Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 22, 2015 19:47 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

O mokrych też tam jest.Trzeba sprawdzać skład po prostu.Najlepsze jest surowe mięso i już.W dodatku wychodzi najtaniej.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56255
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw paź 22, 2015 19:56 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

to coś z dziąsłami trzeba ,żeby wet obejrzał i postawił diagnozę co to może być,bo tu może być problem.
Myslę,ze z torbieli nie ma ,tylko wspomniałaś o persach a u nich się trafia.

anka1515

 
Posty: 4705
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw paź 22, 2015 20:18 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Moje dwa koty mają plazmocytalne zapalenie dziąseł.Jedna kotka jest już po operacji usunięcia wszystkich ząbków oprócz kiełków, Bohuna to też czeka.Mela ma conajmniej dziesięć lat, pomimo brzydkich dziąseł jadła nawet suchą karmę, ale już miała zęby w strasznym stanie, zabieg był konieczny.Bohun je bez problemu, ale zęby i dziąsła go na pewno bolą.Nie wiem więc, czy to jest coś takiego u Twojej kotki, jest bardzo młoda, za wcześnie chyba na takie przypadłości, ale ja się nie znam.Słusznie szukasz dobrego weta, tylko on potrafi postawić właściwą diagnozę i wdrożyć leczenie.Kot ma sam jeść, karmienie na siłę nie jest czymś normalnym, trzeba znaleźć przyczynę choroby.Kciuki za to :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56255
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 23, 2015 19:13 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Kocie Szylkretki pisze:Czy jak kot ma ewentualnie torbiel to widać to w badaniach krwi, jakieś parametry wychodzą gorzej ?

czy naprawdę nikt mi tu nie pomoże? Przecież to chyba nie jest pierwszy przypadek chudego kota?
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Pt paź 23, 2015 19:25 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Kocie Szylkretki pisze:
Kocie Szylkretki pisze:Czy jak kot ma ewentualnie torbiel to widać to w badaniach krwi, jakieś parametry wychodzą gorzej ?

czy naprawdę nikt mi tu nie pomoże? Przecież to chyba nie jest pierwszy przypadek chudego kota?

Masz zrobione badania krwi? Morfologia, biochemia, fruktozaminy + rozmaz manualny?
Bez tego ani rusz. Torbirli nie widac w badaniach ale widać stan zapalny czy inne świństwo.
Dziąsła i apatia często są spowodowane nerami czy cukrzycą np.
Idź zrób badania a potem zobaczysz w którą stronę idść.

Badania sa potrzebne i po to by ew usunąć zęby bo nie wiem czy to się tym nie skończy.
Zacznij działac bo inaczej kota stracisz.

Kotka teraz winna dostawać kroplówki z Duphalaytem (to schabowy w płynie) skoro nie je i nie pije.Wzmacniacze jakieś i koniecznie karmić dobrze strzykawą. Nie whiskasem czy inną cholerą ale co 2 godz podawaj proszek mleczny
http://zooart.com.pl/product-pol-1689-R ... o_spo=true
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt paź 23, 2015 19:39 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Wklej badania jakie miała zrobione. I zrób nowe. Kilka tygodni to dużo by sie parametry zmieniły.
Mój Pikuś [*] w czerwcu miał super badania a w sierpniu odszedł na mocznicę a badania były tragiczne. Pierwsze poszły dziąsła.
Moja wetka zawsze robi badania jak coś jest nie tak i nie opiera się na poprzednich.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie paź 25, 2015 16:33 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Przedwczoraj przestała tak ciągle spać, dzisiaj się nawet bawiłyśmy! Myślę że jej już najgorsze minęło, bo zaczęła troszkę jeść wczoraj suchą karmę (dla małych kociąt - bo są najmniejsze kawałki), a dzisiaj trochę mokrej (ale nie mam niestety pewności czy to nie Tosia wyjadła). Mam nadzieję, że się za szybko nie ucieszyłam. Co do dziąseł to też tak podejrzewam, ale to trzeba leczyć sterydami :( (trochę się tego boję) nic jej nie puchnie więc póki co nie chcę jej ciągać po lekarzach (a jak się coś znowu zacznie jakiś krwiak to tak, pójdziemy). Wodę podaję jej strzykawką trochę mnie to męczy, bo ona tego nie lubi (ale kiedy tego nie robiłam była wyraźnie odwodniona)... Może mi ktoś podpowie, ile kot powinien pić dziennie - nie chcę w nią wpychać za dużo. Postaram się wkleić jej wyniki krwi, a co do ich powtórki to się zastanowię ( to też dla niej stres).
Ale trzeba coś zrobić, bo jest nienaturalnie chuda i porcja zjedzonej karmy tego nie zmieni :(miałam jeszcze taki pomysł, że ona może mieć problemy psychiczne - bardzo nachalnie się liże, jest nadwrażliwa na dotyk, kiedy ją podnoszę i biorę na ręce jęczy, wyrwa się, drapie (ale nic jej nie boli, po prostu nie chce) ... i to tak do wszystkich domowników! Co się jej by nie zrobiło jest niezadowolona (lubi się czasami bawić), ale jest zazdrosna kiedy głaszcze 2 kota. Nie mam już na nią czasami pomysłu...
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Nie paź 25, 2015 16:40 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

ewar pisze:O mokrych też tam jest.Trzeba sprawdzać skład po prostu.Najlepsze jest surowe mięso i już.W dodatku wychodzi najtaniej.
Obrazek

Wiele razy im gotowałam kurę lub indyka (bo żywego się brzydzą i może być zarobaczone) Dorcia zjadała tylko skórę a resztą gardziła i Tosia miała ucztę.
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Nie paź 25, 2015 17:46 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Jak wstwić zdjęcie badań ? - proszę o podpowiedź, jestem tu nowa :(
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Nie paź 25, 2015 18:04 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Nie brzydzą się surowego mięsa tylko nie są przyzwyczajone.Bałabym się poić kota na siłę, można go zalać, to niebezpieczne.Naprawdę wiele lat zajmuję się kotami, mam duże doświadczenie, nie biegam do weta, kiedy kot raz zwymiotuje, bo to nic takiego, ale nie leczę sama.Owszem, piszę na forum, czytam o doświadczeniach innych i bardzo to sobie cenię, ale leczę u weta.Musisz to zrobić.
Zrób zdjęcie wyników, przenieś na komputer, zmniejsz do 1000 x ( drugie samo się ustawi).Otwórz " naforum.zapodaj.net".Kliknij " przeglądaj", potem "otwórz" na wybranym zdjęciu i na dole "zapodaj".Pokaże się zdjęcie i trzy kody.Zaznacz ten trzeci( ostatni), kilknij "kopiuj" i na wątku "wklej".To łatwe, bo nawet ja potrafię.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56255
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 25, 2015 18:07 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

1. Wstawiasz zdjęcie np. na tym hostingu
http://wstaw.org/

a. wybierasz fotkę z kompa
b. klikasz Wstaw

2. Ukaże się fotka, a po lewej jej kody. Kopiujesz najniższy (ten co zaczyna się od URL) i wklejasz na forum. Klikasz na dole "podgląd", by zobaczyć jak wyszło, jeśli ok. to klikasz "wyślij" I już.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15274
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie paź 25, 2015 19:30 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Obrazek
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Nie paź 25, 2015 19:36 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

robiliśmy też badania na koci aids - nie ma :)
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Nie paź 25, 2015 19:50 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

ewar pisze:Nie brzydzą się surowego mięsa tylko nie są przyzwyczajone.Bałabym się poić kota na siłę, można go zalać, to niebezpieczne.Naprawdę wiele lat zajmuję się kotami, mam duże doświadczenie, nie biegam do weta, kiedy kot raz zwymiotuje, bo to nic takiego, ale nie leczę sama.Owszem, piszę na forum, czytam o doświadczeniach innych i bardzo to sobie cenię, ale leczę u weta.Musisz to zrobić.
Zrób zdjęcie wyników, przenieś na komputer, zmniejsz do 1000 x ( drugie samo się ustawi).Otwórz " naforum.zapodaj.net".Kliknij " przeglądaj", potem "otwórz" na wybranym zdjęciu i na dole "zapodaj".Pokaże się zdjęcie i trzy kody.Zaznacz ten trzeci( ostatni), kilknij "kopiuj" i na wątku "wklej".To łatwe, bo nawet ja potrafię.

Surowego mięsa bym jej nie dała ponieważ może mieć pasożyty. Mój kot jest strasznie wybredy Gold zły a o wiskasie nie ma mowy tylko Felikst i Winstony lubi. Lekarze jak pisałam nic nie pomagają - porobili testy jest w miarę ok i radź sobie sam. Jeśli nie strzykawką do pyszczka to jak ją zmusić, żeby piła? Kroplówki sobie raczej nie da zrobić ( w domu to by sobie łapę odgryzła ). Nie mam czasu i możliwości, żeby ją wozić, to niepotrzebny stres i ból... Nie mam też tony pieniędzy, bo każdy weterynarz ma swoje wizje a efektów raczej nie ma...
Obrazek

Kocie Szylkretki

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Czw paź 22, 2015 9:48

Post » Nie paź 25, 2015 21:26 Re: Osowiała kotka bez apetytu/szukam/dobry/wetrynarz/Lublin

Niektóre koty trzeba poić strzykawką.
tylko spokojnie po troszeczku ,z boku pyszczka wkładasz strzykawkę.
jak kot ostro protestuje ,za przestań i ponów próbę za jakiś czas.

anka1515

 
Posty: 4705
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 274 gości