Bella i Rysia, Podwórkowce, zdjęcia s.36, biżutki s.37

[mir.ka]

[quote="isabell36"]Zdjęcia z dzisiejszego karmienia Podwórkowców - część zamazanych bo mnie podpity gościu zagadywał
Brak jedynie Szarusi, która była rano i po południu już nie przyszła - one się tak wymieniają z Kotką Polką: jak któraś jest rano to nie ma jej po południu
no i jeszcze z dochodzących kocurków przychodzi jedynie od czasu do czasu Zbój - mam nadzieję że Maurycy i Timur przeżyli lato ...



dobrze wyglada to Twoje stadko, zadbane
moze Maurycemu i Timurowi Twoja stołówka nie odpowiadała tak jak innym kotom i znalazły lepszą

[isabell36]

Zdjęcia z dzisiejszego karmienia Podwórkowców - część zamazanych bo mnie podpity gościu zagadywał
Brak jedynie Szarusi, która była rano i po południu już nie przyszła - one się tak wymieniają z Kotką Polką: jak któraś jest rano to nie ma jej po południu
no i jeszcze z dochodzących kocurków przychodzi jedynie od czasu do czasu Zbój - mam nadzieję że Maurycy i Timur przeżyli lato ...



dobrze wyglada to Twoje stadko, zadbane
moze Maurycemu i Timurowi Twoja stołówka nie odpowiadała tak jak innym kotom i znalazły lepszą

dzięki - staram się żeby były zdrowe i zadbane - to pomoże im przetrwać zimę

Maurycy zaczął przychodzić dopiero zimą, ale Timur potrafił też latem wpadać - łazikował po całym Rewalu, sama widziałam jak przez ulicę przechodził - mam nadzieję że mu nic nie jest..... i Maurycemu też - szkoda by było tych pięknych kocurów

[mir.ka]

Zdjęcia z dzisiejszego karmienia Podwórkowców - część zamazanych bo mnie podpity gościu zagadywał
Brak jedynie Szarusi, która była rano i po południu już nie przyszła - one się tak wymieniają z Kotką Polką: jak któraś jest rano to nie ma jej po południu
no i jeszcze z dochodzących kocurków przychodzi jedynie od czasu do czasu Zbój - mam nadzieję że Maurycy i Timur przeżyli lato ...



dobrze wyglada to Twoje stadko, zadbane
moze Maurycemu i Timurowi Twoja stołówka nie odpowiadała tak jak innym kotom i znalazły lepszą

dzięki - staram się żeby były zdrowe i zadbane - to pomoże im przetrwać zimę

Maurycy zaczął przychodzić dopiero zimą, ale Timur potrafił też latem wpadać - łazikował po całym Rewalu, sama widziałam jak przez ulicę przechodził - mam nadzieję że mu nic nie jest..... i Maurycemu też - szkoda by było tych pięknych kocurów

jak są systematycznie karmione to dadzą radę
koty wolnożyjace potrafią takie futro wyhodować na zimę, że wyglądają lepiej niż niejeden domowy, bo im w ciepłym domu gęste nie jest potrzebne

[Ewa L.]

Zapraszam

viewtopic.php?f=27&t=171161

[isabell36]

Timur zaczął przychodzić
był w piątek po południu i w sobotę rano - dzisiaj cały dzień pada, więc na siebie nie trafiliśmy

w czwartek Młody wlazł do sąsiada do pawilonu i ten nieświadomy go zamknął - widziałam go i słyszałam, zadzwoniłam ale sąsiad był poz domem i obiecał że go rano wypuści ... Młody jakimś cudem wyszedł na dach, miauczał ale nie miałam jak go ściągnąć - wysokość pierwszego piętra ... jak Tż wrócił ciągnęłam go na posesję z drabiną ... a tu Młody głodny na stole gdzie karmię Podwórkowce siedzi - nie mam pojęcia jak zszedł ale dał radę i nic sobie nie zrobił - dzielny kotek ... tylko wszędobylski

[mir.ka]

Timur zaczął przychodzić
był w piątek po południu i w sobotę rano - dzisiaj cały dzień pada, więc na siebie nie trafiliśmy

w czwartek Młody wlazł do sąsiada do pawilonu i ten nieświadomy go zamknął - widziałam go i słyszałam, zadzwoniłam ale sąsiad był poz domem i obiecał że go rano wypuści ... Młody jakimś cudem wyszedł na dach, miauczał ale nie miałam jak go ściągnąć - wysokość pierwszego piętra ... jak Tż wrócił ciągnęłam go na posesję z drabiną ... a tu Młody głodny na stole gdzie karmię Podwórkowce siedzi - nie mam pojęcia jak zszedł ale dał radę i nic sobie nie zrobił - dzielny kotek ... tylko wszędobylski

masz "wesoło" z tym swoim stadkiem
Rudy w pracy u męża tez przychodzi w kratkę, latem to prawie wcale się nie pokazywał, a teraz bywa prawie codziennie- wiem z opowiadań

[isabell36]

Timur zaczął przychodzić
był w piątek po południu i w sobotę rano - dzisiaj cały dzień pada, więc na siebie nie trafiliśmy

w czwartek Młody wlazł do sąsiada do pawilonu i ten nieświadomy go zamknął - widziałam go i słyszałam, zadzwoniłam ale sąsiad był poz domem i obiecał że go rano wypuści ... Młody jakimś cudem wyszedł na dach, miauczał ale nie miałam jak go ściągnąć - wysokość pierwszego piętra ... jak Tż wrócił ciągnęłam go na posesję z drabiną ... a tu Młody głodny na stole gdzie karmię Podwórkowce siedzi - nie mam pojęcia jak zszedł ale dał radę i nic sobie nie zrobił - dzielny kotek ... tylko wszędobylski

masz "wesoło" z tym swoim stadkiem
Rudy w pracy u męża tez przychodzi w kratkę, latem to prawie wcale się nie pokazywał, a teraz bywa prawie codziennie- wiem z opowiadań

a żebyś wiedziała Mireczko, że mam wesoło - będę łapała Timura na kastrację - może dam radę przed zimą

trzymajcie kciuki

[barbarados]

[mir.ka]

Timur zaczął przychodzić
był w piątek po południu i w sobotę rano - dzisiaj cały dzień pada, więc na siebie nie trafiliśmy

w czwartek Młody wlazł do sąsiada do pawilonu i ten nieświadomy go zamknął - widziałam go i słyszałam, zadzwoniłam ale sąsiad był poz domem i obiecał że go rano wypuści ... Młody jakimś cudem wyszedł na dach, miauczał ale nie miałam jak go ściągnąć - wysokość pierwszego piętra ... jak Tż wrócił ciągnęłam go na posesję z drabiną ... a tu Młody głodny na stole gdzie karmię Podwórkowce siedzi - nie mam pojęcia jak zszedł ale dał radę i nic sobie nie zrobił - dzielny kotek ... tylko wszędobylski

masz "wesoło" z tym swoim stadkiem
Rudy w pracy u męża tez przychodzi w kratkę, latem to prawie wcale się nie pokazywał, a teraz bywa prawie codziennie- wiem z opowiadań

a żebyś wiedziała Mireczko, że mam wesoło - będę łapała Timura na kastrację - może dam radę przed zimą

trzymajcie kciuki

zima za 2 miesiące to masz trochę czasu
ale żeby to poszło znacznie szybciej
masz juz opracowany plan łapanki?

[MB&Ofelia]

[isabell36]

zima za 2 miesiące to masz trochę czasu
ale żeby to poszło znacznie szybciej
masz juz opracowany plan łapanki?

on jest praktycznie oswojony - powinien wejść do transporterka na felixa

ale od soboty go nie widziałam rozmawiałam z wetem, że łapię i wiozę nie ważne w jaki dzień byleby w godzinach pracy

[barbarados]

Wywęszył sprawę ?

[isabell36]

dzisiaj znów dwa ptaszki straciły życie

piórka przed wejściem na klatkę schodową i Rychu dumnie niosący drugiego

Koty !!! co robicie !!! przecież jesteście wysterylizowne/wykastrowane !!! nie powinniście być łowne !!!!!

w międzyczasie - na początki października - sikorka

dobrze że chociaż myszy w piwnicy nie ma bo bym się załamała

[isabell36]

Wywęszył sprawę ?

nie, on tak przychodzi w kratkę - podejrzewam że jest czyjś, tylko źle karmiony i przychodzi dojeść

na zegarku też się nie zna przychodzi o różnych porach, bo Podwórkowce to rano i po południu czekają

[mir.ka]

Wywęszył sprawę ?

nie, on tak przychodzi w kratkę - podejrzewam że jest czyjś, tylko źle karmiony i przychodzi dojeść

na zegarku też się nie zna przychodzi o różnych porach, bo Podwórkowce to rano i po południu czekają

znają się na zegarku
po co maja przychodzić o innej porze jak jedzenia nie będzie