Morelowo-Migdałowo. Leczenie intensywne..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 10, 2015 21:09 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Dzięki za polecenie książek, lubię takie poczytam :)
Koszmarne zarządzanie funduszami państwa i zupełny brak szacunku do tego, co już jest (budowli, zabytków) :evil: :evil: W W-wie nadal w środku miasta sporo budynków, które nie mają np ciepłej wody, instalacji gazowej, centralnego, ale nowe przystanki za miliardy zł są niezbędne :roll: Żeby było po Europejsku! czy nawet Amerykańsku!! :twisted: :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon paź 12, 2015 7:17 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

felin pisze:Bo nie ma snobów ze stolycy :mrgreen: :wink:

miałam na myśli górali zakopiańskich , nie warszawiaków
(niektórzy byli sympatyczni, ale ci co zarabiali na Turystach z Warszawy często koncentrowali się na maksymalizacji zysku w sposób przerażający, z jednoczesną wielka, bardzo widoczną niechęcią do turystów; jak sie odpowiedziało, że się przyjechało z Warszawy, na ich pytanie -to dostawali amoku :roll: jak Sknerus z komiksów o Kaczorze Donaldzie )

w Sudetach właściwie typowych górali nie ma wcale, są tylko przyjezdni ludzie, którzy mieszkają w górach, od jednego -dwóch pokoleń
nie ma tez takiej niechęci do turystów, ich dzieci i ich psów 8)

tutaj na Dolnym Śląsku, no to prawie wszyscy są przyjezdni
ludzie ze wschodu (bardzo ich dużo 8) ), Rosjanie z czasów wcześniejszej Legnicy (tej radzieckiej), ludzie z Bośni (dużo ich jest koło Bolesławca) z Grecji itd Niemcy, w Sudetach często spotykam ludzi z Warszawy albo z Krakowa (czy z okolic tych miast), których zafascynowały Sudety i się przenieśli na stałe

często spektakle w teatrze legnickim jakoś się do tego odnoszą
np ostatnio "nasza Bośnia"

felin pisze:Wrocław - oraz sporo miejscowości na Dolnym Śląsku - ma zwykle wiele nazw, polskich, czeskich i niemieckich.
Przez całą komunę nie wypadało o nich wspominać, bo wszak teren "wrócił do Macierzy" :roll: Ale teraz często się je przypomina; oraz wiele lokalnych tradycji i nam to nie przeszkadza; a mi osobiście nawet się to podoba, bo dawniej na historii był tylko Śląsk piastowski, potem długo nic, a potem nieszczęsny "powrót do Macierzy" :twisted:
Parę lat temu poznałam bardzo miłą panią, Niemkę, urodzoną w '37 w Breslau :)
Nazwa Wrocław chyba niewiele jej mówiła, ale jak powiedziałam, że jestem z Breslau, to bardzo się ucieszyła, że krajankę znalazła :lol:

u nas tez funkcjonuje stara, niemiecka nazwa Legnicy
np na FB https://www.facebook.com/Liegnitzpl

o Legnicę zaczęto dbać jakieś 7 lat temu 8) na mój przyjazd
powoli, powoli -odnawiają stare kamienice (te które nie zostały wyburzone w międzyczasie 8) ) niektóry bardzo piękne

morelowa ty mieszkałaś chyba w Legnicy, czy nie?

a czemu uciekłaś z Bieszczad?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 12, 2015 15:13 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Śnieg z deszczem 8O :evil: Czy mnie się wydaje, czy to przesada w październiku?
Właśnie słyszę w radiu, że gdzieś tam ileś gospodarstw nie ma prądu, bo.... śnieg zerwał druty, no ludzie...

Nie mieszkałam, bywałam u rodziny exa. Dawno i wtedy bardzo mi sie nie podobało - podobnie jak dziś nie podoba mi się , wręcz bardzo, bardzo, Częstochowa. W Legnicy od kilkunastu lat nie byłam.

Z Bieszczad wyjechałam bo skończyła się konieczność pobytu i jakichś rodzinnych zależności.

Wczoraj byłam pod Warszawą. Tam i z powrotem. W środku sprawa. W sumie ok.13 godz.
Po drodze było ładnie, kolorowe lasy przy drodze . Na miejscu nie zdążyłam robić zdjęć, więc tylko 3 pieski, czwarty -tzw.Szczotka nie wylazła z budy :roll: - było jednak bardzo zimno. Kolega, który nas wiózł nie zająknął się nawet nt zmęczenia, a on i koleżanka jechali z Wro i do Wro. Po mnie przyjechali specjalnie. Koleżanka była [i pewnie jest] okropnie! chora na katar, kaszel i zatoki. Trochę czekam jaki to będzie miało wpływ na moje zdrowie :mrgreen:

Ruda, słodka jest
Obrazek
Koleś - nie widać, ale ma łapki pięciocentymetrowe :D
Obrazek
Kajtek, był ruchliwy i nie chciał popozować..
Obrazek
Wielkość wszystkich poniżej kolan .
Wszystkie cztery są przyplątane bądź podrzucone. Mają duży bardzo teren ogrodzony , z budami i innymi miskami, są wyprowadzane przez każdego kto zechce na czterech smyczach, spuszczane w polu i na noc mają otwarte.
Kajtek się przyplątał jako szczenię. Ma szczególna właściwość - wyje jęcząc. Jak ktoś go pierwszy raz usłyszy np. siedząc w którymś z pomieszczeń, to się zrywa i leci ratować, bo to jest strasznie przejmujące wycie. A Kajtek... wyje tak sobie na co reszta przyłącza się z potwornym jazgotem. Czasem robią to jak zobacza kota albo wjeżdża samochód. Koty olewają, samochody też :lol: .
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2015 15:28 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Sąsiadka pode mną ma zwyczaj biegać w szpileczkach po domu, a stropy tu drewniane - już kilka razy zrywałam się od komputera w poszukiwaniu kota "pompującego" przed zrzutem z żołądka :roll: :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 13, 2015 16:23 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Czy to znaczy, że Twoje koty rzygają w tonie stukających szpilek ? 8O

Nikomu się pieski nie podobają.. :placz:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 13, 2015 16:32 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

morelowa pisze:Czy to znaczy, że Twoje koty rzygają w tonie stukających szpilek ? 8O

Nikomu się pieski nie podobają.. :placz:

Nie, tylko pompują :|

A pieski sympatyczne :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 13, 2015 17:26 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Mnie się podobają :1luvu:
Każdego z nich ucałowałabym w mokry nochal.
Ruda ma cudne uszyska, przypomina mi misia koalę, Koleś ma uszka trochę jak mój Miś, przy okazji pokażę swoje psie i TŻ w scenicznym makijażu, włala:
Obrazek
Morelowa, Twoje kociska też cudne, Morelka taka kuleczka:) :201461

agatag

 
Posty: 158
Od: Sob sie 30, 2014 19:08

Post » Wto paź 13, 2015 19:42 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Och, kudłacze zapatrzone w buzię Dużej :D i te główki przechylone..

No, Morelka jest okrągła. Nie gruba a właśnie okrągła i kudłata. Zupełnie różne te koty są w jakości futra i sylwetce.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 21, 2015 7:08 Re: morelowo-migdałowy, jesienny fotoreportaż

Kompletnie mi się pierniczy komp :evil: Ale na dodatek zaczął wysyłać takie powiadomienia jak na fb - w rogu się pokazuje info, że ktoś odpowiedział w danym wątku... itd. Nowe, było ..?

W poniedziałek byłam sobie na cmentarzu. Fajna pogoda była. Wprawdzie odpowiednio ponuro i pochmurno, ale bezwietrznie i dzięki temu dość ciepło. Mało ludzi, cisza.
Jak łaziłam wśród doniczek z kwiatkami i sklepików, zauważyłam sporo kotków. W różnych kolorach i rozmiarach. Między nimi takiego niedużego - młody, niewyrośnięty? - z uszkodzoną tylna łapką. Chciałam się przyjrzeć, ale uciekał pod samochody - parking obok kwiatków. Wracając , jak już miałam wolne ręce, miałam nadzieję, że może mi się uda dokładniej, ale kota nie było w zasiegu wzroku.
Poszłam do pani w budce, za bramą starej części , zapytałam czy ktoś karmi, opiekuje się... Poprosiłam, żeby jak zobaczy tego kogoś to by zwróciła uwagę. Pani obiecała, ale ogólnie była .. nie niechętna, ale mało kontaktowa. Pokazała gdzie mają miejsce karmienia - praktycznie obok.
Kilka dużych, piętrowych domków pod drzewem, wśród krzaków, słoma w domkach, wokół miski i stado kotków , też pod okolicznymi krzaczorami . Jakoś specjalnie nie panikowały, ale też nie chcąc ich straszyć, tylko podchodziłam nie próbując głaskać.
To poszłam jeszcze do sklepiku, w którym coś wcześniej kupowałam i gdzie widziałam grubego pingwina, i nie byłabym sobą, gdybym nie zagadała, więc wiedziałam, że kot 'należy' do właścicieli. Znaczy lubią koty. Więc się rozgadałam na temat i pan mnie zapewniał, że mogę spać spokojnie, że do kotów co najmniej 2x dziennie ktoś przychodzi, że są zaopiekowane, a kotek uszkodzony ma tak od dawna.. ale panie wożą do weta itd. Coś dużo tych kotów i jakby młode na moje oko, więc nie wiem jak z kastracją.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 27, 2015 15:38 Re: morelowo-migdałowo-żółto

a właściwie żółto-zielono-kocio
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i mój mały, jesienny kotek :D
Obrazek
Morulek nie chciał jesiennie pozować.

Poza tym pełno biedronków włazi :D
I chciałam sobie kupić małego aloesa od pani co sprzedawała takie 2 sadzonki malutkie w malutkich doniczkach, ale pani chciała po dysze. Za dużo mi było :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 27, 2015 15:44 Re: morelowo-migdałowo-żółto

pieknie jesiennie i futerkowo :1luvu: :201461

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26851
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 27, 2015 15:54 Re: morelowo-migdałowo-żółto

Pięknie. Tak nie-ludzko, dziko. Cisza, spokój i szelest liści pod nogami. Lubię.
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, z chęcią bym oddała Ci aloesa. Nie jednego :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto paź 27, 2015 17:37 Re: morelowo-migdałowo-żółto

Widziałam Twoje aloesy - piękne są :1luvu:

Dla mnie nie dziko - przytulnie. Ale to może dlatego , że wiem jak było kiedy robiłam zdjęcia - słonecznie, ciepło. I kaczki się wydzierały niedaleko :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 27, 2015 18:05 Re: morelowo-migdałowo-żółto

Oszalały w tym roku :roll: Jeden idzie na rekord wysokości, dwa pozostałe biją się między sobą, który wypuści więcej nowych roślinek, pozostałe chyba można już zaliczyć do nowego gatunku - płożących się kaktusów :roll: Dwie doniczki aloesów już znalazły nowy dom, w zamian mam drzewko szczęścia :1luvu: Chciałabym uluźnić parapet, by móc jakieś inne kwiatki postawić :roll: Marzy mi się biała orchidea. Babcina, bo ma dwie :mrgreen: Przypaliłam zamiokulkasa :placz: :201427

Lubię chodzić, w takich okolicznościach przyrody, po Łazienkach Królewskich. Właśnie wtedy, gdy nie ma ani jednego człowieka. Zamykam oczy, szuram nogami i nadsłuchuję :) Wtedy wydaje się, że jest to "dziki" (choć ogarnięty ;)) las, czy inna kraina..

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto paź 27, 2015 18:23 Re: morelowo-migdałowo-żółto

matkojedyna ! - jak przypaliłaś zamiokulkasa??
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25557
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 15 gości