Dobry wieczor  
 Fuksik ma oczy koloru żółto-zielonego. Zależy jak światło pada  
   Moli dzis baaaardzo zabawowa! Cały dzien w domu spędziliśmy, nawet na obiad nie poszliśmy do rodzicow  

  wiec dzis była kocia sobota! Ale było buziaków, zabaw, zebranie o jedzenie jak tylko szlam do kuchni, np napić sie wody  

  Fuks zawsze biegnie jak koń za mną, toczy ósemki w okol nóg i cichutko miauczy "jesc jesc ciagle jestem głodny". Dzis za to mama przyszła do nas w odwiedziny, moja mama- żywicielka Fuksiora i Moli jak nas nie ma  

  wiecie co? Fuks musi kochać mocno moja mamę, jako jedynej wskakuje na kolana i siedzi i każe sie głaskać  

  a moja mama miłością odwzajemniona go obdarza  

  najwieksza przeciwniczka kotów- mowi do moich futerek ze je kocha 

 ale sie porobiło! 
  W tygodniu uzupełniliśmy zamrażarkę mięskiem dla kotów, wprost szaleją za nim. Uzupełniam saszetkami i suche maja ciagle dostępne, tak jak wode. 
Ogólnie u nas wszystko dobrze, 
Dziekuje ze zagladacie! I o nas nie zapominacie!  
