SPIS KARM DLA KOTA cz. 5

[mandala20]

Ooo też super!

[Dark Angel]

Mandala i tak zrobię,pewnie jej zależało abym kupowała w sklepie ,na wagę.Ostatecznie mając dwa koty/kocur waży 5 kg..swoje zje/,to nawet 10 kg nie będzie leżało nie wiadomo ile

W ŻYCIU nie kupuj karmy w sklepie na wagę. Taka to dopiero potrafi zwietrzeć, że o pleśni nie wspomnę.

[Danutka66]

Dark akurat ten sklep jest ok,jedyny porządny w mieście,ale ja nie mam zamiaru jeździć do miasta co parę dni po woreczek chrupek Dziś dałam kotom nową karmę w obawie ,że będą grymasić..wciągnęły porcje ,które przy tej marketowej/w takiej samej ilości/zjadały parę godzin...i tu mam dylemat...czy one tak mogą bez końca te chrupki jeść?Na opakowaniu pisze 70g dziennie...czy to jest ilość,która ma starczyć w sytuacji gdy karmione są tylko suchą,czy traktować tę ilość jako max przy jednoczesnym karmieniu mokrą?

[Moniaaaa]

http://m.zooplus.pl/shop/koty/karmy_spe ... ita/300199

Czy ktos podawał te karme? Proszę o jakieś opinie.

[mandala20]

http://m.zooplus.pl/shop/koty/karmy_specjalistyczne/bezzbozowa/bozita/300199

Czy ktos podawał te karme? Proszę o jakieś opinie.

Mój kot nie chciał ruszyć żadnego smaku Bozity, chociaż kupiłam chyba ze 4 czy 5 pojedynczych kartoników na próbę.
Natomiast obiektywnie jeśli chodzi o jej skład, to mamy bardzo mało podanych szczegółów, czyli właściwie w środku może być wszystko.
Przykład składu kartonika, który podlinkowałaś:
Krewetki: kurczak, krewetki (7,2% w kawałkach), wieprzowina, wołowina, węglan wapnia, drożdże (ß -1,3/1,6- Glucane 0,01%)

Ile tego kurczaka? I jakie części - mięso, czy same wnętrzności, albo skóra, pazury? To samo z krewetkami. Dobre jakościowo karmy mają takie rzeczy w składzie wyszczególnione.

[Moniaaaa]

Tak właśnie myślałam. A które saszetki sa godne polecenia? Puszki nie wchodzą w grę, kocur nie chce mokrej w ogole, ale z saszetek zawsze chociaż sos lub galaretkę wylizuje, to zawsze więcej wody, kotka zje wszystko, ale tez woli saszetki. Zastanawiam sie nad Catz Finefood i Feringa.

[Dark Angel]

I to są dobre strzały, Moniaaaa.

Dark akurat ten sklep jest ok,jedyny porządny w mieście

A trzymają otwarte opakowania karmy szczelnie zamknięte? Jak długo wór karmy o wadze 10 kg stoi tam otwarty?

[akne]

Tak właśnie myślałam. A które saszetki sa godne polecenia? Puszki nie wchodzą w grę, kocur nie chce mokrej w ogole, ale z saszetek zawsze chociaż sos lub galaretkę wylizuje, to zawsze więcej wody, kotka zje wszystko, ale tez woli saszetki. Zastanawiam sie nad Catz Finefood i Feringa.

Spróbuj też tego:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... bny/302129

To są saszetki o składzie ciut lepszym niż Felix i Whiskas, są z sosem i tańsze od Catz Finefood i Feringa.

Generalnie lepsze jakościowo są mielonki, a nie saszetki z sosem/galaretką - szczególnie polecam Animondę Carny w puszkach, bo ma dobrą relację jakość-cena.
Ale sama mam na chacie kota, co mielonek nie rusza, za to saszetki z sosem zawsze. Karmię go karmą suchą dobrej jakości, od 3 lat, od początku, kiedy jest ze mną i jest z nim okej

[Moniaaaa]

Tak właśnie myślałam. A które saszetki sa godne polecenia? Puszki nie wchodzą w grę, kocur nie chce mokrej w ogole, ale z saszetek zawsze chociaż sos lub galaretkę wylizuje, to zawsze więcej wody, kotka zje wszystko, ale tez woli saszetki. Zastanawiam sie nad Catz Finefood i Feringa.

Spróbuj też tego:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... bny/302129

To są saszetki o składzie ciut lepszym niż Felix i Whiskas, są z sosem i tańsze od Catz Finefood i Feringa.

Generalnie lepsze jakościowo są mielonki, a nie saszetki z sosem/galaretką - szczególnie polecam Animondę Carny w puszkach, bo ma dobrą relację jakość-cena.
Ale sama mam na chacie kota, co mielonek nie rusza, za to saszetki z sosem zawsze. Karmię go karmą suchą dobrej jakości, od 3 lat, od początku, kiedy jest ze mną i jest z nim okej

Animonde przerabiałam u kocurka, na samym początku zachęcona, ze zjadł dwie puszki zamówiłam cały pakiet 12 szt i oddałam, bo nie chciał juz jesc, on nawet Whiskasa nie chciał zjeśc, jak nic nie jadł przez pierwsze dni pobytu,wybrał w koncu swoją karme z hodowli, a za rada wetki mu kupiłam saszetkę, bo powiedziała, ze koty nie mogą sie oprzeć Whiskasowi. On to ewenement i tyle. Spróbuje tez tego, nie kosztuje duzo, wiec zamówię dodatkowo, kotka na pewno zje. Moje ogólnie sa na PON Meadowland Mix z maleńka domieszka RC Fibre ze względu na zagazowane jelitka u kocurka i tego, ze nie chce jesc mokrego. Przed kastracja bede robiła mu badania krwi, to przy okazji zrobie usg, zeby zobaczyć, czy sprawa sie unormowała i moze nie bede musiała juz RC dosypywać.

[Szwagier]

Monia za bardzo się pieścisz nad tymi swoimi kotami, rozpieszczasz podając co rusz coś nowego to robią z tobą co chcą. Kot tak wybrzydza bo może, jakby nie mógł to by zgłodniał i jadł co dajesz. U mnie nie ma czegoś takiego, że kupię karmę (a zawsze kupuję jak największą ilość pakietową i za min 100 ) i oddam bo kot nie chce jeść. Nie je to chodzi głodny i tyle do puki nie zje. Koniec i kropka nie ma wybrzydzania. A mam kocicę która jest wybitnym ściemniaczem i niejadkiem i kiedyś chyba cały czas chodziła głodna ale tego nie okazywała, teraz jest z nami młodszy kocurek który je wsio jak leci więc przy nim się nauczyła troszkę jeść. Mały pędzlował dwie michy na raz i tak po kilki dniach się nauczyła żeby jeść jak dają. Choć i tak często wybrzydza.
Wiem jak do jedzenia podchodzą bezdomniaki a nawet takie koty które ktoś regularnie dokarmia, to co moim kotom czasami się zostanie mama nosi kotu który żyje na terenie zakładu w którym pracuje to wcina aż mu się uszy trzęsą i nie wybrzydza niczym.
Ja na sylwestra byłem na agroturystyce gdzie biegało stadko takich letnich kotów to wyły jak im się coś niosło, wcinały jak szalone, dałem im co miałem kiełbasę, jajka, mięso z kurczaka i na próbę nawet podsuszony chleb i one go zjadły. A tu się czyta, że kotek tego czy tamtego nie chce, bo ma za dużo i wiele do wyboru. Dlatego ja moim nie daję miejsca na wybrzydzanie
Po Bozicie moje miały brzydkie śmierdzące kupy, obecnie są na animondach różnych + surowe.
A tak poza tym to robisz badania krwi kotu typowo pod kastrację ?

[Moniaaaa]

Szwagier to nie jest do końca tak, jak piszesz. Musiałam przestawić kocura z tego nieszczęsnego RC na bezzbozowke i był problem, ale postalo w misce cały dzień, oczywiście zmieszanie na początku z PON, którym pluł i w koncu zjadł w nocy, bo widział, ze kotka je. Ja mam problem tylko z mokrym, bo on ogólnie nie lubi, ale nic sie nie marnuje, jak on nie zje, to kotka i tak mu wyje z miski. Surowego i gotowanego mięsa żadne niestety nie chce. Kocur tylko wacha i odchodzi, a kotka bawi sie nim. Dobrze, ze zaczął chociaż galaretkę wylizywać, bo daje mu, tak jak kotce Immunactive, to zawsze cos tak liźnie. Nie rozpieszczam go, po prostu juz mi sie raz przytkal, a miał wtedy tylko 5 miesiecy i ma sobą juz lewatywę, wiec ciagle szukam czegoś, co moze mu posmakować, nie chce, zeby znowu przez to przechodził, dostaje oczywiście dodatkowo bezopeta.
Co do badań krwi, to tak chce zje zrobić typowo przed kastracja, wiele osób z tego, co czytałam na forum, je robi. U mnie robią na miejscu, wiec to nie problem zrobić przed zabiegiem, skoro i tak bedzie na czczo. Ogólnie wole dmuchać na zimne, niż potem jeździć po wetach i męczyć kota. Dodam jeszcze, ze wetka słyszała jakieś szmery u niego, wiec czeka nas jeszcze echo serca u dr Paslawskiej, ale to jak skończy rok, zeby zobaczyć, czy to nie czasem HCM, na to niestety rodzice jego nie mieli badań genetycznych.

[Danutka66]

Dark akurat ten sklep jest ok,jedyny porządny w mieście

A trzymają otwarte opakowania karmy szczelnie zamknięte? Jak długo wór karmy o wadze 10 kg stoi tam otwarty?[/quote]
..dwa dni...ten sklep działa od jakiś 20 lat

[Danutka66]

Niestety po wstępnych oględzinach moje dwa kastraty mają solidną nadwagę.Teraz próbuję dobrać im jakąś karmę/suche plus mokre/tak żeby nie były głodne ale trochę schudły/zwłaszcza Dedek/a ja nie pójdę z torbami haha.Liczę na Wasze podpowiedzi,bo myślę ,że część z Was przerabiała/-bia/ten temat

[boguska_t]

Zapraszam do przeczytania mojego artykułu na temat otyłości kotów, sama miałam problem z kocicą ale udało się, wróciła do wagi prawidłowej. Fakt, że miała tylko lekka nadwagę. 5% wagi kota na plusie to nadwaga ale już 20% to otyłość i prawdziwy problem.
http://kocialkowo.blogspot.com/2015/04/jak-odchudzic-kota.html

[Danutka66]

boguska dzięki...bardzo pomocne artykuły Wiem ,że to moja wina/byle jaka karma,kiedy bytowały na zewnątrz/Teraz ograniczam im ilość,zwiększyłam też ilość posiłków ,no i więcej ruchu.Zastanawiam się teraz,na co powinnam zwracać uwagę przy wyborze karmy.Czy ilość tłuszczu jest istotna?Czy zwracać uwagę na węglowodany?Mięso czy mączka mięsna?