dobranoc
Moderator: Estraven

nie sądziłam ze sprawa po 2 latach skończy sie w sądzie, ale nie nawidze złodziejstwa! No kuzwa nie nawidze. Spotkam gościa to jeszcze mu oklepie ryjek 
do rana mam czas na podjęcie decyzji. Jesteśmy już umówieni z moim bratem i jego kolegą. Ale ja się boje długiej drogi :/
Molinko Dziewczynko Przepiekna 
Aia pisze:Byłam w Pradze. Cudowne miasto! Bardzo mi się podobało, ale nic więcej nie powiem, sami zobaczycieJedyne co źle wspominam to podróż - 12 godzin w autokarze
A Wy czym tam się wybieracie?
Powodzenia w sądzie. Mam nadzieję, że przemielą tego oszusta i wycisną z niego ostatnie złe myśliGodne podziwu, że nie odpuszczasz, ale ilość czasu, jak to się wlecze przeraża

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Lifter, nfd i 18 gości