Porsche ['] proszę spójrzcie str. 27

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 25, 2015 21:19 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Porszaczku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Śro lis 25, 2015 21:23 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

z osłonowych, polecam Linex forte, jest bez laktozy więc nie ma po nim ew. sensacji
linex wysypywałam z kapsułki do jedzenia lub odrobiny wody,
a kapsułkę wykorzystywałam jako osłonę gorzkiego antybiotyku
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 25, 2015 22:14 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Ja rozkruszam tabletkę na pył i mieszam z niewielką ilością sosiku Miamor. Brawo Porszaczku.

korbacz9

 
Posty: 625
Od: Czw maja 31, 2012 20:38

Post » Śro lis 25, 2015 22:32 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

kociarkowaaaa pisze:
felin pisze:Sprawdź najpierw czy ta tabletka nie jest jakaś paskudna w smaku, bo wtedy nici z takiego podania.

no dostaje ślinotoku od niej więc musi być straszna... ale nie będę jej smakować bo nie wiem czy nie jetem na to uczulona...

Znaczy pewnie jest gorzka, bo po gorzkim koty zwykle się pienią.
To lepiej podawaj w kuleczce z sera topionego albo pasztetu :idea:
Jak to rozrobisz w sosie, to nic nie zje, bo całość będzie gorzka.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 26, 2015 11:31 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

ja też podaję alebo w surowym mięsie kurczaku albo nawet jak kot jest oporny to w kawaleczku masła, na masło zawsze poszło. Rozkruszanie nic nie daje jak lek gorzki. Czasem niektóre antybiotyki podawałam też w osołonkach żelowych, żeby nie drażniły ścianek żoładka, ale moim domowym kotom mogłam je wepchnąc spokojnie go pyszczka bez gryzienia mnie, a Porszaczek róznie na to reaguje więc może jednak z masłem, serkiem , pasztetem lub surowym mieskiem będzie mniej stresujące dka niego

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2015 23:09 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Tutaj też zaglądam regularnie :)
Głaski dla Porszaczka :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie gru 06, 2015 23:34 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Mam wiadomość od domu w którym jest Bibi (też zepsutek, z niedowładem), że rezonans u dr Wrzoska się popsuł :( nie będzie działał do końca grudnia
(w związku z tym, Bibi jedzie jutro do dr Niedzielskiego)
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2015 23:42 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

kociarkowaaaa pisze:dodaję fotkę tego jak Porszaczek wygląda opierając się na tylnych nóżkach, nadal często się przewraca ale nie tak często jak na początku :)
no i czuję, że napięcie mięśniowe w tylnych nóżkach jest zdecydowanie mocniejsze :)
Obrazek
Porszaczek pozdrawia wszystkich którzy go wspierają :1luvu: :201461 :kotek:

Kochany dzielny mały kajber :1luvu:
Ale się paszcza cieszy jak się na niego patrzy
NAwet w oczach chyba widać większą odwagę,wcześniej miałam wrazenie,jakby zrezygnowanie,jakby taki smutek ,a teraz taki bystrzak " nie dam się i ój "

casica,tulam ....
Ignasiu [*]
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon gru 07, 2015 7:03 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Jest do zjedzenia :mrgreen:

Jak Porszaczek się czuje , co slychać ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon gru 07, 2015 9:04 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Piękny Porszak
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob gru 12, 2015 15:13 Re: Porsche, juz po RM, teraz czekamy na dalsze decyzje

Rezonans już działa! Tak więc 15 grudnia wizyta wraz z badaniem - RMI + pobranie próbki płynu rdzeniowego
Ale mam gorącą prośbę, a jednocześnie pytanie do Łodzian - CZY KTOŚ MÓGŁBY MNIE ZASTAPIĆ I ZAWIEŹĆ JULIĘ Z PORSZACZKIEM DO WROCŁAWIA?
Bardzo mi to nie pasuje,oczywiście paliwo zasponsoruję, bo jak powiedziałam koszty dowozu biorę na siebie.
Może ktoś? Bardzo pięknie proszę :201494
Jesli nikt się nie zgodzi to oczywiście pojadę bo nie można kota zostawić bez kontroli i pomocy, ale gdyby ktoś zechcia tym razem pojechać, będę bardzo wdzięczna.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 12, 2015 23:16 Re: Porsche, PILNE PYTANIE!!!

Podrzucę, bo to dla mnie ważne
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 13, 2015 11:00 Re: Porsche, PILNE PYTANIE!!!

Podrzucam.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 13, 2015 22:26 Re: Porsche, PILNE PYTANIE!!!

Czy ktoś może pomóc?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie gru 13, 2015 22:49 Re: Porsche, PILNE PYTANIE!!!

Ja nie dam rady - nie dostanę w pracy nawet 5 minut wolnego pod koniec roku niestety :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, erinn26, Google [Bot], Silverblue i 97 gości