
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
slava pisze:Dziękuję, dziękuję, kciuki zawsze w cenie! Póki co, jutro wybieram się do pracy, o ile nic mnie rano nieprzyjemnie nie zaskoczy. W każdym razie tej wersji się trzymam, a czas pokaże, co na to moje gardło i nochal. Życzę spokojnego wieczoru
weatherwax pisze:Marysiu, a Ty widziałaś, że posłałam Ci link do zdjęć moich kotów na Fb, już jakiś czas temu?
weatherwax pisze:Moje słodziaczki!![]()
No tak, masz rację, czasem człowiek coś kliknie w pośpiechu, potem dopiero pomyśli, że się być może odsłania. Choć staram się pamiętać o tym, jakich mam tam znajomych, a takich z pracy, szczęśliwie, niewielu. Większość z Biblionetki. A konto założyłam sto lat temu, dokładnie nie pamiętam, bo bliska mi osoba grała w Farmville i potrzebowała sąsiadów do gry. I potem grałam w to chyba ze dwa lata! Szczęśliwie mi przeszło.Teraz mam tam ludzi, z którymi w inny sposób nie miałbym w ogóle kontaktu, niech więc to konto jest.
Dobre wieści o Adzie. Jeśłi nie zdążę sprzątnąć pościeli, a koty się na nią władują, to już im ją zostawiam dopóki się nie wyśpią porządnie. Niech mają.
A moje słodziaki od weekendu zwalczają (zastrzykami) biegunkę i wymioty. Niby przeszło, Pazurkowi całkiem, ale Łapusia dziś miała znów dwie luźne kupki, a ja już jestem tak zestresowana, że od razu staję na baczność i słabo mi się robi ze strachu. Jutro na kolejny zastrzyk, to dopytam wetkę.
Anna61 pisze:Tak dobrze mają u ciebie kotki Marysiu, gdybyś, kiedyś.....to polecam moje biedy co zostały.
wiesiaczek1 pisze:a do potłuczenia jest.... że az strach
wiesiaczek1 pisze:a do potłuczenia jest.... że az strach
weatherwax pisze:wiesiaczek1 pisze:a do potłuczenia jest.... że az strach
Kotki są przecież delikatne i zwinne, jeśli nic ich nie przestraszy, nie powinny niczego potłuc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Google [Bot] i 25 gości