Maluszek z budowy - z Jędrzejowa do Katowic, już w DS :)

Jeszcze nie pojechała, koło 17 zawożę ją do ds w Katowicach

Dam znac, co dalej, ale maleńka jest wyjątkowo bezstresowa, także mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie błyskawiczna.
Swoją drogą- jest tak kochana i ma tak wspaniały charakter, sama się w niej zakochałam i już beczę, ze musze ja oddac...

Liwia_ pisze:Jeszcze nie pojechała, koło 17 zawożę ją do ds w Katowicach Dam znac, co dalej, ale maleńka jest wyjątkowo bezstresowa, także mam nadzieję, że aklimatyzacja będzie błyskawiczna.
Swoją drogą- jest tak kochana i ma tak wspaniały charakter, sama się w niej zakochałam i już beczę, ze musze ja oddac...

Musi byc dobrze juz jest wspaniale ze znalazla domek staly. Napisz tylko czy sprawdzony tzn ktos kogo znasz ja wzial ?

Nie. Gdy tylko dostałam zdjęcia, zrobiłam małej promowane ogłoszenia i zadzwoniła Pani właśnie z ogłoszenia.
Zawiozłam i zostawiłam malutką :placz:

Zamieszkała w Katowicach z bardzo sympatyczną rodziną. Troszkę się obawiam, bo w domu jest mała dziewczynka - dwulatka, ale rodzice wydają się mieć dobre podejście do dziecka i do kociaka. A kotka jest ufna i nie wydawała się przerażona radosnymi piskami małej Opiekunki. Oby było dobrze. Bella będzie nosiła imię Tosia

Na pewno umówię się z nowymi Opiekunami na wizytę poadopcyjną, mam dostawać wieści o aklimatyzacji...

Także - dziękuję bardzo wszystkim, którzy kibicowali panience, tym, którzy deklarowali pomoc, a przede wszystkim dziękuję za ofertę dt.
Zmieniam tytuł i napiszę pewnie jeszcze, jak Tosia się miewa w nowym domu.

Gdybym tylko miała normalną pracę na miejscu, zostałaby już chyba u mnie jako trzeci kot

Super

Liwia_ pisze:Nie. Gdy tylko dostałam zdjęcia, zrobiłam małej promowane ogłoszenia i zadzwoniła Pani właśnie z ogłoszenia.
Zawiozłam i zostawiłam malutką
Zamieszkała w Katowicach z bardzo sympatyczną rodziną. Troszkę się obawiam, bo w domu jest mała dziewczynka - dwulatka, ale rodzice wydają się mieć dobre podejście do dziecka i do kociaka. A kotka jest ufna i nie wydawała się przerażona radosnymi piskami małej Opiekunki. Oby było dobrze. Bella będzie nosiła imię Tosia
Na pewno umówię się z nowymi Opiekunami na wizytę poadopcyjną, mam dostawać wieści o aklimatyzacji...

Także - dziękuję bardzo wszystkim, którzy kibicowali panience, tym, którzy deklarowali pomoc, a przede wszystkim dziękuję za ofertę dt.
Zmieniam tytuł i napiszę pewnie jeszcze, jak Tosia się miewa w nowym domu.

Gdybym tylko miała normalną pracę na miejscu, zostałaby już chyba u mnie jako trzeci kot

bo podobno dopiero trzy koty to cały kot :wink:

Trzymam kciuki za domek i Tosie. Oby sie adopcja udala. :ok:

Oby się udało :ok:

Liwio masz wiadomosci co u Tosi, jak sie miewa i rozrabia w nowym domku. Czekamy na dobre wiadomosci. :1luvu:

Dzis dostałam sms, że wszystko ok, a Tosia się aklimatyzuje, jutro ku pojutrze przedzwonię po szczegóły

Liwia_ pisze:Dzis dostałam sms, że wszystko ok, a Tosia się aklimatyzuje, jutro ku pojutrze przedzwonię po szczegóły

Milo to uslyszec, ze wszystko jest ok. :kotek:

Minęło już trochę czasu - u Tosi wszystko dobrze. Dostaję mms-y ze zdjęciami Tosi, przeważnie w towarzystwie swojej malutkiej pani

Tosia wyleguje się w łóżku, bawi z dziewczynką, bardzo grzecznie korzysta z kuwety. Błyskawicznie się zaklimatyzowała, jest zdrowa i chyba zadowolona

Liwia_ pisze:Minęło już trochę czasu - u Tosi wszystko dobrze. Dostaję mms-y ze zdjęciami Tosi, przeważnie w towarzystwie swojej malutkiej pani Tosia wyleguje się w łóżku, bawi z dziewczynką, bardzo grzecznie korzysta z kuwety. Błyskawicznie się zaklimatyzowała, jest zdrowa i chyba zadowolona

Super

Liwia_ pisze:Minęło już trochę czasu - u Tosi wszystko dobrze. Dostaję mms-y ze zdjęciami Tosi, przeważnie w towarzystwie swojej malutkiej pani Tosia wyleguje się w łóżku, bawi z dziewczynką, bardzo grzecznie korzysta z kuwety. Błyskawicznie się zaklimatyzowała, jest zdrowa i chyba zadowolona

Cieszę się że malutka Tosia tak dobrze trafiła i myślę o tych co to domu jeszcze nie mają :placz:

Masz może jakieś zdjęcia malutkiej z nowego domku napewno wszystkie byśmy chętnie obejrzały. Nadal mocno trzymamy kciuki z Tosieńkę. :ok:

Jak ten czas leci - Tosia już jest po sterylce, ma się świetnie. To wyjątkowa, bardzo mądra koteńka i trafiła na naprawdę fajny dom. Myślę, że jej Opiekunowie nie będą mieli mi za złe podzielenia się zdjęciem

Maluszek z budowy - z Jędrzejowa do Katowic, już w DS :)

Kto przegląda forum