mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:Nadal mam zwolnienie do 12. 11 , czuje sie troche lepiej ale nadal boli. Nie moge dlugo siedziec, stac czy chodzic. Zmiana lekow wiec moze cos ruszy. Martwie sie o prace, pracodawcy nie lubia chorych pracownikow. Koteczki zdrowe, dokazuja a wlasciwie ganiaja sie i lapy ida w ruch. Hugo tylko na nie patrzy z politowaniem " Ech baby, ale jestescie glupie"
nie chce do nich dołączyć?![]()
Gosiu chyba lepiej się być dłużej na chorobowym i się doleczyć,niż ciagle chorować albo chora chodzić do pracy i jeszcze pogarszać swój stan
Hugo do zabawy rzadko sie wlacza, jest dla nich za ciezki, kazda zabawa konczy sie placzem.
Mam nadzieje ze sie poprawi na tyle ze bede mogla wrocic do pracy, moze skorzystam z akupunktury, podobno pomaga...