Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie lis 29, 2015 14:48 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Bardzo możliwe, że on ten plastik pogryzł na drzazgi, ale nie zjadł. Albo gdzieś z nim uciekł jak odgryzł
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lis 29, 2015 17:27 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Gatiko, dziękujemy. Taizu, przeszukaliśmy całe mieszkanie i nie ma plastiku. Gdybym mogła wstawić tu zdjęcie tego pojemnika, brakuje i kawałek wieczka z grubszego plastiku i u góry pod tym wieczkiem kawałek pojemniczka, odgryzał tak na rogu. Już wieczór, zjadł, napił sie i śpi. Po tej nocy puste były wszystkie miski z wodą, musiał dużo wypić, jak nigdy.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2015 8:59 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

U Czarnuszka nie widać żadnych objawów, ale w 2 kupkach nic nie znalazłam, więc albo nie zjadł tych kawałków, albo nie mają szans na wydalenie. Jego wyniki:
----------------------
MORFOLOGIA: Aktualne: // Poprzednie:

Leukocyty 11,70 G/l /6,0 - 20,0/ // 9,50
Erytrocyty 7,68 T/l /6,5 - 10,0/ // 8,43
Hemoglobina 7,64 mmol/l /6,21 - 9,31/ // 7,90
Hematokryt 0,36 l/l /0,30 - 0,45/ // 0,36
MCV 47 fl /39 – 55/ // 46
MCH 0,99 fmol /0,81 – 1,05/ // 0.94
MCHC 21,3 mmol/l /18,6 - 22,3/ // 20,7
RDW 24% /14 – 31/ // 23
Płytki krwi 385 G/l /300 – 800/ // 323
MPV 15 fl /14 - 18/ // 15
Rozmaz manualny Shillinga:
Kwasochłonne 1% /2 –12/ // 18
Pałeczkowate 1% /0-3/ // 3
Segmentowane 64 % /35 -75 / // 33
Limfocyty 34 % /20 – 55/ // 46
Obraz krwinek czerwonych: Poikilocytoza nieznaczna // bez zmian
Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 23,0 U/l /6 – 44 /
AIAT 54 U/l /20 - 107 /
ALP 27 U/l /23 – 107 /
Glukoza 120 mg/dl /100 -130 /
Kreatynina 3,9 mg/dl /1 – 1,8 / H // 4,8
Mocznik 141 mg/dl /25 – 70/ H // 111,28
Białko całkowite 83 g/l /60 – 80 /
Bilirubina całkowita 0,5 mg/dl /0,5 – 1,5/
Albuminy 34 g/l /27 – 39/
GGT 4 U/l /0 – 10/
------------------------------------------------
Wapń 11,4 mg/dl /8 -11,1/ // 11,1
Fosfor 5,6 mg/dl /3 – 6,8/ // 6,3
Magnez 2,5 mg/dl /2,1 – 3,2 / // 2,3
Cholesterol całkowity 231 mg/dl /77,4 – 201,2/ H
LDH 625 U/l /161 -1051/ H
Kinaza kreatynowa 167 U/l /49 – 688/
Triglicerydy 39 mg/dl /17,7 - 159,4/
Sód 157,8 mmol/l /143,6 – 156,5/ //146,6
Potas 4,6 mmol/l /4,1 – 5,6 / //5,1
Chlorki 120,9 mmol/l 101,5 – 118,4/ //120,0
Globuliny 49 g/l /27 – 45/
Amylaza 1765 U/l /433 – 1248/
Lipaza 24 U/l /0 – 160 /
Fruktozamina 289 umol/l /190 – 365/

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 02, 2015 9:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wczoraj już jak na szpilkach... martwiłam się o Czarnuszka , zaglądałam i wyczekiwałam.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro gru 02, 2015 10:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Joasiu, robiłaś teraz Czarnuszkowi badanie moczu?
Suplementujesz B12,żelazo? Morfologię kotek ma ok, tzn. widać, że parametry czerwonokrwinkowe trzyma na stałym poziomie, zastanawiam się jednak czy nie można byłoby ich poprawić.
Na pewno przydałoby się zbić poziom fosforu, wtedy powinien też drgnąć wapń, który jest przekroczony.
Czym nawadniasz kota?
Stawiam na to, że Czarnuszek pojemniczka nie zjadł ;-)
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Śro gru 02, 2015 11:01 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ja myślę, że on te kawałki plastiku gdzieś zachomikował. O ile dość popularną rozrywką kotów jest gryzienie twardych przedmiotów, o tyle na ogół ich nie łykają. Co innego miękkie gumki, sznurki czy folia. Oczywiście "połyki" zdarzają się, ale jak ma do wyboru mięso i pudełko to raczej pudełko zostawi... A tak w ogóle, czy nie istnieje możliwość, że to pudełko od razu byo uszkodzone? Skoro tona krawędzi... w sklepie zamaskowali np naklejejąc cenę... mnie się takie kwiatki zdarzyły już kiedyś
Co do wyników, to warto jeszcze popracować nad obniżeniem poziomu wapnia i fosforu, ich iloczyn jest jeszcze za wysoki
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro gru 02, 2015 12:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

do poczytania,znalezione w necie
http://www.idexx.eu/pl/sdma
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Śro gru 02, 2015 15:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

franeczka2 pisze:do poczytania,znalezione w necie
http://www.idexx.eu/pl/sdma


Właśnie wczoraj dostałam wyniki do interpretacji z oznaczonym SDMA.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro gru 02, 2015 16:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ciekawe jaka była korelacja SDMA z kreatyniną.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro gru 02, 2015 18:00 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

I il kosztuje to badanie w IDEXX-ie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 03, 2015 11:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witajcie, już sama nie wiem co myśleć. Najgorsza wersja jest ta, że jednak zjadł a nie ma szans wydalić ostrych kawałków. Nie było uszkodzone wcześniej, ktoś w domu mógł to zrobić ale mało prawdopodobne aby tak dokładnie posprzątano bez śladów. Na razie je, wieczorem się bawi, nie widać bólu. Wet zaproponował RTG (plastik nie wyjdzie ale jakieś zgrubienia ?) i badanie manualne czy reaguje na dotyk bólem, i następny stres jazdy tuż po badaniach. Może trzeba, ale ratunku nie ma, może bym się uspokoiła?
-----------------
1). Taizu, B12 dostaje z kroplówkami, dawał wet w bąbelek, ja do kroplówki. Żelaza nie suplementuje, poza tym co jest w składzie kociego mleczka. A mleczko trzeba by pewnie całkiem odstawić (Kiciusia Wapń 11,4 / max.11,1).
-----------------
2). Kroplówki: przeważnie NaCl, = już teraz wiadomo ze chlorki za duże, i pytanie czy Ringer z Wapniem można ? co mniej zaszkodzi, NaCl czy Ringer z Wapniem? ile razy NaCl a ile Ringer naprzemiennie? poprosiłam może o Ringer z mleczanami ale wet powiedział że ten daje się raczej dożylnio (?), Z kolei Znajomy nasz z forum poradził aby poprosić weta o Ringer z mleczanami podskórnie, że da się, i powinno się Kiciusia "odkwasić".
---------------
3). Badanie moczu: tu zaniedbanie, ale to najmniejszy problem wykonać, z tym że wiem że musi być nie takie zwykłe, i na posiew, i nie każdy Gabinet wykonuje solidne. bardzo proszę mi napisać coś więcej na ten temat abym wiedziała o co prosić dokładnie lekarza.
---------
4). Amylaza u nas bardzo wysoka. Wet powiedział że to od stanu zapalnego dziąseł, ale Znajomy radzi wykonać nam PLI i TLI i określić stan trzustki, tak?
------------
5). I dylemat: pojechać z kocurkiem na badanie manualne + RTG z powodu plastiku? robić mu ten stres? ja może się uspokoję, choć nawet jeśli się potwierdzi to operacji nie może być, ewent. parafina? Dziękuję wszystkim za troskę i tolerancję dla mnie, powinnam przewidzieć
ten pojemnik że nie może być na wierzchu....
-----------
6) Felisko97, napisałam wczoraj na priv do Ciebie dużo ale kliknęłam w coś i zniknęło, i już nie miałam siły ponownie, dzięki.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 03, 2015 21:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ja bym w sprawie obmacywania kocurka nie jeździła, szkoda kota, kasy i Ciebie
Stawiam na to, że kot nie zjadł, a nawet, jakby zjadł... Jak znam życie i tak się będziesz denerwować, jeśli badanie niczego nie wykaże. Chyba że uważasz, że to Tobie akurat pomoże, to może i warto, dla samej siebie.
Z wapniem bym była ostrożna, i tak macie wysoki poziom
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob gru 05, 2015 0:03 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszek6 pisze:5). I dylemat: pojechać z kocurkiem na badanie manualne + RTG z powodu plastiku? robić mu ten stres? ja może się uspokoję, choć nawet jeśli się potwierdzi to operacji nie może być, ewent. parafina? Dziękuję wszystkim za troskę i tolerancję dla mnie, powinnam przewidzieć
ten pojemnik że nie może być na wierzchu....


Stres to cichy zabójca, po co go serwować kiedy nie ma takiej potrzeby :201461 Parafinę możesz spokojnie dać, nie zaszkodzi, a może cudem się wyślizgnie plastik, o ile został połknięty. Tylko pamiętaj, że kotek może zostawiać "tłuste pieczątki", a jak przesadzisz z ilością, to może i ufajdać wszystko dookoła wyciekiem z dupki :X Człowiek nie jest w stanie wszystkiego dopilnować, nie ma sensu się obwiniać.
Tuimy kicie :1luvu:

mlodziootka

 
Posty: 78
Od: Śro cze 17, 2015 21:13

Post » Sob gru 05, 2015 0:13 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszek pozdrawia, w 4 kupkach nic nie znalazłam, zachowuje się normalnie. Nigdzie nie pojechaliśmy, ale wymiotował tak jak przedtem w swojej chorobie już 2 razy, co 3 dni. /Badań długo nie robiliśmy bo przez 2 miesiące nie wymiotował wcale./ Kroplówkę dałam NaCl , w sumie 250 ml na 2 razy, rano i wieczorem. Mocznik musimy też opanować. Czy 200 ml dziennie /2 x 100/ jest Okey? Zaczynam mieć nadzieję że incydent z pojemnikiem dobrze się skończy, i nie ma tego w kociu. Dziękujemy za wsparcie i troskę.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 05, 2015 6:49 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszku, nie wyglupiaj się już więcej :201461
Ucałowania dla kotusia.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości