
Daj spokój, drzwi są zamykane, nie uciekną.Obróżka nie jest bezpieczna.Ta samorozpinająca się odpina się łatwo i kot ją gubi, a na takiej solidnej już niejeden kot się zawiesił, albo wsadził łapkę pod nią i był dramat.Myślę, że Klara pobiegła śladami Kiciuni.Ona była długo na wolności i miała jej serdecznie dosyć, chciała do domu.Nie ma obawy, że wyjdzie i zwieje, na to jest za mądra.Nie przejmuj się.