Bezczasowa norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 04, 2016 16:28 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

[*]


czekam na info o Rysiu
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon sty 04, 2016 16:57 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

alab108 pisze:Już jest operowany?
Marzenko na Fb w wydarzeniu brakuje nr konta Kłębka


Juz po - młoda ma go odebrać po 19.30ej I zawiezie taksą do domu oraz będzie czekała tam na mnie. Wszystko poszlo nieźle, Rysio powoli się wybudza.
Konto już wkleiłam. :oops: Wydarzenie robiłam latając między łazienką (bo brzuch reaguje na nerwy), kuchnią (bo trzeba do pracy sie zebrać i wziąć leki, żeby do tejże dojechać...) i kompem, więc wyszło jak wyszło.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 04, 2016 17:36 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon sty 04, 2016 21:45 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Rysiaczek w domu, troche jeszcze "pijany". Do 23ciej nie wolno mu nawet pić wody. Młoda czuwa nad nim I nad resztą.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 04, 2016 21:45 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Alienor pisze:Rysiaczek w domu, troche jeszcze "pijany". Do 23ciej nie wolno mu nawet pić wody. Młoda czuwa nad nim I nad resztą.

Kciuki za Rysia :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon sty 04, 2016 21:57 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Kciukasy mocne :ok:

Przytulam
[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 05, 2016 9:27 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

:ok: :ok: za Ryśka!
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto sty 05, 2016 11:43 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Większość nocy nie przespana, bo a) ja jestem porządnym psem a porządne psy sikają na dworze (2x), b) bo się włączał szwendaczek. Ale na łóżku, przytulony I walący mnie co chwilę kloszem w twarz lub biust, w końcu zasnął. Nie na długo, ale jednak zdążyłam się choc troche przespać. Kotori też ze mną spała, a jedynym naprawdę poszkodowanym był Basileus, bo nie mógł się przyssać mi do szyi. Zwłaszcza że za plecami (powiedzmy) miałam Ciela a on lubi się bawić ogonem/łapą tego, kto w zasięgu.
Dziś była kontrola (woreczków pustych, bo na oczy było za wcześnie) - jest OK. Dostałam leki na jutro I ewentualnie na czwartek.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 05, 2016 12:02 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Trzymajcie się :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto sty 05, 2016 14:29 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Alienorku, a czy przy okazji narkozy w uszka też udało sie zajrzeć ?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16568
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 05, 2016 22:04 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

izka53 pisze:Alienorku, a czy przy okazji narkozy w uszka też udało sie zajrzeć ?

No więc i tak i nie. Bo udało się zajrzeć, ale było tam takie bagno, że wstrzymujemy na 10 dniu Surolan i robimy wymaz. Bo jedzie z nich (zwłaszcza lewego) pod niebiosa, co nawet wetki uznały za mocno nie teges. I nie da się za bardzo w środku niczego zobaczyć prócz ...bagna. Skóra w środku pokryta jakby pęcherzykami/zgrubieniami - nie wiem czy to nie coś podobnego do tych brodawek na boczkach, których z braku czasu wetki nie usunęły jeszcze. I mamy robić badanie krwi na tarczycę lub trzustkę, ale nie jestem w stanie w tej chwili (zasypiam) przypomnieć sobie dokładnie co.
Ku mojej radości gdy wpadłam do Fraca mieli dziś wołowinę II kategorii (tłustsza, z przerostami etc) przecenioną ze względu na święto z 10 na 1 zł :D . Rysiu już dostał pierwszą porcję dzisiaj, resztę zaraz idę kroić i dzielić i zamrażać, bo wzięłam 3 kg "na zaś".
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 05, 2016 22:09 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Pies pełen niespodzianek.
Ty to umiesz sobie atrakcyjne sztuki załatwić :wink:

Kciuki ciągle są :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sty 06, 2016 0:05 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

do ucholców nie surolan tylko posatex (i psich i kocich)
Jasiowi lałam do ucholców aż chlupało, a było tam wszystko, od świerzbu przez krew z ropą, przetoki i mięsko na wierzchu, no fakt, dostawał jeszcze na początku antybiotyk w zastrzykach na to mięsko z ropą, posatexu poszło kilka opakowań ale uszyska zdrowe są do dzisiaj
nigdy mi się nie sprawdził surolan, ani u kotów ani u psów

on ma "obwisłe" uszyska, tam jest wiecznie wilgotno/mokro to też sprzyja "bagnu"
suszyć, wietrzyć, czyścić
psy mające długie uszy, często maja z nimi kłopoty właśnie ze względu na ograniczony dostęp powietrza itd.
Rysio jest w dodatku zaniedbany :(

zazdroszczę Ci tych sklepów
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sty 06, 2016 9:56 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Ja też zazdroszczę sklepu z taką promocją. Chociaż niekoniecznie na wołowinę - dla moich bardziej przydałby się drób. Akurat będę musiała coś skroić, bo żarła kociego mam na kilka dni.
Moje pannice do uszu dostały kiedyś coś jeszcze innego. Próbuję przypomnieć sobie nazwę, ale zaćmienie totalne. Tyle że u żadnej z nich nie było tragedii w uszyskach (u Małej Czarnej niezbyt ciekawie, ale w sumie bez dramatu).

:ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35111
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 06, 2016 13:27 Re: Sylwestrowa norka Alienorka

Dla dramatu to ja lałam Oridermyl,a dla małej farsy Otosol. :wink:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], sherab i 328 gości