Życzę miłego dnia

Moderator: Estraven
Ewa L. pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
A ja niekoniecznie - trafiłabym na wredną Dużą.
A ja myślę że z taką dużą jak ja da się wytrzymać.
MaryLux pisze:Ewa L. pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
A ja niekoniecznie - trafiłabym na wredną Dużą.
A ja myślę że z taką dużą jak ja da się wytrzymać.
Ja jestem raczej paskudna
MaryLux pisze:Ewa L. pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
A ja niekoniecznie - trafiłabym na wredną Dużą.
A ja myślę że z taką dużą jak ja da się wytrzymać.
Ja jestem raczej paskudna
klaudiafj pisze:MaryLux pisze:Ewa L. pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
A ja niekoniecznie - trafiłabym na wredną Dużą.
A ja myślę że z taką dużą jak ja da się wytrzymać.
Ja jestem raczej paskudna
Wesoło![]()
Ale masz się fajnie! 4 dni laby
Ewa L. pisze:Witam wszystkich niedzielnie !![]()
Niedziela to cudowny dzień jeśli nie musisz zrywać się rano do roboty.![]()
Wstałyśmy według nowego czasu o 7,50. Były głaski, mizianki i przytulanki a potem czas na śniadanko. Dziewczynki najedzone, wysiusiane , wykupkane odpoczywają a dla mnie zaraz czas na robotę .
Wczoraj zrobiłam coś co pewnie niektóre z moich pracowych koleżanek potępią ale zrobiłam to według mojego sumienia i ja czuję się przez to w porządku.
Jak wcześniej pisałam otwierają się u nas kolejne dwa super markety i większość dziewczyn przechodzi właśnie tam. Najbliższy który będzie koło nas otwiera się 29.10 .15 i tam przechodzą dwie dziewczyny które mieszkają tutaj na osiedlu. Jedna z nich pracowała ostatni dzień w piątek. Dziewczyny składały się na pożegnalny prezent. Uzbierało się 75 zł bo składałyśmy się po 5 zł. Kupiłyśmy jej wino, kawę i jakąś czekoladę.
Wczoraj natomiast ostatni dzień pracowała druga z nich nota bene nasza liderka i na nią dziewczyny nie dały ani grosza. Oprócz liderki pracowałyśmy wczoraj we trzy - ja i jeszcze dwie kasjerki. Zapytałam jednej czy dołoży się do prezentu dla liderki bo uważam że to bardzo brzydko będzie wyglądało jeśli jedna dostanie a druga nie zwłaszcza że one idą na jeden sklep. Uważam że zachowałybyśmy się wtedy po chamsku. Zgodziła się i zapytała też tą drugą która też wyraziła zgodę. W efekcie złożyłyśmy się po 10 zł i kupiłyśmy jej kawę 200 g i dużą czekoladę.
Po zakończonej pracy złożyłyśmy jej życzenia życząc powodzenia w nowej pracy i dałyśmy jej ten prezent coby chociaż nas miło wspominała. Efekt był taki że dziewczyna się popłakała.
Uważam że mimo sympatii czy antypatii do niej należał jej się chociaż symboliczny drobiazg bo jakby nie patrzeć rok czasu pracowałyśmy razem a to jak potraktowała ją reszta było po prostu chamskie . Poza tym były we wrześniu jej urodziny na które każda się składała i żadna nie odmówiła twierdząc że ja jej nie lubię to się nie złożę.
Przynajmniej ja i dwie pozostałe dziewczyny które ze mną wczoraj pracowały czujemy się w porządki i fer.


klaudiafj pisze:Dzień dobry![]()
A głosować idziesz?
Masz wolne a o pracy myślisz![]()
Głaski dla Dziewczynek


AgaS1987 pisze:Czesc Ewcia! ja tez o pracy w domu mysle, bo tak jak mowisz to niestety czesc naszego zycia. jedynie emocji z pracy nie chce przynosic do domu.
w kazdym razie fajnie postapilyscie ze tak sie pozegnalyscie z ta liderka. ja tez bym tak zrobila![]()
MaryLux pisze:Miauczór. Byłam na wyborach. Głosowałam raczej przeciw niż za - tylko po to, żeby mieć potem prawo do marudzenia


Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości