Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

No to do nas doleciał ten wiatr

klaudiafj pisze:No to do nas doleciał ten wiatr

U nas troche ciszej i sloneczko swieci ale mimo slonca jest nieprzyjemnie zimno.

Na Pomorzu wiatr w normie. Słońce próbuje się przebijać przez chmurki, trochę mizernie mu to idzie, ale przynajmniej nie pada. Jak wrócę do domu to Ofelczasta pewnie będzie się domagać balkoningu :roll:

MB&Ofelia pisze:Na Pomorzu wiatr w normie. Słońce próbuje się przebijać przez chmurki, trochę mizernie mu to idzie, ale przynajmniej nie pada. Jak wrócę do domu to Ofelczasta pewnie będzie się domagać balkoningu

Czytalam z zapartym tchem o Dexterku, wiem ze to juz dawns sprawa ale co u Niego slychac ?

Dziś jaka taka snięta jestem . Wiatrzysko , deszcz a do tego jeszcze burza rano .

Witamy wszystkich :piwa:

barbarados pisze:Dziś jaka taka snięta jestem . Wiatrzysko , deszcz a do tego jeszcze burza rano .
Witamy wszystkich

Witamy!
Co slychac u koteczkow ?
Im pogoda nie przeszkadza, maja cieplo w pupki. :ryk:

Mają ciepło . Apetyty takie , ze sie moja staruszka zdziwiła .
Ja dałam kotom śniadanko o 4 a moją staruszkę naciągnęły na drugie o 7 :twisted:

hejka
kiedy będzie nowy wątek ?

:smokin:

barbarados pisze:Mają ciepło . Apetyty takie , ze sie moja staruszka zdziwiła .
Ja dałam kotom śniadanko o 4 a moją staruszkę naciągnęły na drugie o 7

A to cwaniaki, jedza jak niemowlaki co 3 godziny. :ryk:

No . A jak zabrudzają kuwety ! :twisted:

Siedzę zamulona , aż strach . I tak mi mózg ( a w sumie jego resztki ) zaskoczyły .
Statystyki sa nie ubłagane .
Mam 8 kotów w domu .
Cztery nie mają różowych nosków .
Dwa nie mają różowych poduszeczek . Jeśli liczyć Czesia , który ma białe łapki ale kolorowe poduszki , to trzy .
Jeden kot nie ma białego .
Dwa nie sa łaciate .
Ani jeden nie jest jednolicie , gładko ubarwiony .
Mam dwa kocury . Reszta to kotki .
Baby rządzą :twisted:

I to łaciate :twisted:

Baby górą! :ok:

Wychodzi , że tak :mrgreen:

Jako mam szczęście do kotek . Chyba po to , żebym zawału przy sterylkach dostawała .

Chyba ogólnie jest więcej kotek na świecie, jak i bab ludzkich

O tym nie pomyslałam . Ale mozesz miec rację :ok:

Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

Kto przegląda forum