u nas buro i ponuro i siąpi
Moderator: Estraven


mir.ka pisze:witajcie dziewczyny
![]()
![]()
![]()
u nas buro i ponuro i siąpi

Ewa L. pisze:To ja już gotowa do wyjścia - butki na nóżki, kurtka na grzbiecik, buziaczki dla panienek i heja do roboty.
Miłego dnia wszystkim !

MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
A ja niekoniecznie - trafiłabym na wredną Dużą.

mir.ka pisze:Ewa L. pisze:To ja już gotowa do wyjścia - butki na nóżki, kurtka na grzbiecik, buziaczki dla panienek i heja do roboty.
Miłego dnia wszystkim !
powodzenia![]()
jak najmniej złosliwych klientów

MB&Ofelia pisze:Miłego!
U nas też wieje i to dosyć mocno. Rano wysunęłam pół nosa spod kołdry i zdziwiłam się, że chłodno. Jak usłyszałam wiatr to przestałam się dziwić.
Ale - uwaga uwaga! - słońce się przebija przez chmury! Mizernie bo mizernie, ale jednak.
PS. Też bym chciała być moim kotem
Wczoraj było dużo ludzi i nawet nie zdążyłam nakroić koleżance sera na dziś. Udało mi się tylko skroić z trzy bloki do lady a w zapasie zero. Zwłaszcza teraz gdy mamy zwiększony ruch bo zamknęli pierdonkę jedna osoba na stoisku jest stanowczo za mało. Może w listopadzie się trochę zluźni bo otwierają nową Stokrotkę nie daleko nas. Właśnie jedna z koleżanek która przechodzi na ten sklep pracowała z nami ostatni dzień.Ewa L. pisze:Witam sobotnio!![]()
Dziś ostatni dzień i cztery wolne dni przede mną.![]()
![]()
![]()
Wczoraj było dużo ludzi i nawet nie zdążyłam nakroić koleżance sera na dziś. Udało mi się tylko skroić z trzy bloki do lady a w zapasie zero. Zwłaszcza teraz gdy mamy zwiększony ruch bo zamknęli pierdonkę jedna osoba na stoisku jest stanowczo za mało. Może w listopadzie się trochę zluźni bo otwierają nową Stokrotkę nie daleko nas. Właśnie jedna z koleżanek która przechodzi na ten sklep pracowała z nami ostatni dzień.
Wczoraj też przyszły trzy nowe dziewczyny do pracy na oko takie dwudziesto paro letnie.
Jedna - nie mam o niej zdania bo nie zamieniła ze mną ani jednego słowa - koleżanka która ją uczyła pracy na kasie stwierdziła że najgorsza z nich wszystkich i taka niemota - jest najmłodsza z nich wszystkich.
Druga - mała, gruba blondynka Weronika - odniosłam wrażenie jakby bała się powiedzieć cokolwiek o sobie - dużo mówi ale z jej gadania nic nie wynika. Powinny być z niej ludzie bo już stała samodzielnie na kasie i dobrze sobie radziła.
Trzecia - Kasia pracowała wcześniej w Tesco . 24 lata ( w pierwszym dniu pracy obchodziła urodziny) . Zna marketowski system pracy więc łapie co i jak . Powykładałyśmy wczoraj towar i nawet sprawnie nam to poszło - trochę się tylko boi kasy bo pracowała na innej ale myślę że poradzi sobie. Ogólnie sympatyczna dziewczyna.

mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Witam sobotnio!![]()
Dziś ostatni dzień i cztery wolne dni przede mną.![]()
![]()
![]()
Wczoraj było dużo ludzi i nawet nie zdążyłam nakroić koleżance sera na dziś. Udało mi się tylko skroić z trzy bloki do lady a w zapasie zero. Zwłaszcza teraz gdy mamy zwiększony ruch bo zamknęli pierdonkę jedna osoba na stoisku jest stanowczo za mało. Może w listopadzie się trochę zluźni bo otwierają nową Stokrotkę nie daleko nas. Właśnie jedna z koleżanek która przechodzi na ten sklep pracowała z nami ostatni dzień.
Wczoraj też przyszły trzy nowe dziewczyny do pracy na oko takie dwudziesto paro letnie.
Jedna - nie mam o niej zdania bo nie zamieniła ze mną ani jednego słowa - koleżanka która ją uczyła pracy na kasie stwierdziła że najgorsza z nich wszystkich i taka niemota - jest najmłodsza z nich wszystkich.
Druga - mała, gruba blondynka Weronika - odniosłam wrażenie jakby bała się powiedzieć cokolwiek o sobie - dużo mówi ale z jej gadania nic nie wynika. Powinny być z niej ludzie bo już stała samodzielnie na kasie i dobrze sobie radziła.
Trzecia - Kasia pracowała wcześniej w Tesco . 24 lata ( w pierwszym dniu pracy obchodziła urodziny) . Zna marketowski system pracy więc łapie co i jak . Powykładałyśmy wczoraj towar i nawet sprawnie nam to poszło - trochę się tylko boi kasy bo pracowała na innej ale myślę że poradzi sobie. Ogólnie sympatyczna dziewczyna.
ciekawe jak długo popracują
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, Paula05 i 14 gości