Kochany Miziak – teraz Kubuś – wrócił z Gdańska do Wrocławia

Kubuś dostał śniadanie. I porcję kocimiętki na swój drapak oraz posłanko (z posłanka chyba nie korzysta, nigdy go tam nie widziałam).
I jeszcze dostał małą porcję głasków, ile się dało.

Przestaw poslanko na inne miejsce-w zaciszny zakatek- moje kochaja poduchy od zabers- mam je na krzeslach, czesto pod stolem na nich koty spia. W transporterach i na nich tez, w drapaku takze :lol:

Ale moim za cieplo jest i wyleguja sie tez na podlogach chlodzac

Jakie masz kolory w pokoju Kubusia?

Ściany są miętowe, Anulko. Łóżko zajmuje prawie cały pokój. Komoda sosnowa.

Niedziela

O jaka fajna niedziela

Tymoteusz [*]17.08.2019 r.

Pasuje mu drapaczek

a jak cudnie bawi się szczurkiem :1luvu:

MalgWroclaw pisze:Ściany są miętowe, Anulko. Łóżko zajmuje prawie cały pokój. Komoda sosnowa.

Niedziela

No, widać, że Kubuś już szczęśliwy, bo się bawi. :1luvu:

Ta mysz (szczurek?

) z walerianą jest bezkonkurencyjny, koty uwielbiają. :1luvu:

Wyglada na porzadnie zadomowionego

a pokoj Pralci? :lol:

Jaki wyluzowany Kubuś

Kubuś. Widzę że ty też się wylegiwujesz z okazyji niedzieli. U nas leżing łóżkowy. Ale takowego fajmnego ściura nie mamy.
Lizam cię po uszku
Książniczka Ofelja

Całkiem wyluzowany kocurek z Kubusia!

Szczurek z czasem (dość szybko) traci zapach. Ale wystarczyło pomachać przed noskiem Kubusiowym i od razu się zainteresował

Kuba, ja też się dzisiaj wyleguję, tylko moja duża osadziła moje foto pt. Haker na Hawajach na FB.
Moja jest leniwa i nie chce się jej osadzać zdjęć na kompie i jakiś serwerach, czeka aż na forum będzie można foty z telefonu osadzać.
Miłego leniuchowania
A i jeszcze pasujecie do siebie z Pralcią, wyglądanie jak mama z synkiem :ok:

Haker

Anulko, chodzi o to posłanko tuż obok kartonowego drapaka. Kubuś lubi ten drapak, a posłanka nie (widać kawałek na zdjęciach). Najwyraźniej położenie nie ma znaczenia, bo drapak leży tuż za drzwiami do pokoju.

Niedziela, ciąg dalszy

Spojrzenie w obiektyw, coraz bardziej ufne i delikatny uśmiech w oczach.
Widać, że mu domowe klimaty odpowiadają.
Kubisiu, ciotka z Pń przesyła całuski w nosek.
Jak ja uwielbiam całować noski.

Kochany Miziak – teraz Kubuś – wrócił z Gdańska do Wrocławia

Kto przegląda forum