
MaPi - ona jest boska po prostu

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Pietraszka pisze:Alicja też ma biegunkę, kurczę, ciekawe co się dzieje z dziewczynami? Była jakaś zmiana jedzenia?
Za to nie było nigdzie nasikane
Agatka dziś nie miała humoru, była osowiała, zastanawiam się, czy nie zacząć jej znowu Kalmvetu podawać? Co myślicie?
Konstancja była zazdrosna, że Agata leżała koło mnie i mnie ugryzła w nogę
Tadzik dostał Shebę i tak ją jadł zachłannie, że potem wszystko zwymiotował
Niunia schowała się w pralce - więc trzeba pralkę zamykać i sprawdzać, czy jej tam nie ma, Gadka schowała się za to pod zlewem - dziewczyny kochają kuchnię
Były dwie młode wolontariuszki, więc koty zostały wymiziane i wypieszczone - dziewczyny - dziękuję za pomoc![]()
Obłoczka wypuściłam trochę na szpitalik, bardzo był zadowolony - może wypuścić go na stałe? Tylko kicha straszliwie i nos miał zawalony cały i to ucho wciąż paskudne, jak dam radę, to bym z nim jutro podjechała do wet.
Pietraszka pisze:Były dwie małe kupy, siki w obu kuwetach, dałam im jeszcze tej pasty, co wczoraj.
Duszek686 pisze:z Obłoczkiem trzeba jechać, jeśli nie jest mu lepiej - i ja bym go nie wypuszczała z klatki. Jest chory, bardzo kicha - więc izolujmy go jak jest taki zagilany. To i dla niego - i dla innych bezpieczniej.
I włączajmy zawsze lampę w szpitaliku jak jesteśmy - niech się to powietrze tam oczyszcza
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka- i 21 gości