Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła. W swoim NOWYM domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 30, 2015 12:46 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Jak było tak było, ale kotka okazała się najmniej ważna.

Nie wydaje mi się, żeby obecność byłej właścicielki była konieczna do zwabienia Stefanki.
Przecież ta pani już tam była i jej nawoływanie nic nie dało.

Poza tym kocia logika jest inna niż nasza: kotka może uważać, że została wyrzucona i przegnana - podobno dużo osób ją goniło i przestraszyło.

Stefanka wraca do miejsca, w którym się zgubiła, bo gdzie ma pójść?
Pamiętam historię kota, który wywalony na śmietnik (dosłownie) przez rodzinę zmarłego właściciela, przez miesiąc siedział we wiacie śmietnikowej, zanim nie został zabrany przez fundację. Też nie miał dokąd pójść.

Dobrze, że Stefanka trzyma się konkretnych miejsc - szanse jej uratowania są większe.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 30, 2015 12:54 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Cóż Dziewczyny... Prawda jest taka, że świat nie jest idealny, a ludzie słabi, zawodni. Żyjemy w kraju pełnym półprzytomnych alkoholików płodzących gromadki dzieci, a następnie oczekujących pomocy od państwa, kraju "psa na łańcuchu"itd. itd. Być może ocenicie, że oszalałam pisząc takie rzeczy w tym świąteczno-noworocznym okresie, ale niestety pracuję w takim otoczeniu i widzę to wszystko na co dzień. Ludzie mają różne ideały, odmienne priorytety i zasady, a czasem po prostu nic nie mają - łącznie z pustką w sercu i głowie... Mój pierwszy wpis na tym forum był pytaniem do Ani61, skąd bierze tyle siły na tę walkę. Teraz chcę napisać, że im dłużej tu jestem i Was poznaję (oczywiście wirtualnie) tym bardziej wierzę w ludzi i tym więcej siły znajduję w sobie. To, że jedna osoba nie staje na wysokości zadania jest smutne, ale to, że tak wiele osób walczy o te wszystkie czworonogi i gdzieś wokół siebie, poza forum, buduje świat, w którym szanuje się zwierzęta - jest naprawdę budujące, wzruszające... daje nadzieję... :1luvu:
Ania

aniasa

Avatar użytkownika
 
Posty: 33
Od: Śro kwi 29, 2015 5:37

Post » Śro gru 30, 2015 13:07 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

IMHO-mimo umowy adopcyjnej sa takie jednostki,ktore nie chca zmierzyc sie z oddaniem odpowiedzialnym kota i poczuciem winy,ja dywaguje,ale jej postawa jest co najmniej niepokojaca,zycze jeszcze raz powodzenia bede podczytywac i kibicowac Wam z calego serca
Obrazek[/url]

otulona_snem

Avatar użytkownika
 
Posty: 162
Od: Sob lut 19, 2011 12:06
Lokalizacja: Warszawa/Dortmund

Post » Śro gru 30, 2015 13:12 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

W tym przypadku to, zdaje się, poczucia winy w ogóle nie było.

Za Stefankę i jej złapanie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 30, 2015 14:31 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Prosze o konto na PW

grazy01

 
Posty: 60
Od: Nie sty 25, 2015 11:23

Post » Śro gru 30, 2015 14:40 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

no osłabłam dziś, bo i śmierć Porszaczka i jeszcze ta "rezygnacja" z szukania kota,
rok się kończy smutno, :(
wierzę, że Porszaczka kiedyś spotkam, :201461
o rezygnacji pisać nie warto :evil:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 30, 2015 15:04 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Niech tylko Stefanka wróci. Jak mój Kubuś, Aniu (przepraszam, że piszę tak po imieniu, ale płakać mi się chce, bo wiem, co to znaczy, łącznie brakiem poszukiwań, odcięciem się i odległością).
Stefanko, Duża na Ciebie czeka. Kubuś trzyma łapki i ja też trzymam.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 30, 2015 15:14 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

A może w tych miejscach gdzie się pojawia ustawić/ukryć/zamaskować domki styropianowe ? Miała by przynajmniej ciepło w nocy jak by je znalazła i zamieszkała. W Styromaxie trzeba zamówić komplet 9 ale na allegro można kupic pojedyncze pudełka.
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=3573013
Dostawa jest droga 25 zł i tak szare pudełko kosztuje z dostawa 71 zł a białe 51 zł. Mogę Wam zamówić i zapłacić za 2 białe. Chyba lepiej białe wsadzić w czarny worek na śmieci bo szare nieopakowane w worek szybciej ktoś ukradnie.
Jeśli pomysł Wam się podoba to proszę o adres do wysyłki na pw. bo aukcja na allegro jest tylko do jutra.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro gru 30, 2015 16:40 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Ewa.KM pisze:A może w tych miejscach gdzie się pojawia ustawić/ukryć/zamaskować domki styropianowe ?

po lewej stronie Poczty nie bardzo jest gdzie - wszystko na widoku
po prawej stronie Poczty, w tunelach ustawia budki Jola Dworcowa (od 2002 roku opiekuje się tam kotami)
Ewa.KM pisze:[...]W Styromaxie trzeba zamówić komplet 9 ale na allegro można kupic pojedyncze pudełka.{...}

drogo...
ja właśnie dziś kupiłam styropian, folię, klej i taśmę na cztery budki za 189,oo zł.
między innymi z tego będą dwie duże budki dla Joli do tunelu - zeszłoroczna jest połamana
(to wychodzi po 47 zł. za budkę (nie licząc nerwów - uda się skleić, czy się rozpadnie)
do tych styropianowych pudeł i tak trzeba by było dokupić klej, taśmę i folię - więc wychodzi taniej
no i ja mam styropian 8 cm, a ten w pudełkach ma 4,5 cm - trochę mało)

Ewa.KM pisze:Chyba lepiej białe wsadzić w czarny worek na śmieci bo szare nieopakowane w worek szybciej ktoś ukradnie.

zawsze trzeba opakować w folię (czarną najlepiej), bo nie zabezpieczony styropian, koty szybciorem by rozdrapały
Ewa.KM pisze:Mogę Wam zamówić i zapłacić za 2 białe.

Ewuś, bardzo dziękujemy, ale one nie bardzo się nam przydadzą na dworzec
chyba, że Ania by chciała do ogrodu
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 30, 2015 17:13 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

grazy01 pisze:Prosze o konto na PW

Przekazałam na PW do Ewy :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro gru 30, 2015 17:46 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Ewa ja to wszystko wiem, na dodatek te małe pudełka styromaxu to maja tylko 3 cm scianki. Prakseda owija je jeszcze folią bąbelkową, ale zrobienie 1 domku z kawałków styropianu zajmuje mi cały dzień, bo i wymierzyć, przyciąć i poczekać az wyschnie jedna sciana dokleić druga itd. A wycinanie otworów w pudełku i wsadzenie pudełka do worka to migusiem idzie. A jak kleje pianka to zawsze ubabram siebie i okolice :)
Ostatnio edytowano Śro gru 30, 2015 17:52 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro gru 30, 2015 17:50 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

5. kiedy staniemy do nich przodem, zobaczymy, że jedna jest mniejsza
i tam stawiamy dwie miski wewnątrz takiego daszka ^, może być z obu stron
Obrazek
6. a druga większa
Obrazek
7. i ma zaplecze
Obrazek
i na tym zapleczu zostawiamy trzy miski, najlepiej pod daszkami, co by karma nie zamokła
a dlaczego tak dużo misek?
ano dlatego, że gdy przyjdą inne koty, to może zjedzą w jednym miejscu i coś dla Stefanki zostanie
a my chcemy przyzwyczaić Stefankę do karmienia w tych betonowych elementach
[/quote]

Gdzieś w tych betonowych elementach koło miski z jedzeniem postawiłabym pudełka styropianowe. Jak se pomyśle, ze Stefanka śpi gdzieś w betonowej dziurze to mi się zimno robi...
Ostatnio edytowano Śro gru 30, 2015 17:53 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro gru 30, 2015 17:53 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Ewa.KM pisze:Gdzieś w tych betonowych elementach koło miski z jedzeniem postawiłabym pudełka styropianowe.

to wszystko jest na widoku
jest ciągły ruch
kolejarze, ludzie idący skrótem do pracy i pociągi
nie sądzę żeby którykolwiek kot w tym miejscu wszedł do budki
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 30, 2015 17:56 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

Mi ze zdjęcia wygląda na odludzie, ludziów na zdjęciach nie widać :) a jedzenie tam zostawione znika? To nie stąd przybiega Stefanka na dworzec?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro gru 30, 2015 18:41 Re: Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła na dworcu kaliskim,szu

wiesiaczek1 czy ja dobrze przeczyłałam, że Porszaczek odszedł. Na wątku nic nie piszą.

korbacz9

 
Posty: 625
Od: Czw maja 31, 2012 20:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 87 gości