Moderator: Estraven
Ewa L. pisze:Idę lulać bo podłapałam fazę snu i oczy same mi się zamykają. Jutro rano pobudka i cmentarny marsz z moja marudna mamusią którego nienawidzę. Nie lubię chodzić na cmentarz i traktuję to bardziej jak przykry obowiązek nałożony przez rodziców. Nie czuję potrzeby częstego chodzenia tam. Może dlatego że moi najbliżsi czyli rodzice żyją ? Może kiedy odejdą to się zmieni ? Na razie bronię się pazurami by moje wizyty ograniczyć do minimum.



klaudiafj pisze:Haha no to powodzenia jutromoże mama Ci kupi makrony i oslodzi ten dzień
albo długi żelek to się nie będziesz nudzić
Dobranoc
Moli25 pisze:Ja juz wszystko widzę normalnie![]()
Życzę miłej wędrówki wsród tłumów.
Ja juz mam to za sobą, wczoraj odwiedziłam wszystkicha dzis jadę na urodziny bratanka, (tez sobie wybrał termin wyklucia
)
Ewa L. pisze:Moli25 pisze:Ja juz wszystko widzę normalnie![]()
Życzę miłej wędrówki wsród tłumów.
Ja juz mam to za sobą, wczoraj odwiedziłam wszystkicha dzis jadę na urodziny bratanka, (tez sobie wybrał termin wyklucia
)
Ja gdybym właśnie poszła wczoraj wcale nie miałabym darowane dzisiaj.


mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Moli25 pisze:Ja juz wszystko widzę normalnie![]()
Życzę miłej wędrówki wsród tłumów.
Ja juz mam to za sobą, wczoraj odwiedziłam wszystkicha dzis jadę na urodziny bratanka, (tez sobie wybrał termin wyklucia
)
Ja gdybym właśnie poszła wczoraj wcale nie miałabym darowane dzisiaj.
MaryLux pisze:I jak? Wróciłaś?
Też nienawidzę przymusu łażenia po cmentarzach. Mogę pójść, czemu nie, ale wnerwia mnie przymuszanie "bocoludziepowiedzą", na dokładkę w tłumie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości