Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Asiap84 pisze:Co się dzieje ze Shrekiem że tak gryzie. Ja naszczescie jeszcze tego nie doświadczyłam

Zwykle zachowanie kota

jak mu sie cos nie spodoba to cie dziabnie.

Elu Max to u mnie rano w tym tyg w ogóle nie tknął mokrej karmy. Sucha zajada.

Tajfune ten grubasek na trojce tez nie bardzo je mokre. Choc wczoraj od kiedy jest w chatce pierwszy raz zjadl troszeczke na półce

dalam mu mokre z tej większej puszki.

Asiap84 pisze:Janek biało czarny kocurek, bardzo dobrze znosi towarzystwo innych kotów. Jedyne czego mu brakuje to kochający dom. Jest bardzo ufny mimo swojego losu i dusza towarzystwa.Kotek zdrowy, odrobaczony i zaszczepiony.

Małe sprostowanie, na moje oko to Janek raczej nie nadaje sie do domu z innymi kotami bo jest bardzo zazdrosny o uwage i atakuje koty w sytuacji gdy zainteresowanie człowieka koncentruje sie na innych kotach. Dał tego pokaz przy ludziach którzy w niedziele przyjechali po kota (jednego już maja ze schronu). Zacząl atakowac wszystkie koty które pokazaly sie w zasięgu pazurów a chciały tez zwrócic na siebie uwagę. Ludzie zatem wzieli Karola, bo Janek był zbyt zazdrosny i agresywny wobec innych.

Bruno pojechał do domu. Dziś udało nam się go zapakowac do kontenerka i z bólem serca go zawiozlam. Tak się zaprzyjaźnil z moim Emisiem ze ciężko mi było ich rozdzielić. Ale dom super. W pokoju istny koci plac zabaw. Drapak, tunele, zabaweczki. Oby tylko kot rezydent go zaakceptował.
Umówilam się jutro na telefon co i jak. Chociaż najchętniej bym już dzwoniła zapytać..
Tak więc jak tylko w poniedzielk bbędzie można biorę na Dt Grubcia ze schroniska .

Michcia (Karola) pisze:
Asiap84 pisze:Janek biało czarny kocurek, bardzo dobrze znosi towarzystwo innych kotów. Jedyne czego mu brakuje to kochający dom. Jest bardzo ufny mimo swojego losu i dusza towarzystwa.Kotek zdrowy, odrobaczony i zaszczepiony.

Małe sprostowanie, na moje oko to Janek raczej nie nadaje sie do domu z innymi kotami bo jest bardzo zazdrosny o uwage i atakuje koty w sytuacji gdy zainteresowanie człowieka koncentruje sie na innych kotach. Dał tego pokaz przy ludziach którzy w niedziele przyjechali po kota (jednego już maja ze schronu). Zacząl atakowac wszystkie koty które pokazaly sie w zasięgu pazurów a chciały tez zwrócic na siebie uwagę. Ludzie zatem wzieli Karola, bo Janek był zbyt zazdrosny i agresywny wobec innych.

Ja głaskanie jednocześnie jego i Arniego a ostatnio Shrekusia i nic się nie działo. A z innymi się dogaduje.

Sorki za błąd pisze na komórce.

O Janku można napisać, że to kropny pieszczoch i koci gaduła. Lubi się przytulać, przychodzi jak się go woła. Z kotami w kociarni się dogaduje. Asystuje prawie we wszystkich czynnościach jakie się wykonuje. Jest pierwszym kotem który wita nas jak się wchodzi i opowiada po kociemu co się działo.

Janek biało czarny kocurek około 2-3 lata. Bardzo ufnymimo swojego losu i towarzyski, Strasznie lubi pieszczoty i bardzo gadatliwy.Łagodny. Dogaduje się z innymi kotami. Jest odrobaczony, zaszczepiony i testy ujemne.

Dobrze to ujęłas Agatko. Dużo można o nim napisać pozytywnych rzeczy.

Tez nie widzę żadnego problemu Janka z innymi kotami. Marcin jak siedzial z Szaki na kanapie i trzymal ja na rękach Janek podszedł do niego i siedzial blisko Szaki. U mnie na dyżurze nie ma żadnej Jego kłótni z kotami.
Tak samo miałam i ja jak oswajałam Arniego tez Janek byl bezkonfliktowy.

Ok, ja opisuje tylko reakcje Janka zaobserwowana z niedzieli przy obcych chętnych do adpocji.

Marta, masz może jakieś wiadomości z tymczasu Arniego?

Grafik od 19.10-25.10.
19.10. pon. rano CatAngel wiecz. Asia
20.10. wtorek rano CatAngel wiecz. Tajron
21.10. środa rano CatAngel wiecz. Mara.S
22.10. czwartek rano CatAngel wiecz. Asia
23.10. piątek rano CatAngel wiecz.Felunia
24.10. sobota rano Felunia ]wiecz. Mara
25.10. niedziela rano brak wiecz. Tajron

jutro rano brak dyżuru,Helenka ma być na zdjęciu szwów w schronie.

Ja mogę przyjechać z tym, że pytanie czy mogę sama no i nie mam kluczy. Helenke mogę zawieść.

Dziś Janek atakował chyba Szakirę. Wielki biało-czarny zjadł mokrego, Bożenka miała wylany termofor, nie ma prawie wcale płynu do naczyń, przydałyby się nowe szczotki do łopatek, ogólnie w chatce jest spory syf... nie dałam rady domyć podłogi na kwarantannie.

Michcia (Karola) pisze:Ja mogę przyjechać z tym, że pytanie czy mogę sama no i nie mam kluczy. Helenke mogę zawieść.

zadzwoń do mnie 501 477 474

Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Kto przegląda forum