Tak, zestaw byłby znakomity, dla koneserów.
Koneserów brak
Takie mniej przebojowe koty jak właśnie Kama czy Dominika
cierpią przez niedosyt ludzia dla siebie.
Gdy pozostałe koty aktywnie mnie oblegają,
Kama gdzieś niedaleko przytula się do ściany i czeka, żeby ją pogłaskać...
Z kolei Dominika bardzo uważa, byśmy się przypadkiem nie dotknęły.
Ale podczas posiłku włącza się jej tryb "jedzenie" i wtedy można ją głaskać,
a nawet przestawiać do innej miski
Myślę, że w mniej zakoconym, spokojnym domu byłyby fajnymi
przytulnymi kotkami.
Piękna zima się teraz zrobiła.
Trochę śniegu – nie za dużo, żeby leśna zwierzyna mogła znaleźć pożywienie.
Niewielki mróz, żeby nie stopniało.
I brak wiatru, żeby śnieg ładnie wszystko otulał, wyciszał i ocieplał.
Po drodze na działki baśń zimowa – uwieczniłam, bo to coraz rzadsze zjawisko:

A na działkach – czarno na białym, i trochę burego

Chcemy takiej zimy aż do wiosny!
