Tymek ma białaczkę. Jest już u AnielkiG. Żegnaj Tymku...[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 30, 2015 18:24 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

zuza pisze:Czy szukasz mu domu tez na fejsbuku? (Do mnie Molly trafila wlasnie przez fejsa, a udostepnila ja kolezanka z forum tutejszego, dziwnie sie tocza kocie losy...).


Rozumiem, ze nie mozna zaszczepic Twoich kotow? :(

Ogromnie trzymam kciuki za dom! I wspolczuje sytuacji :(

zuza, niestety nie jestem na fejsbuku, nie ma tam konta :(

Jeżeli chodzi o szczepienie przeciwko białaczce, to strasznie się tego boję. Moje koty to starsze już koty, wszystkie po przejściach. Maksiu został odebrany z kociego getta, był zagłodzony jako kociak, od małego prawie nie miał zębów. Na początku był kotem autystycznym, ale bardzo otworzył się na człowieka, zdrowia dobrego niestety nie miał nigdy. Teraz właśnie skończył 11 lat i najbardziej na świecie ceni sobie spokój i swoje ukochane miejscówki pod kaloryferem.

Lili to kotka bez łapki, bez oczka i kawałka ogonka, znaleziona na stacji benzynowej zagłodzona i w tragicznym stanie, tutaj był jej wątek, kiedy wspólnie z forum ją ratowaliśmy viewtopic.php?f=46&t=97937. Po nieudanych adopcjach została u mnie, teraz ma ponad 8 lat.

Mimi to kotka po ciężkiej operacji dwóch guzów w gardziołku, na szczęście nie nowotworowych, chociaż siedzieliśmy na bombie zegarowej w oczekiwaniu na wynik hist.-pat., bo takie było podejrzenie. Mimi to zasiedziała tymczaska, długo jej szukałam domu którego nie znalazła, a teraz po dwóch latach u mnie nie mam sumienia jej wydawać, to bardzo delikatna koteczka. Jest najmłodsza, ma teraz ok. 3 lat. Tutaj był jej wątek viewtopic.php?f=13&t=161309 A tutaj wcześniejszy, bo to też kotka forumowa viewtopic.php?f=13&t=156183

I to są koty które mieszkają w tej chwili ze mną, ze względu na Tymka i zupełny brak możliwości izolacji teraz nie mogę brać już tymczasów. Drżę tylko, żeby na mojej drodze nie stanęła jakaś kocia bieda, bo nie wiem, co bym zrobiła...

Kiedyś dawno temu, jeszcze w domu rodzinnym miałam kotkę, która odeszła prawdopodobnie na mięsaka poszczepiennego. Nie miałam wtedy tej wiedzy co teraz, wierzyłam weterynarzowi który szczepił kicię co roku, na pewno z wścieklizną (mimo że kotka była niewychodząca), bo twierdził że można ją przynieść na butach i też przeciwko białaczce (bo tak trzeba). Po paru latach kotce zaczął rosnąć guz na pleckach, weci zdiagnozowali nowotwór, guz był coraz większy i kicia została uśpiona. Dokładnie już nie pamiętam diagnozy, bo było to dawno, ale teraz myślę, że to był efekt bezmyślnego szczepienia. Dlatego potwornie boję się szczepienia przeciwko białaczce czy wściekliźnie. Wiem że teraz są inne szczepionki, ale gwarancji nie daje żadna.

I zawsze robię testy FeLV/FIV nowo przyjmowanym kotom, też ze względu na bezpieczeństwo moich kotów. Bo nigdy nie darowałabym sobie, gdybym naraziła moje koty na ciężką chorobę czy przysporzyła im cierpienia dlatego, że biorę tymczasy.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro gru 30, 2015 18:44 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Rozumiem.

Konto na fejsie mozna zalozyc bez problemu. Warto jak sie oglasza koty :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt sty 01, 2016 23:09 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

zuza pisze:Rozumiem.

Konto na fejsie mozna zalozyc bez problemu. Warto jak sie oglasza koty :)

Nie potrafiłabym się chyba na fb poruszać :oops:

Zuza pisałaś kiedyś, że na fb ogłaszałaś koty białaczkowe. To były czyjeś koty, robiłaś im wydarzenia czy jak?

U Tymka największym problemem jest chyba ta jego dzikość :( nawet nie białaczka, bo gdyby on był nakolankowy to już bym robiła mu ogłoszenia. A tak to co mam pisać, że oferuję dzikiego kota z białaczką? Kto go weźmie?

Podłączyłam mu ostatnio Feliweya do kontaktu, miałam nadzieję, że coś pomoże. Ale efekt był odwrotny :( Tymek zaczął chować się po kątach, wciskał się w najwęższe miejsca i leżał spłaszczony, a na łóżku zaczęłam spotykać kępki jego futerka, czego nigdy do tej pory nie było. Wyglądało na to jakby kot się cały czas czegoś bał. Po kilku dniach odłączyłam Feliweya i powoli wróciło wszystko do normy, czyli kot wylegujący sią na wierzchu i przestałam znajdować kępki futra.

Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką reakcją na Feliweya, co to mogło być? Miał ktoś może podobną reakcję u kota? Bo chciałam dobrze, a okazało się że przysporzyłam mu stresu. I ewidentnie to łączę z Feliweyem w kontakcie, bo nic innego się wtedy nie wydarzyło :(
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob sty 02, 2016 8:54 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Czytam wątek i trzymam kciuki.
Nic mądrego nie poradzę więc cicho siedzę. Czytałam o Faliway i powiem, że bywają takie reakcje u kota. Jeden mój tymczas dziwnie reagował. Nie gubił futra ale był pobudzony. Przeniesienie dyfuzora poza jego pokój ( podłączyłam do kontaktu na korytarzu) zmniejszyło objawy a po pewnym czasie wszystko unormowalo się.
To feromony i ich natężenie za duże może mieć wpływ na kota.
Spray też pomaga. Pryskam delikatnie posłanka, transporter...
Mnie osobiście bardzo zapach przeszkadza.
Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 02, 2016 15:34 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

zuzia96 pisze:
zuza pisze:Rozumiem.

Konto na fejsie mozna zalozyc bez problemu. Warto jak sie oglasza koty :)

Nie potrafiłabym się chyba na fb poruszać :oops:

Zuza pisałaś kiedyś, że na fb ogłaszałaś koty białaczkowe. To były czyjeś koty, robiłaś im wydarzenia czy jak?

U Tymka największym problemem jest chyba ta jego dzikość :( nawet nie białaczka, bo gdyby on był nakolankowy to już bym robiła mu ogłoszenia. A tak to co mam pisać, że oferuję dzikiego kota z białaczką? Kto go weźmie?

Podłączyłam mu ostatnio Feliweya do kontaktu, miałam nadzieję, że coś pomoże. Ale efekt był odwrotny :( Tymek zaczął chować się po kątach, wciskał się w najwęższe miejsca i leżał spłaszczony, a na łóżku zaczęłam spotykać kępki jego futerka, czego nigdy do tej pory nie było. Wyglądało na to jakby kot się cały czas czegoś bał. Po kilku dniach odłączyłam Feliweya i powoli wróciło wszystko do normy, czyli kot wylegujący sią na wierzchu i przestałam znajdować kępki futra.

Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką reakcją na Feliweya, co to mogło być? Miał ktoś może podobną reakcję u kota? Bo chciałam dobrze, a okazało się że przysporzyłam mu stresu. I ewidentnie to łączę z Feliweyem w kontakcie, bo nic innego się wtedy nie wydarzyło :(

Nie slyszalam o takiej reakcji na feliwaya, ale koty sa tak rozne, ze wszystko jest mozliwe :(

Udostepnialam wydarzenia i ogloszenia kotow bialaczkowych. Dopisywalam tam, ze mam taka panne.

Trzeba pisac wprost, jaki kot jest. Dziki - to znaczy zyje obok i nie daje sie dotknac?

Moje staruszki sa szczepione (maja co najmniej 15 i 13 lat), no ale one ogolnie sa raczej zdrowe.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob sty 02, 2016 17:11 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Wezmę Tymka. Na wymianę.
AnielkaG
 

Post » Sob sty 02, 2016 21:54 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

AnielkaG pisze:Wezmę Tymka. Na wymianę.

Anielko :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494

Jestem już po wstępnej (acz długotrwałej :D ) rozmowie z Anielką i wszystko jest na dobrej drodze :ok: chcemy teraz jak najlepiej dobrać "wymiennika" :201461
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 03, 2016 10:44 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

O lala ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sty 04, 2016 15:09 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Bardzo się cieszę. Wspolczułam sytuacji bez wyjścia.
Anielko, szacunek :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pon sty 04, 2016 22:55 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Jestem bardzo szczęśliwa, że Anielka pochyliła się nad Tymkiem, bo to oznacza lepsze życie dla niego. Będzie żył wśród kotów takich samych jak on, nie będzie musiał być izolowany i nie będzie sam. Anielka ma duże doświadczenie w opiece nad kotami białaczkowymi i w dodatku w Warszawie są lepsi specjaliści, bo prawdę powiedziawszy bałam się, że u nas weterynarze nie poradzą sobie jak zacznie się coś dziać niedobrego, bo nie mają zbytniego doświadczenia w prowadzeniu takich kotów

Anielko, jeszcze raz pięknie Ci dziękuję!!! <3 <3 <3

A Tymuś nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie kolejne zmiany go czekają w życiu :wink: (on jest szczupły, tylko na zdjęciach wychodzi jakby był grubaskiem)
Obrazek

Obrazek
i wyleguje się w ciepełku - kiedy na zewnątrz mróz -20 stopni, co on biedak by robił tam na takim zimnie :(
I bardzo często leży tak z jęzorkiem na wierzchu, mam nadzieję że jedynie zapomina go schować, a nie jest to jakiś objaw białaczki

Obrazek

Obrazek

Tak piszę o tym objawie białaczki :oops: bo ostatnio jak byłam z Tymkiem na kontrolnych badaniach krwi to poprosiłam weta o obcięcie mu pazurków, ja w domu nie jestem mu w stanie obciąć, a u weta Tymuś aniołek :wink: Pazurki u jednej łapki ma normalne, a u drugiej takie dziwne, białe i grube, nie ma tych szpileczek na końcu, w zasadzie nie było co obcinać. I wet mi powiedział, że to są pazurki typowe dla kotów białaczkowych. Spotkał się ktoś z takim określeniem?
Nie jestem w stanie mu zrobić zdjęcia tych pazurków, ale faktycznie ma inne
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 05, 2016 8:03 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Nie spotkalam sie, ale przeciez nie o wszystkim slyszelismy. Tymus jest przesliczny :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto sty 05, 2016 16:59 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Mam dwa białaczkowe koty, trzecia odeszła w tym roku. Pazurki są normalne.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2016 20:55 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Język mu wystaje bo ma krótszą czaszkę chyba, pyszczek trochę bardziej płaski. Moje dwa koty tak mają.
AnielkaG
 

Post » Pt sty 08, 2016 14:01 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

ja mialam kota z bialaczka , tygryska - mial na imie Timon
zyl prawie 5 lat u mnie
chorowal tez na dysplazje stawow i by nosicielem HIV
przezyl u mnie w miare komfortowo na sterydzie i na interferonie
swoje koty przez wiele lat regularnie szczepilam Purevaxem, nic sie nie dzialo tylko ze to droga sprawa
za pierwszym razem trzeba 2-krotnie

zycze Tymkowi - zeby zyl w miare komfortowo
:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt sty 08, 2016 23:15 Re: Tymek ma białaczkę :( PCR też dodatni:( TYMEK BŁAGA O DO

Tymek sobie tak leżał z wyciągniętą łapką i udało mi się zrobić foty tych pazurków - takie dziwne, białe

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], lucjan123 i 83 gości