Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 11, 2015 16:30 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Zabrałam swoją Filomenę :)
MaPi - ona jest boska po prostu :201494

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Sob gru 12, 2015 20:34 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dzisiaj trochę sobie pobudkowałyśmy z mgska, atlą i jej córką, która nas obdarowywała własnoręcznie robionymi prezentami :D
Wybudkowałyśmy sobie 4 budki.

Dzisiaj również Stempelek poszedł sobie do domu, chociaż to Balbinka bardzo chciała iść, bo dwa razy wpakowała się do transportera :) ale to jeszcze nie jej dzień.

A z dyżuru:
Dwa siki na tacce i przy wieszaku.
Tadzika jak zwykle zastałam na fotelu pod kocykiem z Niunią. Udało mi się go namówić na pół puszki (nazwy nie pamietam) z tuńczykiem ale może on je suche, bo jak weszłam do niego później, to był na podłodze i się oblizywał. Niunia już całkiem fajnie odnajduje się na ogólnym ale zamknęłyśmy ją jeszcze z Tadzikiem, bo w kuwetach było brak kup, więc trzeba to obserwować. Marta dała im dzisiaj dwa razy pastę na odkłaczanie, może to ich ruszy. Jakby ktoś jechał do weta w najbliższym czasie, to może niech zgarnie też Tadzika, żeby sprawdzić czy w jego paszczy wszystko ok, bo on tak dziwnie je, może go coś tam jeszcze boli i dlatego nie bardzo chce jeść.
Obłoczek bidulek nadal zagilany i to ucho też kiepskie, antybiotyk powinien już chyba zadziałać, jeżeli mu się nie poprawi też trzeba z nim do weta. Na szczęście apetyt mu dopisuje.
Gadka zeszła już z góry i zajęła posłanie Ptysiowi, biedak poczuł się zagubiony, siedział przy niej zdezorientowany :kitty: Dostawiłam mu obok drugie może się odnjadzie :wink:

Reszta :ok:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob gru 12, 2015 20:36 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dyżury:

niedziela (13.12) - Pietraszka
poniedziałek (14.12) - Pietraszka
wtorek (15.12) - Duszek686
środa (16.12) - mgska
czwartek (17.12) - pyma
piątek (18.12) - pandap
sobota (19.12) -
niedziela (20.12) -
poniedziałek (21.12) -
wtorek (22.12) - Pietraszka
środa (23.12) -
czwartek (24.12) -
piątek (25.12) -
sobota (26.12) -
Ostatnio edytowano Nie gru 13, 2015 17:14 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob gru 12, 2015 22:59 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

wtorek 22.12 poproszę

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie gru 13, 2015 17:26 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Nasza nowa podopieczna Stefania ze schroniska.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Stefania ma przepuklinę przeponową i jest przeziębiona dlatego trzeba jej podawać synolux prze 5 dni.
Jest w zastrzykach i tabletkach ale w tabletkach trzeba by podawać 2x dziennie, co może być problematyczne, dlatego spróbujmy z zastrzykami jak nie wyjdzie trzeba będzie przejść na tabletki.
Oprócz tego calmvet i vetomune - napisane na tablicy i na klatce.
Stefania była dzisiaj niedotykalska ze stresu a może z bólu. Mam nadzieję, że się uspokoi i pozwoli na zastrzyki.
Na dniach pojadę z nią do lecznicy na konsultację.

Konstatncja ma biegunkę, dałam jej węgiel, nic innego nie było, trzeba coś dla niej wziąć z lecznicy.
Ptyś zaczyna pokichiwać :roll:
A to Gadka, która zabrała ulubiony koszyk Ptysiowi. :wink:

Obrazek
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie gru 13, 2015 21:14 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Alicja też ma biegunkę, kurczę, ciekawe co się dzieje z dziewczynami? Była jakaś zmiana jedzenia?

Za to nie było nigdzie nasikane :)

Agatka dziś nie miała humoru, była osowiała, zastanawiam się, czy nie zacząć jej znowu Kalmvetu podawać? Co myślicie?
Konstancja była zazdrosna, że Agata leżała koło mnie i mnie ugryzła w nogę ;)

Tadzik dostał Shebę i tak ją jadł zachłannie, że potem wszystko zwymiotował :(
Niunia schowała się w pralce - więc trzeba pralkę zamykać i sprawdzać, czy jej tam nie ma, Gadka schowała się za to pod zlewem - dziewczyny kochają kuchnię :)

Były dwie młode wolontariuszki, więc koty zostały wymiziane i wypieszczone - dziewczyny - dziękuję za pomoc :kotek:

Obłoczka wypuściłam trochę na szpitalik, bardzo był zadowolony - może wypuścić go na stałe? Tylko kicha straszliwie i nos miał zawalony cały i to ucho wciąż paskudne, jak dam radę, to bym z nim jutro podjechała do wet.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie gru 13, 2015 21:15 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:Nasza nowa podopieczna Stefania ze schroniska.
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Fajna kicia :)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie gru 13, 2015 21:57 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:Alicja też ma biegunkę, kurczę, ciekawe co się dzieje z dziewczynami? Była jakaś zmiana jedzenia?

Za to nie było nigdzie nasikane :)

Agatka dziś nie miała humoru, była osowiała, zastanawiam się, czy nie zacząć jej znowu Kalmvetu podawać? Co myślicie?
Konstancja była zazdrosna, że Agata leżała koło mnie i mnie ugryzła w nogę ;)

Tadzik dostał Shebę i tak ją jadł zachłannie, że potem wszystko zwymiotował :(
Niunia schowała się w pralce - więc trzeba pralkę zamykać i sprawdzać, czy jej tam nie ma, Gadka schowała się za to pod zlewem - dziewczyny kochają kuchnię :)

Były dwie młode wolontariuszki, więc koty zostały wymiziane i wypieszczone - dziewczyny - dziękuję za pomoc :kotek:

Obłoczka wypuściłam trochę na szpitalik, bardzo był zadowolony - może wypuścić go na stałe? Tylko kicha straszliwie i nos miał zawalony cały i to ucho wciąż paskudne, jak dam radę, to bym z nim jutro podjechała do wet.

A u Niuni i Tadzika był komplet w kuwetach ?
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie gru 13, 2015 21:59 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Były dwie małe kupy, siki w obu kuwetach, dałam im jeszcze tej pasty, co wczoraj.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie gru 13, 2015 22:22 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:Były dwie małe kupy, siki w obu kuwetach, dałam im jeszcze tej pasty, co wczoraj.

To dobrze. Trzeba by im tą pastę podawać jeszcze przez kilka dni żeby się na dobre odblokowaly. Może napisz Aga jutro na tablicy. A z Obłoczkiem trzeba koniecznie pojechać, ja nie widzę u niego żadnej poprawy.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie gru 13, 2015 22:25 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Pojadę z nim jutro na pewno i z dziewczynami, jak dalej będą biegunki miały.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie gru 13, 2015 22:26 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

z Obłoczkiem trzeba jechać, jeśli nie jest mu lepiej - i ja bym go nie wypuszczała z klatki. Jest chory, bardzo kicha - więc izolujmy go jak jest taki zagilany. To i dla niego - i dla innych bezpieczniej.
I włączajmy zawsze lampę w szpitaliku jak jesteśmy - niech się to powietrze tam oczyszcza :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2015 22:29 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:z Obłoczkiem trzeba jechać, jeśli nie jest mu lepiej - i ja bym go nie wypuszczała z klatki. Jest chory, bardzo kicha - więc izolujmy go jak jest taki zagilany. To i dla niego - i dla innych bezpieczniej.
I włączajmy zawsze lampę w szpitaliku jak jesteśmy - niech się to powietrze tam oczyszcza :wink:


ok

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie gru 13, 2015 22:31 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Aga - a spróbowałabyś jutro zamknąć Balbinię z Tadzikiem w małym pokoju?

Nie mam pomysłu na to jej sikanie - a ona ma jechać w weekend do domu...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2015 22:59 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

nie ma problemu,
dziś było bez siku

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka- i 21 gości

cron