SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

[Fuci]

Dzisiaj do domu poszedł Samek, a wcześniej dom znalazła tez Moli

[Bungo]

Kogo ogłaszamy w poniedziałek?

[mk999]

http://olx.pl/oferta/daga-roczna-przyja ... 38b6571a48
Daga

[Bungo]

No to czekam na Fuci i fotki

[Bungo]

Niestety, reklamy zeżarły mi całą kolumnę. Ogłoszenie musi poczekać.

[Lila_iwa]

Dzisiaj do domu poszedł Samek, a wcześniej dom znalazła tez Moli

[MarionL]

Dzień dobry.

Dzwoniłam dziś do schronu w sprawie kota Puszka - dostałam informacje, że koteł wraca z adopcji już drugi raz , bo załatwia się gdzie popadnie.

Chciałam zapytać, czy znane są powody dlaczego tak się dzieje?

[mk999]

Dzień dobry.

Dzwoniłam dziś do schronu w sprawie kota Puszka - dostałam informacje, że koteł wraca z adopcji już drugi raz , bo załatwia się gdzie popadnie.

Chciałam zapytać, czy znane są powody dlaczego tak się dzieje?

Z tego co mi wiadomo to Puszek za pierwszym razem wrócił bo miał biegunkę, był leczony, jutro dopytam się lekarzy o stan jego zdrowia dokładnie.

[MarionL]

Hmmm.... Ja dziś właśnie otrzymałam informację, że siusia, dzwoniłam na "dyżurkę", po godzinie 18stej. I że własnie sikanie poza kuwetę jest powodem już drugiego powrotu z adopcji. A zastanawia mnie, czy jeśli faktycznie załatwia się poza kuwetą, to czy ktoś w ogóle podjął próbę zweryfikowania powodu, dlaczego tak jest....? Zazwyczaj przeciez się próbuje, czy choroba, czy żwirek, czy kuweta, czy stres...

Z drugiej strony jestem w stanie zrozumieć, że mieszkając w bloku, ciężko egzystować z kotem, który załatwia się poza kuwetą, dlatego najlepiej znaleźć mu nowy dom, ale jeśli faktycznym powodem zwrotu była biegunka - to ludzie są chyba nie poważni

Czekam w takim razie na odpowiedź w sprawie Puszka.

[Lila_iwa]

Hmmm.... Ja dziś właśnie otrzymałam informację, że siusia, dzwoniłam na "dyżurkę", po godzinie 18stej. I że własnie sikanie poza kuwetę jest powodem już drugiego powrotu z adopcji. A zastanawia mnie, czy jeśli faktycznie załatwia się poza kuwetą, to czy ktoś w ogóle podjął próbę zweryfikowania powodu, dlaczego tak jest....? Zazwyczaj przeciez się próbuje, czy choroba, czy żwirek, czy kuweta, czy stres...

Z drugiej strony jestem w stanie zrozumieć, że mieszkając w bloku, ciężko egzystować z kotem, który załatwia się poza kuwetą, dlatego najlepiej znaleźć mu nowy dom, ale jeśli faktycznym powodem zwrotu była biegunka - to ludzie są chyba nie poważni

Czekam w takim razie na odpowiedź w sprawie Puszka.

Delikatnie powiedziane- niepoważni. A została też zwrócona kotka, która chodziła i miauczała.

[mk999]

Biały Puszek był raz adoptowany i zwrócony z powodu biegunki, która się unormowała, pytałam lekarzy.



Do domu poszła wreszcie Boni, Roksana,Rafa, Nila jeszcze raz, Leoś, Posejdon, wróciły adoptowane dwa koty Minutka i Gwiazdka.

[samosia]

" wróciły adoptowane dwa koty Minutka i Gwiazdka."

Tak z ciekawości - dlaczego? Często są "reklamacje" adopcji i jaka jest ich motywacja??

[Mruczeek]

nikt nie wkleił, to ja wklejam
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/ ... ,id,t.html

[mk999]

" wróciły adoptowane dwa koty Minutka i Gwiazdka."

Tak z ciekawości - dlaczego? Często są "reklamacje" adopcji i jaka jest ich motywacja??

Reklamacja adopcji, dobre pytanie, w sklepie nieraz nie da się oddać towaru. Powody są różne uczulenie innego z domowników, osoby z rodziny nie godziły się na zwierzaka, rezydent nie zaakceptował drugiego kota, nietrafiony prezent, załatwia się poza kuwetą lub bzdurne chodzi i miauczy, skacze.



http://www.schronisko.krakow.pl/files/o ... 96_min.jpg

Luna kotka, ma dwa lata, domowa, wypadła właścicielowi z VI piętra, ale jej nie chce z powrotem bo ciągle wyskakuje.

[MarionL]

Nie wierzę w to , co piszesz.... jak można być takim CZYMŚ...