Stella, kolorowa tygryska i Alfie, który okazał się Cirillą

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 19, 2015 18:01 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Ależ koteczek docenia, docenia, ale PO KOCIEMU. Nie wymagaj od niej za wiele. :mrgreen: Wystarczy zresztą popatrzeć na jej mordeczkę. :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 19, 2015 18:44 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Dziękuję Wam :)
Nie ma to jak współkociarze do podniesienia na duchu w chwilach dołka!

Postanowiłam na focha Stelli wytoczyć ciężką artylerię w postaci kociemiętki. Zadziałało:
https://www.youtube.com/watch?v=EpeTuoao8Pc

Teraz się jeszcze troszkę pobawiłysmy kulkami papierowymi. Oczywiscie później znowu schowała się do swojego pudełka, ale przynajmniej jakis kontakt nawiązany ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob gru 19, 2015 19:11 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

KatS pisze:Dziękuję Wam :)
Nie ma to jak współkociarze do podniesienia na duchu w chwilach dołka!

Postanowiłam na focha Stelli wytoczyć ciężką artylerię w postaci kociemiętki. Zadziałało:
https://www.youtube.com/watch?v=EpeTuoao8Pc

Teraz się jeszcze troszkę pobawiłysmy kulkami papierowymi. Oczywiscie później znowu schowała się do swojego pudełka, ale przynajmniej jakis kontakt nawiązany ;)

Ekstra zabawa ! nie wiem czy na tym filmiku ale Stella jest tłuściutka więc się nie martw jej jedzeniem. :kotek: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26860
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 19, 2015 19:17 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

KatS pisze:Dziękuję Wam :)
Nie ma to jak współkociarze do podniesienia na duchu w chwilach dołka!

Postanowiłam na focha Stelli wytoczyć ciężką artylerię w postaci kociemiętki. Zadziałało:
https://www.youtube.com/watch?v=EpeTuoao8Pc


Jak fajnie morduje pluszaka :1luvu: Uwielbiam takie widoki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 19, 2015 19:26 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Gosiagosia pisze:Ekstra zabawa ! nie wiem czy na tym filmiku ale Stella jest tłuściutka więc się nie martw jej jedzeniem. :kotek: :ryk: :ryk:


To nie tylko filmik ;)
Apetyt to ona ma, nie narzekam, a wręcz przeciwnie :D tu nie chodzi o to ILE tylko CO je ;) Ale już się nie martwię, koniec, niech je jak chce.

kalair pisze:Jak fajnie morduje pluszaka :1luvu: Uwielbiam takie widoki!


Ja też! :1luvu:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob gru 19, 2015 20:30 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Gosiagosia pisze:
MaryLux pisze:Moja wetka z dużym naciskiem doradzała mi przestawienie Inki na samo suche

Co weterynarz to inne zdanie i bądź tu człowieku mądry :roll: Moje jedzą suche i mokre i często mięsko.

I tak najlepiej

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2015 1:04 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Wspaniała zabawa zadowolonego kociaka :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Nie gru 20, 2015 11:43 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

W końcu znowu podłączyli mnie do świata. KatS i co dodzwoniłaś się do Alianz?
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Nie gru 20, 2015 12:16 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Hej Irlandzka Myszko, miło Cię znowu widzieć :)
Dodzwoniłam się, mam aktualnie tymczasowe ubezpieczenie a pełne dostanę po dosłaniu historii medycznej Stelli. Nasza klinika weterynaryjna już przysłała, a DSPCA ma z tym najwyraźniej problem... już 3 razy do nich o to dzwoniłam, za każdym razem "już zaraz wysyłają" i jak dotąd Allianz nic nie dostał :? Jutro kończy się to ubezpieczenie tymczasowe, muszę rano zadzwonić do Allianz i spytać, czy po ostatniej interwencji dostali tę historię czy nie. A jak nie to działać dalej.
Wycenili mi to w pierwszym roku na 8,50 euro miesięcznie - zniżka podobno dlatego, że Stella jest zaczipowana. Od następnego roku już normalna cena by była.
Bardzo Ci dziękuję za radę żeby Stellę ubezpieczyć - dla własnego spokoju!

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie gru 20, 2015 13:14 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Bardzo się cieszę. Ależ z Ciebie zdarli za to ubezpieczenie :wink: Koszt śmieszny a faktycznie śpi się spokojnie. Nie wiem co bym bez tego ubezpieczenia zrobiła jak Mysia zachorowała.
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Nie gru 20, 2015 13:23 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Wow... genialny pomysl z tym ubezpieczeniem

Zabawa przednia :) Na tym filmiku

Jak mija wam niedziela?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie gru 20, 2015 13:37 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

http://www.ubezpieczenia-zwierzat.pl/ub ... w-pzu.html

Tez mozna znaleźć odpowiednie dla siebie ubezpieczenie

Przy większej ilości domowników z futerkami jest to opłacalne
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie gru 20, 2015 13:52 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

Irlandzka Myszka pisze:Bardzo się cieszę. Ależ z Ciebie zdarli za to ubezpieczenie :wink: Koszt śmieszny a faktycznie śpi się spokojnie. Nie wiem co bym bez tego ubezpieczenia zrobiła jak Mysia zachorowała.


No zdarli :D W sumie jeszcze płacę miesięcznie 9,90 u weterynarza i mam za to szczepienia, konsultacje bezpłatnie bez limitu, raz do roku badania kontrolne (krew, mocz) - generalnie profilaktyka. W komplecie z ubezpieczeniem za leczenie w razie choroby robi się fajny pakiet... dla zdrowia kociego ciała i moich nerwów ;)
A Mysia jak się czuje? Czytałam wątek o jej chorobie, biedna kotunia :( Tu jest faktycznie ograniczony dostęp do leków, tych ludzkich też i generalnie mniej opcji w razie choroby...

Witam niedzielnie tak w ogóle, u nas spokój, Stella nadal przede mną ucieka po wczorajszym podaniu pasty, ale już częsciej wychodzi z pudełka (teraz wygrzewa się w słońcu na drapaku), czyli jest nadzieja że się znowu do mnie osmieli ;) A skoro już tak koniecznie chce siedzieć w tej tekturze to zainstalowałam jej tam kocyk, niech przynajmniej ma wygodnie i ciepło :roll:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie gru 20, 2015 14:04 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

[quote="KatS"
A Mysia jak się czuje? Czytałam wątek o jej chorobie, biedna kotunia :( Tu jest faktycznie ograniczony dostęp do leków, tych ludzkich też i generalnie mniej opcji w razie choroby...

[/quote]
Dzięki, że pytasz. Mysia jak to Mysia - taka sama fiśnięta jak przed chorobą. Na szczęście od sierpnia bez ataków. Udało też się w końcu dobrać jej leki uspokajające. Po poprzednich albo cały czas spała albo co gorsze wcale nie spała tylko chodziła - musiała cały czas chodzić, słaniała się ze zmęczenia ale nie spała i chodziła. W sumie jeśli chodzi o jej zachowanie to osiągnęliśmy stan sprzed choroby. Jedyny stres jaki ma to raz na dobę tabletki do pysia ale potem dostaje ukochane chrupy i już mruczy bo świat jest jednak fajny :D. Ależ zazdroszczę Ci tej opcji za 9,90 u weta. W sumie jakby zsumować szczepienia i badania to i tak wychodzi więcej niż płacisz za rok. Przecież zwykła wizyta to 40-50 euro na start.
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Nie gru 20, 2015 14:16 Re: Stella - tygryska, która próbowała być tricolorką

To super, że się udało ustabilizować stan Mysi! Jesli jest stan jak przed chorobą to w ogóle rewelacja. Oby tak dalej!
Podawanie tabletek...taaaak... widzę że z tym będzie u nas w razie czego bardzo ciężko, miałam próbkę ostatnio własnie podając pastę. Pasta dotąd smakowała, a nagle przestała i nie ma zmiłuj. Podałam więc do prosto do pysia - DRAMAT. Następnego dnia żeby złagodzić cierpienie kota, posmarowałam jej łapkę. No i to dopiero była fatalna metoda, kot dostał szału, biegała po mieszkaniu, skakała, schowała się przede mną i dopiero dzis wychodzi powoli na swiat;) Wiem już na pewno, że na odrobaczanie w styczniu jedziemy do weta, niech oni to zrobią, ja nie dam rady nerwowo. No, ale jak trzeba podawać leki codziennie to wtedy opcja jeżdzenia do weterynarza odpada... dobrze, że Mysia daje się przekupic chrupką :D

Co do weta to fakt - możemy sobie chodzić konsultować ile chcemy, w sumie już na samym początku bysmy zapłacili za wstępne konsultacje i badanie pewnie tyle co płacimy w tym abonamencie za rok albo i więcej. Tu jest kilka takich klinik, oni ze sobą współpracują i wspólnie wprowadzili taki pakiet, nazywa się to Pet's Health Club.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jozefina1970, Wojtek, zuza i 29 gości