to mam:
"Czy trzeba podpisywać umowę przed adopcyjną? Albo czy jest wizyta przed adopcyjna? Kotek ma być niespodzianką dla siostry, wiec wolalabym nie."
dopiero co Beza u mnie dom straciłaz powodu wizyty pa.
Nie jesteś sama w tym bólu.
MOże jakić FanKlubPrzedAdopcyjnychWizyt założymy ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka i 104 gości