Kochany Miziak – teraz Kubuś – wrócił z Gdańska do Wrocławia

**Adopcje: 12 >>**

Zaglądam co dzień :kotek:

i noc

Mateosia, zastałam go podczas spania na drapaczce :ok:

Zszedł i łapinki prostował

Jak bedzie okazja i sobie pozwoli zrob fotke:)

MalgWroclaw pisze:Mateosia, zastałam go podczas spania na drapaczce
Zszedł i łapinki prostował

Czekałam na tę wiadomość :1luvu:

O jak miło, czuje się bezpiecznie i juz pewnie wie że to jego domek.

Kubuś czekał z pewną pretensją na pysiu :wink:

bo właśnie wróciłam z pracy i dałam mu pierwszą część kolacji, tę z wkładką. Naprawdę bardzo się spieszyłam, kolacja Kubusia na pierwszym miejscu

Wydałam pierwsze śniadanie - część z wkładką. I porządną porcję głasków :oops:

Bliżej szyjki. Kubuś jest kochany.

Juz u siebie

dostał tunel z piłką. Pokazałam mu, jak się bawić, ale patrzył z daleka.
Ale rozumiem go. Też patrzyłabym z daleka.

MOJE tunelu nie zaakceptowaly ,bo szelescil i sie ruszal-za to za laserek dadza sie pokroic i za pileczki pingpongowe

Kuba, a wiesz co ja robiłem z tunelem?
Na pewno nie wiesz i nie zgadniesz, robiłem do niego sio i go zwijałem.
A leserek to uwielbiam można go łapać godzinami.
Haker

MalgWroclaw pisze:Wydałam pierwsze śniadanie - część z wkładką. I porządną porcję głasków
Bliżej szyjki. Kubuś jest kochany.

Pomogła mu zmiana imienia

Kubuś - to Kubuś! :1luvu:

Cieszymy się

Kochany Miziak – teraz Kubuś – wrócił z Gdańska do Wrocławia

Kto przegląda forum