
No, ale badał go fachowiec, więc miejmy nadzieję, że wnioski wysnuł słuszne.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
barber pisze:Zgadzam sie z przedmówczyniami i jestem jak najbardziej za tym aby kontynuować leczenie i opiekę za uzbierane pieniądze. I trzymam kciuki aby to się okazało "tylko" zapaleniem.
izka53 pisze:pisałam juz wcześniej, ze pieniądze będą potrzebne nie tylko na diagnozę, ale także na dalsze leczenie. Więc sprawa jest oczywista.
To, co napisała Rakea ma ogromny sens - było kiedyś wspomniane, że Porszak ma chwile, kiedy funkcjonuje jak tako, a potem ....trach....Rakea wie, jak sobie poradzić, ma silne przeciwbóle. Biedny Porszak pewno jest przerażony tym co się z nim dzieje.....
Necz pisze:Wiadomo, że leczenie Porszaczka tanie i krótkotrwałe raczej nie będzie, a rzeczywiście jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć i B. Co nam po samym badaniu, trzeba teraz jakoś chłopaka ratować, żeby miał w końcu szansę normalnie pożyćWięc pozostałe pieniądze jak najbardziej trzeba wykorzystać na leczenie i przygotowanie go do ewentualnej operacji.
ruru pisze:Czyli zbieramy dalej, już nie na RM tylko na leczenie i ew.operację?
Może zmienić tytuł?
jak to w ogóle wygląda? czy są szacunkowe informacje ile kosztowałaby operacja gdyby była konieczna?
przepraszam, jeśli to już gdzieś było napisane i przegapiłam
zawsze lepiej się zbiera, jeśli wiadomo jaka kwota jest potrzebna, ile brakuje...
anka22 pisze:nie bójcie się jeśli PORSZAKWI się nie uda , to uda się innej bieduli, Casica i Kosicowa nie przepiją kasy, oddzadzą na inny szytny cel:)))))))))))))) zbierajmy dalej Porszaczek ma szanse widze to i czuję
gatiko pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=169035 zapraszam, moze ktos, cos, na Porszaka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agushka, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 69 gości