Niebieski teraz Loluś pozdrawia ze swojego domku do którego pojechał 26.01

Dziękuję Gemowi za zawiezienie kociaka
Loluś zadomowił praktycznie natychmiastowo. Co prawda schował się za wersalkę ale po chwili stwierdził, że szkoda czasu na bezczynne siedzenie kiedy w koło tyle atrakcji. Najbardziej spodobała mu się choinka i telewizor. Biedak pewnie pierwszy raz w życiu widział takie "coś". Wielką atrakcją było też lustro w przedpokoju

i oczywiście ten drugi kot, który robił to samo co on
Niebieski prawie natychmiast zajął się zabawą i nieśmiało wycierał się o swoich opiekunów, domagając się głasków
Aktualnie jest już po szczepieniu i jest w pełni zaaklimatyzowany. Śpi grzecznie z dużymi w łóżku, aportuje zabawki i morduje piórka. Jest troszkę niebezpieczny, ponieważ plącze się miedzy nogami i można sobie zęby wybić



Po rozliczeniu hoteliku niebieskiego zostało 60 zł, które przeznaczyłyśmy na testy FIV i FeLV kotki Areny
viewtopic.php?f=13&t=171454