OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś "

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 17, 2015 7:28 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

O ptaszyskach też wspominam. O bezpieczeństwie dzieci jak są. O urokach moskitier co to nawet muszki nie przepuszcza też wspominam. Ale jeśli kogoś nie stać na kratkę by okno uchylne zabezpieczyć to co będzie jak kot rozchoruje się. Bratowa wet, co na pewno miała przypadki kotów fruwajacych, nie jest jakoś szczególnie wiarygodna. Wrażenia nie robi powołanie się na znajomych co koty i balkon nie zabezpieczony mają i nic się nie dzieje.

Ranek ciemny. Głupoty mi się śniły . Koty ze śniadania nie były zadowolone. Szczególnie dzieci. Bo starszaków mi nie żal. Czekamy na dziecinne puszki i żwirek.Janusz znów zapomniał powiedzieć, że koniec nastał.
Chyba wirus dopadł i Maczka. Obserwujemy.
Teraz i ja zaległam na wyrku. Mam koronkową robotę za sobą. Któryś gad zwymiotował na dywan i tunelik z piłką w środku. Wygrzebać wsio trudno było. Po kłakach (uff tylko sierść) doszłam winnego. Rudolf. Gad siedział sobie spokojnie pod stołem i panele oglądał.
Pralka stoi. Ozdoba. Nawet człowiek nie wie jaka jest fajna dopóki nie straci jej. :cry: Suszarka poszła do śmieci. Musimy kolejną jakąś wzmocnioną kupić. Co to pranie i kota utrzyma. :mrgreen:
Pralka stoi. A gady leją. Kolej na zasłony i dopiero co wysuszone budki. Wojtka i Angela przerobie kiedyś na wypchane, grzeczne koteczki. Tylko mole mieć będą radoche.
Beza też bardziej ospała chyba jest .Tak mi się wydaje. Choć chyba to ja dziury w niebie szukam. Na siłę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 17, 2015 7:30 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Nie żal starszaków, biedne starszaki :201461
odpocznij choć chwilę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 17, 2015 8:12 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

ASK@ pisze:Mnie kilka razy powiedziano ( nawet przy ostatnich adopcjach) , że
pkt.1 hodowcy ich tak nie przetrzepali
pkt.2 łatwiej by im było dziecko adoptować
To są głosy domów gdzie kiciska mimo wszystko zamieszkały.


Muszę się nie zgodzić ! :D Wprawdzie o hodowcach nic nie wiem, ale Ty , Asiu, powiedziałaś co i jak, ja powiedziałam OK i...potem to juz tylko o kociej i ludzkiej naturze prowadziłyśmy pogawędki -bardzo miłe.
Przepraszam, że dawno nie zaglądałam.Ale ciepłe myśli zawsze były!
Lecę czytać co się wydarzyło.
Gucik całuski śle.

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 17, 2015 9:41 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Ty też wygłaszcz kociska.
Beatko, przyjałaś do wiadomości co i jak .Na spokojnie i ze zrozumieniem. Nie negowałaś wymagań i takich tam przekonując ,że twoja racja jest racjejsza.
Gucik i każdy nasz kot wart jest dobrego domu. Gucinek miał wiele szczęścia . Albo patrząc inaczej, ty miałaś wiele szczęścia ,że Gutek trafił do waszego domku. :wink:
Nasza wetka wspomina o nim co i raz. Bardzo jej przypadł do gustu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lis 18, 2015 9:12 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

U nas leje.
Dowiedziałam się, że z budek wyjęte zostały jeszcze latem polary nie wróciły.Nie ja je włożyłam to fakt.
"Karmicielka" strzeliła focha latem .Może foch objął i koty.Przykre jeśli to prawda. Kotów nie karmi i udaje, że nie zna mnie.
Janusz to sprawdzi. Mam stare kołdry i polary w piwnicy. Zaniesie.
U nas smarczą się następne. Tami bardzo i Maczek jednak.
Mała Beza nauczyła się odsuwać drzwi w pokoju dzieci. I wypuszcza cholery. Drobna gadzina a jaka sprytna. Dziś obudziłam się w nocy z mruczkiem na torsie i szyjce. Maciejka na mnie, Beza na mojej łabędziej. Zadowolone obie ogromnie. Maczek spał u siebie i nawet nie drgnął jak go pomiziałam .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lis 18, 2015 13:07 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Około 11, 30. Walenie do drzwi. Szybkie liczenie. No nie, zus jeszcze nie wyrobił się z wezwaniem. Tak jak stałam czyli rozmemłana piżamowo, z atrakcyjnym włosiem, otworzyłam drzwi. A tam 8O stoi młoda policjantka. Zdziwko totalne. Głupie myśli w głowie. Głosowałam na nie , nie chadzam do kościoła, mam koty... Ale ja mały pikuś jestem. Coś w myśl żartu mi się kręciło. Żartu jaki krąży na fb o cba i wierze :mrgreen:
Co się okazało. W środku dnia włamano się do naszych sąsiadów. Nie krezusów . Zwykłych ludzi żyjących od pensji do pensji. Szkody narobili i nerwów przyczynili. Nic nie słyszałam. Zgroza. Nic.
Strach zapanował na klatce. Jak weszli? Ano nie zamykają ludzie drzwi. Wietrza klatkę. Każdy wejść może .
Córka co niespodziewanie wróciła chyba spłoszyła ich. Dobrze, że jej się nic nie stało.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lis 18, 2015 15:26 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

:strach: - emotikonka na całokształt. Na włamanie, na focha karmicielki...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 18, 2015 18:02 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Moja sąsiadka z naprzeciwka została okradziona w lutym, w biały dzień. Syn był w mieszkaniu ale nic nie słyszał / tzn mój syn w naszym mieszkaniu/. Oni otwierają drzwi cichutko, jakoś ukręcając zamek. Sąsiadce zginęło... 30 zeta. Tyle miała. Po włamaniu zostawili drzwi otwarte. Dobrze, że sąsiadka nie ma zwierząt.

A na widok policji w drzwiach każdy chyba by szybciuchno robił rachunek sumienia..... :lol:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw lis 19, 2015 9:58 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Mnie też lekka panika dopadła jak pomyślałam, ze2( tfu, tfu) nas coś takiego dopadło to co z kotami by było? Gdyby uciekły? Zostały skrzywdzone?
W domu majątku nie ma ale straty zniszczeniowe i psychiczne są na pewno wielkie.

U nas brzydko. Na dworze. Deszcz przeplata się z wiatrem. Ranki są ciemne już. Bardzo. Tyle lat z dnia na dzień patrzyłam jak za oknem zmienia się światło. Jak zmieniają się drzewa, widoki, odgłosy. Rama okna w kuchni jest jak rama mojego obrazu. To była harówka, te wyprawy kocie, ale tęsknię za tym.

Wczoraj TZ uszczelniał brodzik. Łazienka stała się polem walki. Rozgardiasz totalny. Szczęście kocie granic nie znało . Coś się działo. Coś waliło . Zamknięte drzwi były obiektem pożądania. Dulczyły pod dziurami podglądając robola. A ja spokój miałam.
Ale wystawione kuwety dały mi robotę hurtową. Żwirek był wszędzie. Tak jak farba w łazience po malowaniu obramowania brodzika. Może się pod nogami zetrze?
Dziś wsio odsypia.
Cisza.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 19, 2015 16:12 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

U nas wiatr i grad na przemian a nawet razem. :mrgreen: Burza też była. :strach: Gromy, błyskawice i rabiący w okna grad wielkości nie dorozwiniętego groszku. :strach:
Koty wystrachane na maksa pochowały się po kątach.
Kolejny dzień ktoś dzwoni na domofon z pytaniem czy może wejść bo do skrzynki chce coś wrzucić. Podaje się za UPC czy innego gada. Dziś ,to efekt sąsziedzkiego włamania, pomyślałam czy to aby nie sprawdzają obecności. :roll:
Dzionek urozmaiciła pani co to o kotki dzwoniła. Ale tak mocno glamała coś ,że nie za bardzo mogłam się z nią dogadać.Konspiracyjny szept dopełniał atmosfery niezykłości :wink: Pytania zadane zostały normalne. Czyli normalnie w ogłoszeniach są już na nie odpowiedzi. Ale nie ma w nich gwarancji ,że koty drapać mebli nie będą :mrgreen: A o to chodziło. Kobieta chciała siedzieć przy telefonie i kompie, szukać kolejnych ogłoszeń, mlaskać ...i o adopcji dyskutować. Niby nic niezwykłego , tylko ja akurat nie mogłam rozmawiać tak intensywnie. Porosiłam o kontakt za kilkanaście minut. Ja się zwolnię ona skończy jeść i pozna koty.
Porcja musiała być duuużżża :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 19, 2015 16:35 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Mamy zamykane klatki schodowe - i co z tego, co rusz dzwoni jakiś ulotkarz lub inny roznosiciel czegoś-tam i są im drzwi otwierane. W ten sposób też niestety, wpuszczamy złodziei. Uważam że pojemniki na ulotki powinny wisieć przed drzwiami na klatkę schodową.

U nas też łeb chce urwać, ja postanowiłam umyć okna, nie wywiało mnie, siatkę na balkonie mam :mrgreen:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw lis 19, 2015 16:45 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

U mnie okna mocno czyste są :wink: jeszcze. Janusz poczuł się zobowiązany do ich umycia jak wysokieosobistości zawitały nam by adoptowac koty . Pokojowe jeszcze dobrze wyglądają. Kuchenne... :roll: Rodzina boczek smażyła a okno jest nad kuchenką :mrgreen:
Daruś i Darunia z wczoraj
Obrazek

Na olx jest info ,że mogę odświeżyć ogłoszenie za 1 zł. 8O
Coś nowego :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 19, 2015 17:44 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

Daruś i Darunia :ok:
co z tego, że pojemniki na ulotki są przed drzwiami, skoro WSZYSCY muszą pchać swoje ulotki do skrzynek na listy, są wpuszczani oczywiście.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 19, 2015 17:50 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

ASK@ pisze:Daruś i Darunia z wczoraj
Obrazek


Jakie duże. :D
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lis 19, 2015 18:18 Re: OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś

To samo powiedziałam jak zobaczyłam fotki, Małgosiu.
Dzięki raz jeszcze za pomoc w wizycie :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości