Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!UWAGA POZNAŃ!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 03, 2015 9:10 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

ojej.....jakie te Kiciusie chudziutkie IZKA... :wink: :wink: :lol: :mrgreen: :D ....same chudzinki :D :D :D :D ŁADNE KOTKI te rudaski fajne :201461 :201461 ....patrząc na nie już czuje jakie mięciutkie są....Pietruszka nie wygląda na uciekiniera...dobrze mu z oczu patrzy..... :201461 Poajkaj Gucia ode mnie :201461 ......U mnie od rana mimo słonka ranek nie pogodny oba koty wstały chyba lewą łapką....bo dziś są nieprzyjacielsko do siebie nastawione....każdy na każdego się przyczaja aby walnąć go łapskiem............ :| :| :|
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Wto lis 03, 2015 11:01 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

Iza, koty faktycznie śliczne :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 03, 2015 17:47 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

mięciutka tak na prawdę jest tylko MIśka, przypomina aksamit. No i ma dużo za duzo skóry, a sierść jest tak gęsta, że tej skóry nie widać. Dość długi włos okrywowy, masa podszerstka, a właściwie puchu. Misia w maju skończy 9 lat, w nas od 8. tyg życia. Damesa i chimeryczka, z astmą. Waży około 6 kg, wyglada na 8. Kiciusia za to kruszynka, jest troszkę tylko większa od Klarci, za to dużo barsdziej obszerna. Bo Kiciusia to kot właściwie przychodzący, a nie wychodzący. Przychodzący na jedzenie i spanie. Jej historia jest bardzo skomplikowana, długa.....u mnie od zeszłego roku, przez jakiś czas szukałam dla niej domu, ale odpuściłam. Ona tu się urodziła, tu wychowała, tu jest jej miejsce. Kiedy w zeszłym roku jesienią zaczęła przypominać zwierzątko z kasztana - pękaty tułów i łapki z zapałek - myślałam, że to efekt sterylki i pierwszego w jej życiu regularnego jedzenia. Wiosną Kiciusia odzyskała linię, a dziś znów się toczy :ryk: I je jak mały słonik. Nie wiem ile ma lat - ja kojarzę ją z czasów jak Gutek był przed kastracją i razem dokazywali, wtedy byłi równi wielkością, no Gutek ciut większy - kastrowany, w wieku 9 mies ważył trochę ponad 4 kg.
Gutek jest z FB - znaleziony jako 8. tyg kocię na jednym z poznańskich blokowisk ( os. Rusa) , ewidentnie domowy, nie błąkał się długo. Trafił do ledwo raczkującej fundacji Animal Security, a po 4 tyg do nas. Jest u nas 4 lata.
Pitek.....to największa zagadka..wiek - moze rok, moze dwa starszy od Gucia. 100% domowy kot, który boi się domu. Przyszedł sobie w marcu 2013 roku, wtedy akurat były straszne mrozy. Zadbany, wykastrowany, troche chudy.... I Pitek siedział w tym mrozie na ganku, na zewnetrznym parapecie i skrobał w szyby, żeby go wpuścic. Ale wejść nie chciał. Dawał się wziąć na ręce, przytulał się....Ale wniesiony do domu - fruwał po ścianach, sikając ze strachu. Nasza chatka mała, całe 35 m kw, nie dało się kota jakoś odizolować. Postawiłam na żywioł - karmiłam do wypęku, nawet po 5 razy dziennie, u sąsiadów jest taki namiot foliowy, który służy jako magazyn, stare fotele, kurtki, poduszki, drzwi są zawsze uchylone. Tam spał, jadł na ganku. Po dwóch tyg od razu zrobiło sie bardzo ciepło - drzwi od domu były często uchylone. No i Pitek w końcu sam wszedł, z Guciem, z którym bardzo się zakumplował. Wszedł i został, wpakował się TŻtowi do łózka, o czym ten mnie natychmiast radośnie poinformował smsem (miałąm nocki).
Ale wciąż jeszcze Pitek boi się domu, czasem pół dnia siedzi za zlewozmywakiem, albo pod tapczanem. Czasem wciąż skrobie w szyby, ale boi się wejść. Czasem śniadanie je na ganku. Tylko wieczorem i w nocy dom jest przyjazny.....

Sorry, rozpisałam się :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 03, 2015 21:52 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

...Ale fajnie się czytało IZKA...ciekawa jest mentalność kocia.......Pietruszka chociaż Cię na początku nie znał to dał się przekonać i pogłaskać Tobie....a mój Kiciunia do dziś dzień nie....zaraz podgryza......nie wiem dlaczego :oops: :oops: :oops: może nie lubi.....może ktoś mu krzywde robił....nie wiem ...nie wiem jak żył zanim trafił do schroniska....wiem tylko że był zgarnięty z ulicy ....Klara natomiast nie ma mocnych aby się jej nie pogłaskało tak długo będzię sie kręciła i łasiła az dopnie swego...Ja napoczątku nie byłam nauczona czegoś takiego jak głaskanie kota bo tak jak wspomniałam Kiciuni za bardzo głaskać się nie da....musi być święto aby chciał....to potrafi nawet przyjśc sam i się położyć na kolanach ale to sporadyczne!!!!!!!!!! a Klara przybiera różniaste pozy jak się ją mizia.....fajny kotek z niej......Izka nie napisałaś nic co z Guciem? ...... :?:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Wto lis 03, 2015 22:55 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

napisałam

izka53 pisze:Guci mnie martwi - znów dziś uszko przyklapnięte. Chociaż chłopak jest w pełni sił, rzyganka odeszły w niebyt, Pietrusię gna i gnębi, rozrabia jak kociak.Ale coś mi w tym kocie nie pasi


Miska - mimo, że od maleńtasa u nas, i urodzona w domu, mizianie lubi dopiero od niedawna. Jeszcze jakieś dwa lata temu, próby miziania kończyły sie ofiarami w ludziach. Kiciusia dopiero sie uczy.....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 06, 2015 9:20 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

...karton i myszki .....i Klarcia zadowolona......... :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Obrazek :kotek:

Obrazek :kotek:

Obrazek :kotek:

Obrazek :kotek:

Obrazek :kotek:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Pt lis 06, 2015 9:22 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Obrazek :kotek:

Obrazek :kotek:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Pt lis 06, 2015 10:46 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

Na pierwszym zdjęciu reakcja jak na paparazzi.... :ryk:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2015 16:28 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

fantastyczne fotki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 06, 2015 17:00 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

Kwintesencja szczęśliwości :201479 :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 06, 2015 23:15 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

waanka pisze:Kwintesencja szczęśliwości :201479 :D



Waanka ....mam nadzieję że tak właśnie jest i że Ewa czuje się troche spokojniejsza o Klare.....generalnie to z myślą o Niej te zdjęcia wklejam aby była spokojna o Klarę....że nie dzieję się jej krzywda i jest kochana przez nas......Fajna Kiciunia z niej malutka i słodziutka ...taki drobiażdzek..... :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ostatnio edytowano Pt lis 06, 2015 23:23 przez agamalaga, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Pt lis 06, 2015 23:20 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

izka53 pisze:fantastyczne fotki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


...to tylko te gdy zdąrze je zrobić.....bo te najfajniejsze sytuację są wtedy gdy nie mam aparatu w dłoni..... :kotek: A Co tam u Twoich ,,chudzinek,, :wink: IZKA? ....
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

Post » Sob lis 07, 2015 0:17 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

chudzinki mówią, że zima będzie ostra :strach: :strach:
Autentycznie Kiciusia jest juz szersza niż dluższa, jak się z góry na nią patrzy, to przypomina piłeczkę. I je, je, je.....a noce spędza na górze kominka.
Miśka nie przepuści żadnej okazji do przylania łapą Pitkowi, albo Kiciusi.
Pitek je, je, je....też się zaokrąglił....
Gucio....dziś dwa tyg od podania convenii.....niby ok. Jak znajdę chwilę to pokażę Ci 7 kg kota w pudełku od damskich butów :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 07, 2015 6:28 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

Aga, ja się nie martwię o Klarcię, wiem, że ma wszystko, czego potrzebuje.Miło jest jednak czytać wieści i oglądać zdjęcia.Klarcia jest śliczna, przytulaśna, fajny z niej kotek, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 07, 2015 16:32 Re: Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!

dziś chciałam NASKARŻYĆ nz Klarę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

....uciekła z domu :strach: :strach: :strach: ......tylko czekała aż drzwi się otworzą.....a że jest maleńka to poszło jej to sprawnie zważywszy że miałam siatki z zakupami w rękach...Kiciunia siedział grzecznie na pufie w korytarzu ( zawsze to on wkładał łepek w szparę drzwi ale że jest dużym kotkiem to tak łatwo mu wyślizgnięcie się zza drzwi nie wychodzi i przeważnie kończy się niepowodzeniem :mrgreen: ) ....gdzie tam moje wołanie......Klara....Klarcia.......miała mnie centralnie ,,pod kitą,,............ :( :? .... jak zeszłam po nią to jak gdyby nigdy nic pobiegła schodami na góre do domu....
Tak sobie teraz myślę czy nie kupić im po obróżce z moim nr.telefonu....tak na ,,wszelki wielki,,..........tylko boję się ażeby nie powiesiły się gdzieś na niej.....Jaką najlepiej kupić ????????????? wiecie dziewczęta może? noszą Wasze kotki takowe??????...dzwoneczek odpada! chciałabym tylko aby miały jakiś ,,kontakt z domem ,,w razie czegoś tam........
Żeby wyjść na dwór to do pokonania sa drzwi STALE ZAMKNIĘTE z domofonem...i jeszcze jedne które prowadzą do klatki ...też przeważnie zamknięte......Sąsiedzi z pobliskich pięter wiedzą że mam koty więc zapewne nie uciekły by daleko...Kiciunia bardzo lubi przesiadywać u sąsiada z dołu na wycieraczce ....bo sąsiad ma psa....i Kiciunia obwąchuje kąty i zapewne zostawia ,,wiadomość,,dla psa .... :wink: :wink: :wink: czasami robie taką przyjemność Kiciuni i go wypuszczam aby sobie ,,pospacerował,,....ja oczywiscie cichutko za nim.... :wink: :wink: :wink:


.........no to się poskarżyłąm....zaraz mi lżej!!!!!!!! :wink: :wink: :wink:
Obrazek

agamalaga

Avatar użytkownika
 
Posty: 414
Od: Pt sie 21, 2015 8:52

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina, MB&Ofelia i 41 gości