Mokre też podgrzewam (puszka do gara i na gaz potem nery pokrojone wrzucam) i trzymam owinięte w polar. Miski nosze ze sobą i w nie wkładam. Zimna micha szybko wychładza jedzenie.
Znaczy się tak robiłam

Kciuki wielkie są cały czas

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewa_mrau pisze:jak pojedziesz w dzień, do wieczora wszystko zamarznie, albo ptaki wydziobią
ewa_mrau pisze:więc jadę sama
---
ewa_mrau pisze:bardzo dziękuję za wpłaty!
- Laura O. z Warszawy - 2o,oo
- Zofia N. z Rzeszowa - 1o,oo
---
sartu pisze:ewa_mrau pisze:bardzo dziękuję za wpłaty!
- Laura O. z Warszawy - 2o,oo
- Zofia N. z Rzeszowa - 1o,oo
---
poproszę o dane do przelewu na PW.
Chociaż tak wspomogę.
Pozdrawiam
alab108 pisze:Podałam na PW
gisha pisze:Niedługo ma do mnie przywiezć klatkę łapkę koleżanka Ewy_mrau
gisha pisze:Ok Aniu , będę z klatką o 20.30 na dworcu , tylko czy w taki mróz kotki się pokażą?
Właśnie byliśmy na dworcu. Kotka czeka na peronie. Spojrzała na nas i uciekła. Wydaje mi się, że to była Kiszka.
Podejrzewam, że tylko właścicielce da się złapać. Jest przestraszona i nieufna. Pewien Pan powiedział, że czeka każdego dnia...
28 grudnia o 22:00
otulona_snem pisze:...ciagle mi kolacze sie po glowie czy ona specjalnie jej nie wypuscila,
Użytkownicy przeglądający ten dział: Antonioamuse, Google [Bot] i 90 gości