Mruczuś [*]

[ewar]

Było sporo siusiu w kuwecie Smrodku nie opiszę, bo po co? Powinna być kastracja, kot sam się z tym męczy.Aha, Mruczuś był u mnie na rękach i nawet był zadowolony.

[ewar]

Mruczuś łyka tabletki koncertowo.Muszę podać mu probiotyk, akurat mam, on za długo bierze antybiotyki.Sprawdziłam wyniki badań i zauważyłam, że pomimo leczenia ALT jest coraz wyższy Nie znam się na tym zupełnie, ale to chyba niedobrze, prawda? Na pewno jest zbyt otyły, powinien schudnąć.Jak to zrobić?

[Killatha]

siknę sobie w kąciku
na szczęscie wirtualnie więc bezwonnie

[dora1020]

Bardzo Ci dziekuje ewar,ze dalas Mruczusiowi DT
nie moge doczekac sie srody,ciekawa jestem co weci w Stalowej powiedza
mam nadzieje,ze do kastracji dojdzie,u Krystyny sa 3 niekastrowane kocury i mowi,ze tak sie tluka,ze piora leca
chyba i Mruczus dalby popalic niejednemu bez kastracji,obawiam sie tego
ta jego otylosc martwi mnie od dawna,ale jak w lecie pojawil sie na podworku tej kobiety juz byl taki gruby
ale poza tym nie widac bylo,zeby byl jakis osowilay i chory,myslalam,ze moze z pododu jedzenia,bo kobieta karmila koty gotowanymi ziemniakami.
Dziekuje mezowi Wilhelm za zawiezienie Mruczusia do ewar
mowil,ze Mruczus bardzo mu sie podoba
podalam balitmoore numer konta do Wilhelm
dzieki baltimoore,ze chcesz zaplacic za transport

[Ewa.KM]

Podobno lekko strawny BARF podawany w małych dawkach tj nawet 10 razy dziennie tez się sprawdza u wątrobowców. Plus ornipural i ostropest plamisty.
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.ph ... &start=135

[ewar]

Nie będę BARF-ować, to dla mnie za skomplikowane.Z resztą zobaczymy, co powiedzą weci.Specjalnie nie wierzę w diety, a już szczególnie chrupki.Trudno, możecie mnie krytykować, ale tak jest.Kot powinien jeść dobre jakościowo rzeczy i tyle.Stosować się jednak będę do zaleceń weta.Jasne, że Mruczuś jadł świństwa i to jest efekt.
Kot jest spokojny, leży na płytkach w łazience, nie na posłankach.Jest tam bardzo ciepło, fakt.Nie wiem, czy faktycznie zaatakowałby koty, ale nie puszczę go jeszcze, wyniosę tylko na rękach, aby miał światło dzienne i trochę odetchnął od smrodku.Jemu to też przeszkadza.Sama muszę posprzątać mieszkanie, bo robi się chlew

[Kalai]

Kciuki za chłopaka i stosunki z rezydentami.

[Ty$ka]

I ja kciukuję za przystojniaka

[ewar]

Mruczuś jest kochanym kotkiem.Tak strasznie mi go żal, bo zamknięty, to po pierwsze.Po drugie schorowany.Uszami trzepie, według mnie to świerzb gigant, ale na karcie jest, że badanie mikroskopowe nie wykazało obecności pajęczaków ani ich larw.Miałam podawać mu tabletkę na wątrobę podzieloną na pół, bo inaczej nie połknie.Połknął.Lepiej na raz, a nie kota stresować dwukrotnie.Zaraz pójdę go porządnie wyczesać, gubi sporo sierści.
Bardzo proszę o kciuki za jutrzejszą wizytę w lecznicy.Tak bym chciała mu pomóc, to biedna, doświadczona przez los istota.Ktoś na pewno go pokocha, tak być musi i już.

[ewar]

Aha, Mruczuś zjadł odrobinę surowej wołowiny.Nie wiem, czy to właściwa dieta, ale trudno.Mięso to pokarm dla kotów, a zboża nim nie są.

[ewar]

Wyczesałam Mruczusia, ale grzebieniem.Nie chciałam używać kociej szczotki, bo nie wiadomo, czy nie ma świerzbu.Jutro kupię mu nową, osobistą.Mruczusiowi bardzo się to podobało.Sporo tej sierści wyczesałam, jest już czyściejszy i nawet sierść mu się trochę błyszczy.Musiało go trochę swędzieć, no i brudu tez usunęłam odrobinę.Jaki on jest miły Bardzo docenia to, że ktoś się nim zajmuje, czuje, że jest już kochany.Przytulam go, głaszczę, mówię do niego spokojnym głosem.Nie podcięłam mu jeszcze pazurków, nie wszystko na raz, ale nie sądzę, aby protestował.To dobry kotek.Oby tylko wyzdrowiał, a ja już zadbam o jego wygląd, o to, aby był szczęśliwy.
A, jeszcze zdjęcia

[buuenos]

Trzymamy kciuki za wizyte,za wyniki no za was wszystkich rowniez

[ASK@]

Prześliczny kot. Lubię takie wielkie głowy
Jestem tego samego zdania co Ewa.Mokre dobrej jakości, surowizna ... to najlepsza dieta. Choć wiadomo ,że czasem trzeba dać co zalecają.

[dora1020]

Troche sie boje tej wizyty,oby nie bylo najgorzej.
Dobrze,ze zjadl troszeczke mieska,napewno mu nie zaszkodzi,a wprost przeciwnie
on bardzo spragniony kontaktu z czlowiekiem,pieszczot ,nigdy tego nie zaznal.

[Baltimoore]

Ale pysiol słodki
Rzeczywiście głowęma owalną w poprzek
Cudny jest
I wreszcie ktoś go dopieszcza

Te wyniki wątrobowe są dużo ponad normę? Może to stres z siedzenia w klatce w lecznicy je pogorszył zamiast poprawy?