Dzięki. Powoli do mnie dociera
Smarkacze ogólnie w lepszej formie. Niech się dzieje wola nieba, mają przepustkę na noc. Chcę, żeby się z socjalizowały z człowiekiem nie tylko wyciągającym z klatki. Potrzebuję ruchu i bodźców. Mito niewiele poznał domu poza klatką
Najsłabsze kicie jedzą, uff, co prawda uważnie patrze ile, ale już jedzą i suche. Najlepiej wchodzi conva

i Medicare, na szczęście z czasów Babki zostało mi kilka puszek.