Ogłoszenia "Wezmę kota"

[OKI]

-Magdarynka-, podesłałam Ci kandydata na maila.
Wprawdzie nie jest czarny, ale nie jest też biały ani rudy (niestety)

[jolab]

Mam czarnego dwulatka,dużych rozmiarów https://web.facebook.com/media/set/?set ... 802&type=3

[aalex]

witajcie, moja przyjaciółka pochowała dziś swojego kotka, pragnie zapełnić pustkę w sercu i szuka kosmatego przyjaciela. Najchętniej szarego bądź/i rudego bardzo młodego około 3miesięcznego.. jeśli ktoś ma jakiś pomysł bądź propozycje to będę wdzięczna za informacje..

[OKI]

witajcie, moja przyjaciółka pochowała dziś swojego kotka, pragnie zapełnić pustkę w sercu i szuka kosmatego przyjaciela. Najchętniej szarego bądź/i rudego bardzo młodego około 3miesięcznego.. jeśli ktoś ma jakiś pomysł bądź propozycje to będę wdzięczna za informacje..

viewtopic.php?f=13&t=172852 2w1
I szara, i ruda jednocześnie
O ile to Warszawa i o ile koleżanka może spełnić pozostałe warunki.

[boniedydy]

Tofika pochowała? viewtopic.php?f=13&t=157590&p=10193523#p10193523
Gdzie ten dom? Teraz 3-miesięcznych kotów jest bardzo mało.

[aalex]

Tak Tofika, niestety jakieś choróbsko ohydne. wielka szkoda
Dom w warszawie, przekazalam info o szarym


edit. jak na razie chyba Cynamonowi się udało;) http://www.gumtree.pl/a-koty/srodmiesci ... 0497195909

[Dark Angel]

aalex, Dom Tymczasowy u Magdy ma puchatą Sonię pod opieką. Co prawda nie jest szara ani ruda, nie jest też młodziutka (ma ok. 3 lata) ale za to jest puchata i ma przepiękne oczy: https://kotyumagdy.wordpress.com/2015/1 ... y-o-pomoc/
https://www.facebook.com/media/set/?set ... uploaded=1

Zresztą, DT u Magdy ma dużo kotów pod opieką, także młodszych, wystarczy popatrzeć.

[-Magdarynka-]

Dziękuję wszystkim za pomoc
W nadchodzącym tygodniu pojawi się u mnie wielki [8 kg!], czarny, czteroletni kocur, który po śmierci swojego pana trafił do domu tymczasowego, w którym przez rok czekał na swój dom.

[kashucha]

Magdarynka,
Ale super!

[VeganGirl85]

Będzie duża powierzchnia przytulawcza

[mandarynka882]

WITAM
jestem mamą 5 latka i posiadaczką 5 miesięcznej kotki mieszkam w Radomiu bardzo bym chciała adoptować kotka. Z mężem bardzo nam się podobają koty długo i półdługowłose nie jestem tak obeznana z forum i nie wiem gdzie tymczasują takie koty. najlepiej jakby to była kotka ale nie koniecznie, wiek ani umaszczenie nie ma znaczenia no i oczywiście by była możliwość dowozu do mojego miasta

[Dark Angel]

"Takie" koty tymczasują tam, gdzie wszystkie inne koty - w schroniskach i domach tymczasowych.

Z tą możliwością dowozu to chyba Pani żartuje. Może jeszcze frytki do tego?

Nikt Pani tutaj nie przyklaśnie, że Pani chce dom dać kotu tylko długowłosemu. Może jeszcze ma być zdrowy i zadbany, niewymagający "nakładów"? Wiadomo, ładnemu w życiu łatwiej i zawsze wielu jest chętnych na długowłose stworki, ale też jak ktoś na dzień dobry pisze, że tylko takie a takie koty go interesują i jeszcze stawia wymagania, to przykro mi, ale nie wróżę Pani dużego powodzenia w adopcji. Adopcja nie ma spełniać zachcianek. Adopcja jest po to, żeby kot dostał dobry dom, gotowy do poświęceń.

[mandarynka882]

wcale nie napisałam, że ma być zdrowy czy niewymagający i skąd wiesz, że mój dom nie jest dobry dla kotów? a tak się składa, że jednego kota już adoptowałam i też nie z mojego miasta bo nie raz są sto razy lepsze domy te 50km dalej niż nie jeden obok. Z resztą nie będę się tłumaczyć komuś kto nie zna mnie ani mojej sytuacji
a z tymi frytkami i dojazdem to czuję się urażona i obrażona bo tak się składa, że jestem osobą z niepełnosprawnością fizyczną, której pójście na zakupy sprawia trudności. Proszę się zastanowić zanim coś takiego napiszesz...

[Vombat]

Trochę za ostro...

Z tego co pisze mandarynka882 w swoich postach, to ma dom odpowiedzialny i skłonny do poświęceń- edukuje się w sprawie karm, szuka zabezpieczeń na okna, promuje ideę sterylizacji. Z tym dowozem to dość niefortunnie sformuowanie, podejrzewam, że chodziło o stworzenie możliwości dowozu, a nie "przywieź mi kota, a ja się zastanowię". Są też fundacje, DT, które zgadzaja się na adopcję wyłącznie w obszarze swoich działań.
A że szuka kota długowłosego- co w tym złego? Fakt, mając już kota bardziej bym się skupiła na charakterze nowego kota, niż na sierści/kolorze, ale jeśli da się upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, to czemu nie?

[Patmol]

a ja rozumiem Dark Angel
szczególne po kolejnym mailu, który dostałam na ogłoszenie kota (ogłoszenie nie było jednozdaniowe i zawierało zdjecia) "podoba mi się, wezmę go"
i po kolejnej takiej samej reakcji jak zadałam kilka pytań na temat przyszłego domu kota "nie jestem zainteresowany, mam już innego kota"

niektórzy wręcz piszą od razu "podoba mi się , będę dziś przejeżdżał ok 18 pod Castoramą -to go wezmę"
i potem są obrażeni , że mnie nie było

ale nie rozumiem o co jest urażona mandarynka