Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 19, 2015 16:37 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

muza_51 pisze:Zobaczyłam na pierwszym zdjęciu dzwonki na schodach.Też mam takie tzn TŻ - łącznie z takim jakie kiedyś nosiły krowy.Twój dom jest taki jak tajemniczy ogród.

Tez mam kilak krowich i kilka od końskich zaprzęgów a nawet janczary od sań tylko raczej nie autentyczne tz nie takie które były w uzyciu.
Najbardziej cenie sobie przedmioty które kiedyś ,,pracowały".Ciesze się ,z e nie uległy zniszczeniu lub nie trafiły na złom

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Sob gru 19, 2015 17:02 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Bunio& Daga pisze:A u mnie dzisiaj przedświąteczne sprzatanie a dzień wyglada tak:
Przyszedł Fredi prosto z błota Baśka żłości sie i miota... :mrgreen: :strach:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26813
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 19, 2015 17:03 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Bunio& Daga pisze:
Gosiagosia pisze:
Bunio& Daga pisze:
kropkaXL pisze:Basiu zapomniałas jeszcze o kolekcji podstawek zeliwnych pod żelazka-to sa dopiero małe arcydzieła!

Bukiet cudny, ja niestety musiałam zapomnieć o suchych bukietach, moje koty je potwornie niszczyły, włażąc bezczelnie w te kompozycje-pamietasz moje ogromne bukiety suszonych róż?-szkoda mi ich, ale koty są jednak wazniejsze niż bukiet.

Istotnie,kolekcja żeliwnych podstaek jest ciekawa choć nieliczna
Pamiętam Kasiu Twoje róże,były cudowne.Niestety nasi milusińscy bywaja małymi szkodnikami :( la mnie tez zwierzeta są waznejsze chociaz kilku przedmiotów które zniszczyły naprawdę mi szkoda.Nie zapomnę np dzbanka Rosenthala który zbił Tymoteusz lub płyt winilowych poniszczonych przez młodego doga.Pożegnałam też przez kota kolekcje kamionkowych makutr i garnków kamionkowych- jeszcze babcinych .Jaśmin też przysłuzył się do uszczuplenia moich gliniaków redukując co drugi

Basiu bukiety cudne a kolekcje to naprawdę chrapka, może trzeba jakąś wystawę zrobić, pierwsza bym była zwiedzająca :P uwielbiam takie rzeczy. Pamiętam pewne starocie z babcinych kolekcji a które nawet nie wiem gdzie są.
Pozdrawiam weekendowo i głaski dla futerek :201461 :201461 :201461

Myślę nad tym Gosiu ,może nie nad otwarciem wystawy bo to nie muzeum przecież :D ale nad spotkaniem :D :ok:

Było by mi bardzo miło. :1luvu: :piwa:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26813
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 20, 2015 0:38 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

A może spróbuj z Fredim inaczej, tylko do tego potrzeba dwóch osób niestety. Wychodzicie za furtkę - Ty idziesz w stronę przeciwną niż on ucieka. Zawołasz go od czasu do czasu ale idziesz w inną stronę powolutku, żeby miał czas na opamiętanie się. Jak się przestaniecie widzieć (możesz schować się tak żeby Cię nie widział) to czekasz. Druga osoba niestety potrzebna żeby poszła za nim i pilnowała go - nie można go przecież puścić samopas. Tylko ta druga osoba nie może go łapać ani wołać. (chyba że musi, bo sytuacja tego wymaga).Ot - przypadkowy spacerowicz idzie sobie obok, swoją drogą, nie ma nic wspólnego z Tobą. Tak postępowałyśmy z psem mojej koleżanki - mieszanka labradora z wyżłem? dogiem? . Z buźki i charakteru labrador (po matce), z wielkości chyba dog, bo mi sięgał do pasa, a jak stanął na dwóch łapach to był wyższy od swojej pani, która ma prawie 1,80. Podziałało - już na pierwszym spacerze po kilkunastu minutach (cierpliwości!) zaczął oglądać się za swoją panią i szukać jej. Z każdym spacerem te samodzielne wycieczki były coraz krótsze. Oczywiście - tego chyba nie muszę przypominać - jak przyjdzie sam to wycałować, nagrodzić smakołykiem.
Dom rzeczywiście masz piękny, w starym stylu. Kocham takie domy "z duszą". A trochę bałaganu i całuski na szybach tylko dodają mu uroku. Dom to nie muzeum.
Obiecałam Ci parę zdjęć - może podsuną Ci jakiś nowy pomysł na kompozycje. Przepraszam za jakość, ale to zdjęcia robione starym telefonem ze starych zdjęć papierowych.
Te są robione na kupowanych świecznikach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Te są ku uśmiechowi i dowód na to, że stroik może być ze wszystkiego
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj świeczniki robiłam sama - z grubego i mocnego, ale miękkiego drutu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu "natura" inna niż twoja
Obrazek

Tu zaś też natura - zamiast kwiatów można dać choinę albo zamiast kul z wikliny bańki i już świąteczne.
Obrazek


Próbowałam przekręcić zdjęcia ale nie umiem. Próbowałam na różne sposoby. :cry:

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Nie gru 20, 2015 8:13 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Piękne rzeczy YBenni!
A zdjecia musisz obracać wtedy, gdy je zapisujesz w komputerze.

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie gru 20, 2015 12:11 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Bardzo ciekawe pomysły Bożenko :D Twoje świeczniki z drutu nie ustępują tym kupnym a są nawet bardziej subtelne.Kilka pomysłów juz jest dla mnie inspiracją do stworzenia własnych prac :ok: .Najbardziej podobaja mi sie te stroiki ze smukłymi świeczkami.
Masz racje-dom to nie muzeum tez tak uważam.Nie kłaniam się sprzętom tylko pośród nich żyję'. Bardzo jednak cenię sobie u innych pasje sprzątania.
Własnie wczoraj i dzisiaj przechodze wielkie wymiatanie :mrgreen:
Z Fryderykiem trzeba pracować.Jest ze mną krótko i myśle z,e z czasem sie uspokoi i zacznie sie słuchać,
Wracam na ta chwile do mycia szyb,Jest południe i najlepiej widać psie całusy.Te dni sa takie krótkie...

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon gru 21, 2015 21:47 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Basiu, Twoje prace są przepiękne. Bardzo mi się podobają.
Czy Twoi synowie przyjeżdżają na Święta?
Bo jeśliby na przyklad pracowali, to bardzo bym chciała porwać Cię do siebie.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto gru 22, 2015 14:11 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

lilianaj pisze:Basiu, Twoje prace są przepiękne. Bardzo mi się podobają.
Czy Twoi synowie przyjeżdżają na Święta?
Bo jeśliby na przyklad pracowali, to bardzo bym chciała porwać Cię do siebie.

Lilianko bardzo Ci dziękuje.Starszy ma przyjechać a z młodszym nigdy nic nie wiadomo.Widziałąs już nie raz jak u mnie sprawy się mają
Nakrycie dla wędrowca będzie...

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto gru 22, 2015 14:26 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Sprzatam jeszcze na dole choć zwierzaki noszą mase błota.U mnie wczoraj padał bardzo ulewny deszcz.
Dzisiaj rozpoczełam przedświateczne gotowanie.Wstawiłam warzywa na sałatkę,kapuste na pierogi,namoczyłam grzyby .
Wyjęłam z zamrażalnika gęś,Po raz pierwszy bawie się wpieczenie gęsi .Musze ja rozmrozić natrzeć ziołami i przyprawami a jutro nadziać i upiec.
Indyki mi kiedys wychodziły całkiem smacznie wiec trzeba spróbować nowych doświadczeń.
Rano była pani weterynarz i zaszczepiła mi psy przeciw wściekliżnie,Sama zachwyciła się koralikowymi choinkami i wiankami a majac chwilkę czasu zaczela rozgladac sie po ścianach i podziwiać wiszące tam zbiory.Opowiadała ,ze syn miał właśnie lekcje gdzie musial przyniesc jakis dawny przedmiot użytkowy i nastręczyło im to sporo kłopotu Żartowała ,z e gdyby wiedziała wczesniej to namówiłaby nauczycielkę na wycieczkę z klasą do mojego domu.
Byłoby co ogladać i dowiedziec się do czego służyły dawne narzedzia i przedmioty :)
Doszła do mnie pierwsza włóczka stylonowa wygrana na Allegro.W świeta zastanowie się nad projektem co z niej zrobię
Ostatnio edytowano Wto gru 22, 2015 22:50 przez Bunio& Daga, łącznie edytowano 1 raz

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto gru 22, 2015 14:38 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Serdecznie dziękuje Dorocie z Opola za nadesłane drewniane koraliki i drobiazgi do moich prac..
Zapewniam ,ze wszystko się przyda i nadejdzie chwila gdy zostaną wykorzystane

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto gru 22, 2015 21:31 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

KropkaXL - kiedy ja w komputerze mam zapisane prawidłowo. Próbowałam kilka razy - nieważne jak miałam ustawione w komputerze, na forum ZAWSZE pokazywało tak jak widać. Coś musiałam po drodze gdzieś zmienić, bo pierwszy raz tak mam.
Basiu - napisz skład tej włóczki. 100% polamidu? Po świętach popytam.

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Wto gru 22, 2015 22:21 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Ja pobrałam , obrócilam i wrzuciłam przez Zapodaj net i prawidłowo weszło 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto gru 22, 2015 22:48 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Obrazek
Dla Was Wszystkich Kochani Zdrowych i Wesołych Świąt

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto gru 22, 2015 23:14 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Każdy już czym prędzej bieży,
by dołączyć do pasterzy.
I ja spieszę z życzeniami,
bo nie mogę być tam z Wami.
Zdrowia, szczęścia, pomyślności
i niech dobro wśród Was gości.
I niech Boga wielka moc
na Was spłynie w świętą noc.Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26813
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 24, 2015 21:47 Re: Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli Basi, wszystkim życzliwym duszom-życzę z całego serca, by dobro do nich wróciło, by szczęście ich nie omijało, by zawsze mieli wokół siebie dobrych przyjaciół!!!!

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], sluzacykitulka i 629 gości