kocka pisze:ostatni bazarek byl bardzo owocny ,sporo sie zebralo , dzis wplacilam ,dziekuje kupujacymi zapraszam
Dziękujemy!!!



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kocka pisze:ostatni bazarek byl bardzo owocny ,sporo sie zebralo , dzis wplacilam ,dziekuje kupujacymi zapraszam
jolabuk5 pisze:Jola złapała na działce dr Kasi 2 kociaki, 2 inne nie przeżyłyAle mama kociaków nie podchodzi do nich, widocznie jeszcze jeden kociak został i kocica go pilnuje. Jola będzie dalej łapać.
Kociaki na razie są u Joli, jeszcze nie jedzą same, jak się złapie matka i ten ostatni kociak, pojadą wszystkie do lecznicy i tam będą do wyadoptowania kociaków.
Poza tym na działce złapała się jeszcze starsza kotka i młody kocurek, dr Kasia ma się nimi zająć.
jolabuk5 pisze:[...]A my pewnie jutro dostaniemy klatkę pułapkę taką jak ta w filmiku (też składaną):
https://www.youtube.com/watch?v=-oU52GSyo3o
Klatkę zrobił dla Joli opiekun Haksia:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/201 ... tkowy.html
jolabuk5 pisze:Jola złapała na działce dr Kasi 2 kociaki, 2 inne nie przeżyłyAle mama kociaków nie podchodzi do nich, widocznie jeszcze jeden kociak został i kocica go pilnuje. Jola będzie dalej łapać.
Kociaki na razie są u Joli, jeszcze nie jedzą same, jak się złapie matka i ten ostatni kociak, pojadą wszystkie do lecznicy i tam będą do wyadoptowania kociaków.[...]
gisha pisze:Byłam dziś u Joli po karmę dla dworcowych kotów gdzie wyręczam Jolę w karmieniu
Przy okazji wymiętoliłam maluśkie Ramzeski, poprzytulałam i pobawiłam się z cudownymi Karolinkami, córeczkami Soni .Wyrosły już bardzo, super wyglądają ,są piękne, szaleją w zabawie niemożliwie, dziwne że nie ma chętnych na ich adopcję![]()
W tym samym czasie przyjechały matka z dorosłą córką po czarną, miziastą koteczkę dla córki , fajne kobitki, zachwycały się wszystkimi kotami Joli i ogromnie ją podziwiały za jej niewyobrażalne poświęcenie dla kotów. Kotka będzie miała fajny domek
gisha pisze:Nie wiem czemu ale myślałam że to czarna koteczka , może dlatego że drobny albo młodziak, nie dopytywałam![]()
Choć miałam go na kolanach i pięknie mruczał , pod ogon nie zaglądałam ale pewnikiem wykastrowany. Mam nadzieję że dobrze mu będzie w nowym domku.
Mnie tez marzy się super domek dla Karolinek , one naprawdę są fantastyczne![]()
Ale przeraża mnie ilość futerek u Joli, toż to prawie jak schronisko a ona tylko jedna do obsługi kociarstwa. Gdzie te odpowiednie domki????????????????
ruru pisze:Możemy już chyba officjalnie ogłosić
że tradycyjna, doroczna,
BOMBKA dla Kota =`.`=
odbędzie się
13.12.2015
rezerwujcie termin w kalendarzach!
jolabuk5 pisze:Jola od tygodnia chora, więc mało się dzieje. Najpierw było zapalenie oskrzeli, teraz już płuc, zmieniony antybiotyk, dziś dr Kasia ma przywieźć do Joli specjalistkę, żeby ją porządnie osłuchała. Dzięki dr Kasi Jola ma leki, a dzięki koleżankom - siedzi w domu (koleżanki chodzą karmić zewnętrzne koty). Ja kupuję karmę.
Zapalenie płuc Jola zawdzięcza temu (między innymi), że podczas leczenia zapalenia oskrzeli piła ciepły barszcz i nie zauważyła listka, który wpadł jej do tchawicy. Myślała, że nie przeżyje! Dusiła się, wybiegła w piżamie z domu (chciała dobiec do przychodni), wezwała przez tel. dr Kasię, ale na podwórzu (mówiła, że już widziała całe swoje życie od maleńkości) jakoś się przewiesiła przez trzepak, włożyła rękę BARDZO głęboko do gardła, dotknęła czubek tego liścia, a w końcu zdołała go jakoś usunąć... Zatrzymała dr Jasię, która już jechała do niej karetką, ale do dziś "pluje krwią" po tym wypadku. I chyba "przy okazji" nabawiła się tego zapalenia płuc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 67 gości