Pilnie poszukiwany tymczas dla młodego kocurka ze złamaną łapką.Babka trzymała go parę dni ze złamaną łapą i jeszcze chwaliła się,że mu pomogła,bo zabrała do domu.Dzisiaj wieczorem trzymając go na rękach, przyjechała oddać do schronu. Jutro będą jakieś zdj. Oczywiście kot z mojej dzielnicy
Gonek u mnie ma koci katar,jest bardzo słaby,ale bardziej martwi mnie jego brzuch, jest dziwnie powiększony U Ani Bąbel z czerniakiem ma bezwładny ogon
Nie doczekał domu.Miał zdiagnozowanego czerniaka, myślałyśmy że pożyje chociaż z rok, przerzuty już się pojawiły... Jutro najprawdopodobniej Ania podejmie decyzję musiałby wydarzyć się cud...Miał dzisiaj rtg i usg,widać jasno przerzuty.Dzisiaj dostał bardzo silny lek przeciwbólowy.
bardzo mi przykro... jakoś strasznie to szybko poszło ... nie wiem czy to jest pocieszenie, ale Krzysiu/Fuks uratowany przez Anię,bardzo dobrze się miewa i pięknie u mnie rozrabia