Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 12, 2016 20:13 Re: Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

ASK@ - to nie poglady, badania statystyczne dotyczace adopcji psow - nie wiem czy a propos kotow tez jest taka zaleznosc
napisalam to jako swojego rodzaju ´ciekawostke´

na malej lub nawet duzej grupie adopcji mozna nie zauwayc takiej zaleznosci :mrgreen:
potrzebna jest jednak statystyka i duza proba

ps. nie wspominajac juz, ze kiedys pozbywano sie czarnych kotow w ogole, ale to juz inna historia..

Tamaqua

 
Posty: 250
Od: Wto gru 08, 2015 23:42

Post » Wto sty 12, 2016 20:13 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś zyje ! lapiemy. gliwice Łabędy

OlaLola pisze:Zadzwoniła Pani do której przybłąkał się czarny kot w okolicy miejsca, gdzie zaginął Pakuś.


A jednak poszukał pomocy u człowieka, a myślałaś, że taki płochliwy i nieufny.
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Wto sty 12, 2016 20:54 Re: Cud trwał 2 dni, Pakuś zyje ! lapiemy. gliwice Łabędy

Norma0204 pisze:
OlaLola pisze:Zadzwoniła Pani do której przybłąkał się czarny kot w okolicy miejsca, gdzie zaginął Pakuś.


A jednak poszukał pomocy u człowieka, a myślałaś, że taki płochliwy i nieufny.


dobrze, ze tak szczesliwie trafil z ta swoja ufnoscia, plus, milo, ze sa jeszcze ludzie z sercem dla kotow (zwierzat) na tym swiecie, ktorych mozna spotkac zupelnie przypadkowo, ze tak powiem :mrgreen: to budujace
(bo zlych i okrutnikow - to jak wiadomo - nie brakuje..)

Tamaqua

 
Posty: 250
Od: Wto gru 08, 2015 23:42

Post » Wto sty 12, 2016 22:28 Re: Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro sty 13, 2016 15:04 Re: Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

Łobuzowi zmarzł i zamókł tyłeczek i przeprosił się z człowiekiem :)
Tak jak przypuszczałam było mu dobrze na gigancie dlatego nie wracała póki nie zrobiło się zimno.
Najważniesze że się znalazł :)

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sty 13, 2016 16:37 Re: Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

tak patrze na te zdjecia i patrze i to jest chyba najpiekniejszy kot swiata :mrgreen: - przynajmniej w moim odczuciu

ps. jakby prosto i zywcem wyjety z ´Bulhakowa´ co najmniej :mrgreen:

ps2. albo fotograf taki zdolny :201494 :201461

Tamaqua

 
Posty: 250
Od: Wto gru 08, 2015 23:42

Post » Czw sty 14, 2016 18:47 Re: Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

A co tam u Pakusia? Jak się zachowuje po powrocie? Pamięta jeszcze swoją opiekunkę z DT czy trzeba go znowu oswajać?
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Czw sty 14, 2016 18:52 Re: Cud się stał, Pakuś ODNALEZIONY! PO 5 MIESIĄCACH. ;):):)

wszystko jest dobrze. tutaj macie zdjęcia.

https://www.facebook.com/SzaraPrzystan/ ... =3&theater

czuje się dobrze, dostał tylko coś na odporność i odrobaczenie.
duuuużo spał. ;)

Pakuś wróci do Pani, od której uciekł. Dom jest już fotecą i nie brakuje żadnych ograniczników.
Pani aktywnie szukała Pakusia, popłakała się jak został znaleziony. Dodam, że w tym domu cały czas jest Arielka kotka, która z Pakusiem była bardzo związana.
Mam nadzieję, że będzie już dobrze.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 68 gości