Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 04, 2015 21:29 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

super fotki :)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Sob gru 05, 2015 20:16 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dzisiaj koty miały dużo rąk do głaskania i ramion do przytulania :)
Dostały też kilka prezentów ;)
ale o nich pewnie później ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Agatka chciała się też częstować ludzkimi smakołykami - w końcu jednak wybrała te kocie ;)
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2015 8:09 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

ja mam prośbę, jak Ptyś będzie korzystał ze swojego prezentu - proszę o zrobienie zdjęcia :)
a ja postaram się zmotywować rodziców i porobić takie prezenty każdemu kotu w naszej kociarni. i one mają sobie te kocyki zabierać do nowych domów, żeby najpierw miały znajomy zapach :mrgreen:
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Nie gru 06, 2015 16:54 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dzisiaj sików na podłodze brak.
Tabletki podane, zastrzyk też, ucho wyczyszczone. Nie do końca wiedziałam jak z tym szamponem do przemycia więc umyłam mu ucho odrobiną szamponu a potem płukałam gazikiem moczonym w wodzie. mam nadzieję, że ok.
Frania już wygląda zdrowo, natomiast Agatka i Gadka nadal kichają, zwłaszcza Agatka.
Niestety mamy dalsze infekcje. Obłoczek strasznie dzisiaj kichał i się ślinił :cry: Anetka jutro zabierze go do lecznicy. Stempel chyba też ma początki infekcji i pewnie jutro też go czeka wizyta
W związku z tym musiałam wyeksmitować Gadkę na ogólny, nie była szczęśliwa, mam nadzieję, że się znowu nie zamknie, bo już się tak fajnie otworzyła ale nie mogłam jej zostawić z plującym dookoła Obłoczkiem i nie chciałam jej wrzucać do Niuni i Tadzika, bo oni zdrowi a Gadka kichająca.
Mieliśmy też wizytę Państwa, którzy adoptowali naszą Anulkę. Przywieźli trochę żarełka dla kociastych z okazji kotołajek :)
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie gru 06, 2015 21:40 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Jestem w kontakcie z Państwem, którzy już poznali Stempla pani Justyna i pan Robert chcą zaadoptować Stempla, to bardzo fajny i odpowiedzialny dom :201461 mają przygarniętą kotkę Pchełkę i uratowanego królika :ok: Stempel będzie miał fantastyczny dom, byle by Pchełka zaakceptowała całą zmianę
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 06, 2015 21:44 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

dilah pisze:Jestem w kontakcie z Państwem, którzy już poznali Stempla pani Justyna i pan Robert chcą zaadoptować Stempla, to bardzo fajny i odpowiedzialny dom :201461 mają przygarniętą kotkę Pchełkę i uratowanego królika :ok: Stempel będzie miał fantastyczny dom, byle by Pchełka zaakceptowała całą zmianę


Tak, poznałam Ich - bardzo fajni ludzie :)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8712
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon gru 07, 2015 7:20 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dziewczyny!
Napiszcie proszę, ile mamy teraz kotów w kociarni. Czy któryś musi mieć zastrzyki podawane?

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2015 9:40 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

MaPi pisze:Dziewczyny!
Napiszcie proszę, ile mamy teraz kotów w kociarni. Czy któryś musi mieć zastrzyki podawane?


Kotów 11 sztuk. We wtorek trzeba podać ostatni zastrzyk Niuni.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon gru 07, 2015 9:41 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Dyżury:

poniedziałek (07.12) - Duszek686
wtorek (08.12) - MaPi
środa (09.12) - mgska
czwartek (10.12) - pandap
piątek (11.12) - Pietraszka
sobota (12.12) -
niedziela (13.12) -
poniedziałek (14.12) - pyma
wtorek (15.12) -
środa (16.12) -
czwartek (17.12) -
piątek (18.12) -
sobota (20.12) -
niedziela (21.12) -
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon gru 07, 2015 9:41 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:
MaPi pisze:Dziewczyny!
Napiszcie proszę, ile mamy teraz kotów w kociarni. Czy któryś musi mieć zastrzyki podawane?


Kotów 11 sztuk. We wtorek trzeba podać ostatni zastrzyk Niuni.


Dzięki :1luvu:
Czy ktoś mógłby podjechać i dać zastrzyk Niuni? Podskórny ten zastrzyk?

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2015 16:01 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

MaPi pisze:
pyma pisze:
MaPi pisze:Dziewczyny!
Napiszcie proszę, ile mamy teraz kotów w kociarni. Czy któryś musi mieć zastrzyki podawane?


Kotów 11 sztuk. We wtorek trzeba podać ostatni zastrzyk Niuni.


Dzięki :1luvu:
Czy ktoś mógłby podjechać i dać zastrzyk Niuni? Podskórny ten zastrzyk?


ja niestety nie dam rady a zastrzyk podskórny
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon gru 07, 2015 21:07 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Madzia - daj sobie jutro spokój z tym zastrzykiem dla Niuni - już jej wystarczy. W sumie ten jeden był "dodatkowy" - więc myślę, że można jej już odpuścić, zwłaszcza, że wygląda że nic się złego nie dzieje.

Dzisiejsy dyżur ogarnęła mgska :201494 :201494 :201494 - wielkie dzięki Marta, bo nie dałabym rady z niczym.
Ja tylko kuwety sprzątnęłam - nigdzie nie było dziwnych tworów :wink:
Stempel i Obłoczek na convenii, Stemplowi trzeba też dawać kropelki do oczu - ze 2-3 razy na dyzurze - po jednej kropelce.
Można też dawać lizynę.

Gadka zestresowana - znalazła sobie na ogólnym azyl na kartonach felixa na szafkach - i tam urzęduje - Marta postawiła jej tam wodę i podusię, ja dałam miskę z jedzeniem. Mam tylko nadzieję, że nie zrobi tam sobie też kuwety :roll: :twisted:

Przyjechał vetomune - otworzyłam jedno i dałam kotom do jedzenia wieczorem - zjadły i nie poczuły że coś nie tak - choć jednak lepiej dawać im to prosto do pysia

Zdjęc dziś nie ma i nie będzie - nie było kompletnie czasu :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2015 22:07 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Jak to "nigdzie nie było żadnych dziwnych tworów"?! Obrazek
Niemożliwe. Za każdym razem .
Na pewno nie chciałaś ich zobaczyć.

A Tadzik powiedział już jakieś miau?

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Wto gru 08, 2015 8:04 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

Wpisałam Stemplowi sobotnie odrobaczenie do książeczki.

Była nasikane w standardowym miejscu pod ubraniówką i kupa była pod drzwiami od składziku.
wymyłam i spryskałam mr smellem, który przyszedł.
Magda, gdyby znowu było nalane postaw w tych miejscach miski z jedzeniem i piciem. tak uczyli nas na szkoleniach 8)

Gadka bardzo znowu zeschizowana, ale rzuciła sie na jedzenie jak jej dałam. miziana prężyła się i ożywiała, ale potem znowu wciśnięta w kąt :(
Jesli za kilka dni jej nie przejdzie - to może niech zamieszka z zakochana parą Tadeuszem i Niunią?

Agatka dalej kichała, ale zachowywała sie normalnie :twisted:

Karmniki były puściuteńkie, jak dosypałem to zaraz zjawił sie Ptyś :ok:

Pod nieobecność chłopaków włączyłam na trochę lampę uv w szpitaliku.
Chciałam ustawić ją bardziej do góry, ale nie mogłam tymi pokrętłami jej zablokować i cały czas opadała...

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 08, 2015 8:20 Re: Kociarnia KOTyliona III - dyżury, koty w lokalu

mgska pisze:

Gadka bardzo znowu zeschizowana, ale rzuciła sie na jedzenie jak jej dałam. miziana prężyła się i ożywiała, ale potem znowu wciśnięta w kąt :(
Jesli za kilka dni jej nie przejdzie - to może niech zamieszka z zakochana parą Tadeuszem i Niunią?


Też o tym pomyślałam. Czy ona jeszcze kicha ? W niedzielę trochę kichała ale znacznie mniej niż Agatka. Może dzisiaj jak nadal będzie taka zeschizowana a nie będzie już kichała to dać ją do Tadzia i Niuni.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości