U nas bez zmian.
Tyram papierkowo. Wczoraj bylam na wycieczce z dziecmi na Jurze- Mirów, Bobolice, Olsztyn. Piekna pogodę mielismy,wiec sfocilam ruinki i nie tylko. Bobolice zmienione nie do poznania
Koty odpoczywaja zgodnie, po bitce kocury zalegaja wspolnie na mojej kanapie i spia kolo mnie-Gucio w nogach

,Rys z boku jak zawsze. Jak jeszcze Smakusia bedzie ze mna sypiac to uznam,ze cuda sie dzieja
W balkonie kladzie sie izolacja przed wilgocia,w przyszlym tygodniu kafelkowanie i barierki.
Ciekawa jestem jak to wyjdzie,bo wyglada,ze wyzej bedzie cienki murek niz byl,czyli kotki nie beda mialy jak siadac na murku bo ma cala szerokosc tylko 12cm.
Rozwazam w ramach odszkodowania osiatkowanie z moskitiera polowki okna w pokoju z tej strony,by mogly wietrzyc futra bez scisku

W poniedzialek mam zebranie wspolnotowe- wiec uprasza sie o trzymanie kciuków,bym byla oaza spokoju.

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.