Moje kociska IX.. zdaaaaaaaaaaałam!!!!!! s. 103..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2015 8:04 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 74..

Po dwóch tygodniach spokoju dzisiaj Nikuś znowu sika na czerwono.. :(
W związku z tym zaczynamy dzisiaj ponowną kurację..
Ale boję się, że to wszystko nie zmierza w dobrym kierunku.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 20, 2015 8:56 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

Nikuś Ty się chłopie nie wygłupiaj :(
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt lis 20, 2015 18:08 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

No to znowu no-spa 2 x dziennie i enrobioflox raz dziennie.. dzisiaj jeszcze kąpiel i kroplówka..
i nie będę już odkładać usg u dr. Marcińskiego..

EDIT: 1 grudnia idziemy na usg..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 21, 2015 12:00 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

Dzisiaj nieco lepiej.. Sioooski teraz są różowe a nie czerwone.. Nawet raz kocisko poszło do kuwetki.. I jest trochę spokojniejszy niż wczoraj.. :D

Doopke kłujemy nadal..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 25, 2015 21:08 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

Biedny Nikus, trzymaj sie chlopie i sie nie daj!
Aamms, kocieta to te o ktorych pisalam. 3 Poszly do adopcji a Lalka zostala bo dzikun okropny. Cyrylek mial zostac od poczatku :mrgreen:
Zdjecia nie sa bardzo aktualne, towarzystwo podroslo troche ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Lalka jest mlodsza od Cyrylka, prawdopodobnie ktos wywalil kocieta z 3 roznych miotow. Ona go ssie wieczorami a Cyrylek ja myje i sie opiekuje.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Śro lis 25, 2015 21:39 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

kiwi pisze:Biedny Nikus, trzymaj sie chlopie i sie nie daj!
Aamms, kocieta to te o ktorych pisalam. 3 Poszly do adopcji a Lalka zostala bo dzikun okropny. Cyrylek mial zostac od poczatku :mrgreen:
Zdjecia nie sa bardzo aktualne, towarzystwo podroslo troche ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Lalka jest mlodsza od Cyrylka, prawdopodobnie ktos wywalil kocieta z 3 roznych miotow. Ona go ssie wieczorami a Cyrylek ja myje i sie opiekuje.


Cuuudne.. :love:
To ile teraz będziesz ich miała?

A Nikuś lepiej.. antybiotyk pomaga..
No i czekamy na usg..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 25, 2015 21:43 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

Dwojka seniorow, Mroowek i Biedronka, "dzieciaki" Cyrylek i Lalka- 4.
Cyrylka w pore wykastrowalam, 2 tygodnie pozniej Lalka rujke miala, jakos bardzo wczesnie bo ona dopiero 6 mcy ma.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Sob lis 28, 2015 7:41 Re: Moje kociska IX.. Nikuś znowu gorzej.. :( s. 75..

Z Nikusiem lepiej.. Sikanie na czerwono ustało trzy dni temu a wczoraj skończyliśmy antybiotyk..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lis 29, 2015 10:35 Re: Moje kociska IX..

Trzymam kciuki! Jeśli chodzi o dr Marcińskiego, dla mnie on też jest najwiarygodniejszy, jeśli chodzi o interpretację USG.
Dodam jeszcze, że ma genialne podejście i "rękę" do badanych - moja żarłoczna Holly podczas badania zrobiła się potulna jak baranek.
Biżuteria BIZANTICA!!! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27 ... #p11305892
O nas - Noel(*) Sonia i Holly(*)za TM viewtopic.php?f=21&t=200539

brooklynboogie

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob kwi 25, 2009 0:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 01, 2015 16:56 Re: Moje kociska IX..

Dr. Marciński już kilka moich kociastych zdążył poznać.. :D właśnie dlatego, że wiem jaki to specjalista.. :1luvu:
Już jesteśmy z Nikusiem w lecznicy.. Czekamy na badanie i werdykt.. (oby nie wyrok.. :? )
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto gru 01, 2015 18:22 Re: Moje kociska IX..

I jakie masz wiadomości ? Jak Nikuś ?
(Podczytuję od jakiegoś czasu ).

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro gru 02, 2015 8:35 Re: Moje kociska IX..

gatiko pisze:I jakie masz wiadomości ? Jak Nikuś ?
(Podczytuję od jakiegoś czasu ).



Wczoraj po powrocie do domu padłam.. :oops:

Tu Opis badania usg Nikusia:

Wątroba niepowiększona, miąższ bez zmian patologicznych, nieznacznie hiperechogenny. Powierzchnia i krawędzie płatów regularne.
Pęcherzyk żółciowy mienie wypełniony, bez uchwytnych zmian w budowie, ślad drobnych zagęszczeń żółci. Poza tym układ żółciowy, układ naczyniowy wątroby bez uchwytnych zmian.
Śledziona nieznacznie powiększona, ok. 1,2 cm, miąższ nieznacznie hiperechogenny.
Nerka lewa ok 3,4x2,3 cm, o nieco nieregularnym kształcie, prawa regularna ok 4x2,5 cm, rozmiarów prawidłowych. Miąższ obustronnie nieznacznie hiperechogenny, z z nieznacznym regularnym zatarciem echostruktury, zróżnicowanie korowo rdzeniowe zachowane. Mierna ilość złogów przymiedniczkowych ok 1-1,6 mm, bez cech zastojowych. Perfuzja prawidłowa, wsp. Oporowy w normie, RI ok 0,63. Nadnercza bez zmian ok 4 mm śr. Moczowody bez zmian w budowie, nieposzerzone.
Pęcherz moczowy miernie wypełniony, ok 4,5x2,6 cm, znaczne zapalenie przewlwkłe z nieznaczną kom. Ostrą, bez uchwytnych polipów, ściana ok 3,5 – 4,5 mm, echostruktura miernie zatarta. Brak złogów mineralnych, mierna ilość zagęszczeń niemineralnychjak śluz, nabłonki, konglomeraty białkowe. Cewka moczowa o zapaleniu jw., ściana ok. 1,6 mm bez uchwytnych złogów.
Trzustka nieznacznie powiększona, ok. 8-9 mm, miąższ nieznacznie, regularnie hiperechogenny, przerostowy, bez zmian zapalnych, przewód trzustkowy nieposzerzony. Żołądek opróżniony, nieznaczne zapalenie przewlekłe, ściana ok 3-3,9 mm, nieco hiperechogenna, poza tym w widocznych obszarach bez uchwytnych zmian, budowa warstwowa zachowana.
Widoczne odcinki jelit cienkich z niewielką ilością hiperechogennej płynnej treści, gazu, bez uchwytnych zmian, budowa warstwowa zachowana. Perystaltyka widoczna, prawidłowa.
Ściana jelita grubego bez uchwytnych zmian. Okrężnica z mierną ilością nieuformowanej treści, gazu.
W prostnicy mierna ilość uformowanej treści, gaz. Węzły chłonne bez uchwytnych zmian ostrych, zapalnych, w korzeniu krezki ok 4-5 mm sr, nieco przerostowe. Brak płynu wolnego w jamie otrzewnej. Brak cech zastoju krążeniowego widocznych w łożysku naczyniowym jamy brzusznej.


Dr. Marciński uspokoił mnie, że nie dzieje się nic nowotworowego.. przynajmniej na razie.. Jest przewlekłe zapalenie przechodzące od czasu do czasu w stan ostry, ale do leczenia antybiotykiem.. czyli jak Nikuś zacznie znowu sikać krwią, lecę do lecznicy po koleją serię zastrzyków..
Wynik badania oczywiście zaniosę dr. Cetnarowicz i porozmawiam co dalej..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie gru 13, 2015 14:34 Re: Moje kociska IX.. jest usg Nikusia.. s. 75..

Hej, jak Nikuś się czuje ? Co tam dobrego słychać ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw gru 24, 2015 11:09 Re: Moje kociska IX.. jest usg Nikusia.. s. 75..

gatiko pisze:Hej, jak Nikuś się czuje ? Co tam dobrego słychać ?


Och, przepraszam za ciszę.. ale nie zaglądałam do własnego wątku.. :oops:
U Nikusia, jak na razie wszystko w porządku.. :)
za to ja mam troszkę więcej zajęć kocio - psich.. :strach:
Od końca listopada na głowie (na szczęście nie u siebie w domu) opieka nad siedmioma kotami..
i niestety - u mnie w domu - od dwóch tygodni - z opcją na kolejne dwa miesiące - opieka nad sunią..

Na szczęście sunia zna świetnie Shatie i cudownie egzystuje z moimi kociastymi..

Fotki suni postaram się wrzucić niedługo..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 24, 2015 13:14 Re: Moje kociska IX.. jest usg Nikusia.. s. 75..

Uff ... w koońcu 8)
Najważniejsze,że Nikuś ma się ok. Człowiek czyta, a potem się martwi :oops:
Oho hoo. to masz zajęcia, faktycznie, nie możesz narzekać na nudę :twisted:

Wszystkiego dobrego, zdrowia dla wszystkich Was :201461

Czekam na fotki, jak nie zapomnisz zajrzec,rzecz jasna :mrgreen:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Anna2016 i 68 gości