Dzisiaj było w miare spokojnie , jakoś tak dziwnie bez Karolka , za to Janek , Kalinka i maluchy nadrabiają za niego

. Boks na górze obok Ciri i boks pod maksem są wolne . Mara przywiozla dzisiaj koteczke bardzo miauczała, chciałą wprowadzic się do Maksa ale pojadłą i poszła spać. Spryskałąm ją Fiprexem bo coś jej po pyszczu chodziło. Henia próbowałą zdjąć kubraczek Helence

. Kalinka dzisiaj diabeł wcielony

zabrałąm jej jedzenie na noc. Na zdrowej też ok, Dila ma katar, Aminka jakaś nerwowa troche ale tak to ok, przemyłam ranke Strachulce i załozyłąm jej karte. Na 3 pełno kłaczków , Szakira i Czita urządzały sobie zapasy , Shrek jest bardzo kochany tj tygrysek . Leki wszystkim podane . Na 3 zostały 3 lub 4 tacki mokrego. Na kw też 3 . A tak to nie ma nic . Wyprałąm kubraczek Helenki bo narobiłą do niego .